
Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
Majka bo kto widział to wie a reszta nich się domyśla. 

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
MAJKA u mnie juz 1 straty a może jeszcze nie ostatnie
. Pomimo ,że było tyle śniegu w czasie tych wielkich mrozów .

- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4

Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
Przebiśniegi pokazały się przed mrozami i śniegiem. Jeśli dalej będzie taka odwilż, za kilka dni znów je zobaczę
Moje koty są nieprawdziwe, bo poszły na dwór-przynajmniej nie będą grzebać w zasiewach
Róże pnące rosną blisko domu (choć nie przy ścianie), więc mam okazję co dzień je oglądać. Nie wyglądają jakoś szczególnie niepokojąco, zielone, trochę brązowe, ale nie czarne 



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
Jadzia to już tam mało zostało śniegu że widać straty? ? siebie jeszcze nie sprawdzałam bo wszystko jeszcze pod śniegiem, z tych małych. Jaj śniegu ubędzie to dopiero zobaczymy.
Tosia a skąd Ty masz takie wieści, prognozy wybiegają tylko na 16 dni ale są bardzo obiecujące.
Ewa na siłę wyrzuciłam Edula bo od wczoraj za nic nie chciał wyjść. Na noc zapowiadają mrozik to pewnie nie wróci do domu i będzie sobie łaził po okolicy.

Tosia a skąd Ty masz takie wieści, prognozy wybiegają tylko na 16 dni ale są bardzo obiecujące.
Ewa na siłę wyrzuciłam Edula bo od wczoraj za nic nie chciał wyjść. Na noc zapowiadają mrozik to pewnie nie wróci do domu i będzie sobie łaził po okolicy.
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
Z przebisniegami jest u mnie ten problem, bo nie pamietam juz gdzie je posadzilam
Sadzilam tyle tego wszystkiego, ze teraz nie wiem gdzie co jest ... a moze one przed dom poszly?
Ale spokojna czapka, jak wyleza to bedzie wiadomo gdzie co jest 



Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
Jestem i podziwiam, tak zielone pączkujące badylki róż. U mnie tak nie ma. Tak dużo u Was się naczytałam, i po stratach zimowych w powstałe wolne miejsce pewnie o jakąś różę wzbogacę mój ogródek.
Moje ubiegłoroczne przebisniegi wylazły u sąsiadki. Ona zdziwiona, mówi, że ich nie sadziła. To sprawka nornic. Jeszcze jak przesadzą to nic, ale jak pod ziemia zniszcza to boli.
Moje ubiegłoroczne przebisniegi wylazły u sąsiadki. Ona zdziwiona, mówi, że ich nie sadziła. To sprawka nornic. Jeszcze jak przesadzą to nic, ale jak pod ziemia zniszcza to boli.
Pozdrawiam Krystyna
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
Moje bestie właśnie wróciły całe mokre. Myślałam, że grzecznie pójdą spać. Akurat, gonią się po całym domu i tupią
U mnie za dużo śniegu, żeby cokolwiek zobaczyć poza pnącymi.

- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
Jakie ładne, zielone pędy. Miło się teraz takie ogląda. To ja już nie wiem jak z tym Flammentanz, u Ciebie zielony, gdzie indziej czytam, że jednak przemarza. Pewnie Twój ma zaciszne stanowisko.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25224
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
Ja co roku obiecuję sobie, że zakupię wczesnowiosenne kwiatki i jakoś zapominam. Dopiero jak wszyscy pokazują to zżymam sie na siebie, że ich brak
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
Jula masz rację jak gdzieś są to wylezą i zakwitną, wcześniej czy później. Też tak miewam że nie pamiętam gdzie co wsadziłam i od zeszłego roku porobiłam sobie rysunki, ponumerowałam odpowiednio rodzaje i kolory, a w styczniu patrzę a tu na znacznikach golusieńko, wszystkie napisy zmyło a pisałam markerem do CD.I jak się nie wkurzyć.
Krysia u mnie jak znikają cebulki to już na zawsze, ale przeniosły mi szparaga w inne miejsce. Co prawda był lichutki bo pewnie nadgryziony i głęboko siedzi ale może przeżył i pokaże się w tym roku. A różyczkę sobie posadź bo jakoś im chyba nie za bardzo podchodzą bo nie widać żeby zmarniały róże.
Ewa młode bestie to i żywe, muszą się wylatać. Mojej bestii jeszcze nie ma, pewnie z synem wróci przed północą. Moich widać też tylko te wyższe i nie okryte, pewnie jutro powędruję po ogrodzie zrobić lustrację.
Asia moja Flammentanz jeszcze nigdy nie ucierpiała od mrozów. Rośnie co prawda przy południowej ścianie ale na samym rogu i pędy ma dość kawałek od ściany i nie są osłonięte od zimnych wiatrów. To stary krzew i może ma dobrą podkładkę bo ani mrozy ani susze jej nie szkodzą.

Gosia obiecuję Ci że przypomnę jesienią o tych kwiatuszkach, żebyś znowu nie zapomniała.
Krysia u mnie jak znikają cebulki to już na zawsze, ale przeniosły mi szparaga w inne miejsce. Co prawda był lichutki bo pewnie nadgryziony i głęboko siedzi ale może przeżył i pokaże się w tym roku. A różyczkę sobie posadź bo jakoś im chyba nie za bardzo podchodzą bo nie widać żeby zmarniały róże.
Ewa młode bestie to i żywe, muszą się wylatać. Mojej bestii jeszcze nie ma, pewnie z synem wróci przed północą. Moich widać też tylko te wyższe i nie okryte, pewnie jutro powędruję po ogrodzie zrobić lustrację.
Asia moja Flammentanz jeszcze nigdy nie ucierpiała od mrozów. Rośnie co prawda przy południowej ścianie ale na samym rogu i pędy ma dość kawałek od ściany i nie są osłonięte od zimnych wiatrów. To stary krzew i może ma dobrą podkładkę bo ani mrozy ani susze jej nie szkodzą.

Gosia obiecuję Ci że przypomnę jesienią o tych kwiatuszkach, żebyś znowu nie zapomniała.
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4


Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
Flammentanz wygląda też dobrze, może wreszcie doczekam się takiego szaleńczego kwitnienia jak u Ciebie 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
Witam poniedziałkowo. Słoneczko przyświeca i nawet dość trochę śniegu ubyło ale do zobaczenia roślin to jeszcze daleko, tylko pod iglakami brak śniegu. Zrobiłam obchód ogrodu i przyjrzałam się różom. Te co widać nad śniegiem nie wyglądają najgorzej.






