Małe-wielkie szczęście...cz2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
mm-complex
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2800
Od: 19 sie 2010, o 18:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...

Re: Małe-wielkie szczęście...cz2

Post »

:wit Justysiu
Ale słodziaki ,tęsknię za moim rudzielcem :( Prosze wyczochrać wszystkie po kolei ;:180 Az sie proszą :lol: Takie zgodne towarzystwo!!!
Jak tam zima ? U mnie sie topi na potęgę ,az sobie myślę co tu zacząć od jutra grzebać ;:224
Pozdrawiam popołudniowo ;:196
marzenia się spełniają! Dana
x-S-l
---
Posty: 2084
Od: 2 sie 2011, o 15:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Małe-wielkie szczęście...cz2

Post »

a ja właśnie wlazłam na tą stronę i ......... :shock: no i po co? ;:14
ojej teraz to ja na bank ogłoszę bankructwo :;230
ale przed tym to Cię, Justynko to uduszę....nie daruję Ci...... :;230 ;:224
Awatar użytkownika
Jagodka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5401
Od: 24 sty 2011, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Małe-wielkie szczęście...cz2

Post »

Mam doniesienia pierwiosnkowe ; storczykowy - 5 nasionek wykiełkowało , Golden Lace trzy , a kandelabrowy ani jeden :( . Poczekam , może to początek , ale i tak się cieszę , że już wiadomo , co się zapowiada :tan .
A jak u Ciebie , na dzisiaj , ruszyło coś ?
Kociambry , piesek - pieszczoszek słodziutkie ;:167 . Tak mi się marzył kot syjamski , ale M nawet nie chce słyszeć o kocie w domu .
Od zawsze były u nas psy - ale nie domowe , tylko na wolnym wybiegu . Broń Boże na łańcuchu ;:14 , bo tego bym nie zniosła .
Mam sąsiadkę , która ma dla psa 1mx1m klitkę na dworze , z dołączoną budą , jako schronieniem . W upały , czy też mróz męczy się w tym przyciasnym kojcu . Zastanawiam się , po co im ten pies , skoro siedzi w więzieniu .
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Małe-wielkie szczęście...cz2

Post »

Igo, ty posiałaś kilka dni wcześniej, więc może moje też w tym tygodniu ruszą.
Bardzo bym chciała.
Cieszę się, że u ciebie już coś się dzieje, to znak, że na coś można liczyć.
Kot w domu potrafi być prawie niezauważalny.
Myślę, że M przekonałby się do niego bardzo szybko.
My też zdecydowaliśmy, że jeżeli mamy mieć psa, to domowego. Działka nieduża, wokół zabudowania.
Sąsiedzi nie mają zwierząt, więc nie chcieliśmy ich narażać na hałasy związane z bytnością dużego psa na posesji.
Mały całe lato przebywa w ogrodzie, ma swobodę, wchodzi i wychodzi, kiedy ma na to ochotę.
Też nie rozumiem ludzi, którzy mają zwierzęta, a nie lubią ich obecności w najbliższym otoczeniu.
Awatar użytkownika
Jagodka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5401
Od: 24 sty 2011, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Małe-wielkie szczęście...cz2

Post »

Justysiu , moje zostały posiane w poniedziałek - dwa tygodnie temu . Chciałabym dokupić jeszcze kobeę i heliotrop peruwiański oraz lobelię , by wypełnić luki w skrzynkach , między nimi będą ipomee i kocanki . Gdzie niegdzie tylko jakieś kolorowe plamy w postaci pelargonii , osteospermum , złocienia .
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Małe-wielkie szczęście...cz2

Post »

Posiałam je dzień później, we wtorek 7 lutego.
W przegródkach z przetacznikiem niebieskim kłosowym-wyszły 2 zieloniutkie chudzielaszki. Złocień i lobelia zwisająca też jeszcze śpią.
Mają czas, poczekam ;:65 .
Bardzo lubię heliotrop.
Czyli nasadzenia w skrzynkach już rozplanowałaś.
Awatar użytkownika
Jagodka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5401
Od: 24 sty 2011, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Małe-wielkie szczęście...cz2

Post »

Tak , zaplanowałam , co chcę meć w tym roku na balkonach . Do tej pory były tylko pelargonie , a z racji tego ,że nie robiłam w tamtym roku sadzonek , to muszę coś innego skomponować . Myślę ,że będzie ciekawie .
W zasadzie jedne rośliny potrzebują więcej , a inne mniej czasu na wschody . Trzeba uzbroić się w cierpliwość ;:196 .
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Małe-wielkie szczęście...cz2

Post »

Igo. Będę cierpliwa...Będę cierpliwa...Będę cierpliwa... :;230
U mnie na pewno pelargonie, co jeszcze nie wiem.
Zobaczę, co ucieszy oczy.
Mam mało skrzynek, więc kupię gotowce, jako dodatek do moich pelargonii.
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Małe-wielkie szczęście...cz2

Post »

Justynko, :wink: już siałaś ;:224 :?:
Jakoś nie mogę trafić na ziemię do wysiewu. Nie wiem, czy taka zwykła kwiatowa się sprawdzi.
Jakiej Ty używałaś ?
Fajne to zdjęcie ze śnadania. ;:138
:wit
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Małe-wielkie szczęście...cz2

Post »

Posiałam dzisiaj lobelię, szałwię błyszczącą i omączoną, heliotrop, niecierpka, kobeę, titonię, agapant, hibiskus bylinowy i trawę Baron Purple. Zobaczę, czy koty nie zniszczą tego grzebiąc lub wywracając. Nóż do darni dopiero przyjdzie, wtedy zaraz polecę równać brzegi rabat :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Małe-wielkie szczęście...cz2

Post »

Krysiu, siałam w takiej zwykłej kwiatowej, bo specjalnej do wysiewów niet.
Zobaczę jutro w miasteczku. Rozejrzę się też za nasionkami giaury i cleome. Pani obiecała zamówić.
One tak zawsze razem jedzą ;:108 .

Ewo, sporo tych siewów. W czym siejesz?
Moje marzędzie tez czeka na wiosnę.
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Małe-wielkie szczęście...cz2

Post »

A ja się już zaczęłam zniechęcać do wysiewów...Tydzień temu posiałam i nic...no prawie nic, mina tylko mknie do góry..Trochę mnie uspokoiły tutejsze doniesienia :) Powtarzam cobie za Tobą, cierpliwości, cierpliwości...
A myślicie, że ziemia ma jakieś większe znaczenie? Ostatnio jak siałam, to chyba jeszcze nie było specjalnej ziemi do wysiewów... :;230
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Małe-wielkie szczęście...cz2

Post »

Marto, nie zostało nic innego, jak czekać skoro już się posiało...
Jagódka-Iga uświadomiła mi, że takie podłoże specjalne jest. Niestety, nie w naszych ogrodniczych ;:223
Jak się nie uda, będę miało na co zrzucić winę :wink:
x-S-l
---
Posty: 2084
Od: 2 sie 2011, o 15:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Małe-wielkie szczęście...cz2

Post »

u siebie w ogrodniczym też nie widziałam takiej specjalnej ziemi do wysiewów...pewnie jak już jest to albo w specjalistycznych sklepach albo w takich dużych........więc ja posiałam jak na razie w takiej zwykłej, do kwiatów słonecznik kwiatowy.....na razie tylko to..... :;230

hehe siedzenie tu i równoczesne oglądanie meczu Barcelona - Valencia jest śmieszne.....to lubie i to lubię...... :;230 :;230
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Małe-wielkie szczęście...cz2

Post »

Marto, bywam u ciebie, chociaż nie pisałam. Miej mnie za usprawiedliwioną :oops: . Zaraz wpadam.
Nie mam pojęcia, może to tak, że co światlejsi właściciele sklepów znają się na rzeczy albo klientela podpowiada.
Co ma urosnąć, urośnie ;:108
I tego się trzymajmy :) .
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”