"Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Zablokowany
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7362
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Kombinuj z silnym słońcem u nieco starszych i zdrowych siewek. U mnie w ten sposób dochowałem się 3 swoich wariegat - dwóch lobiwek i oreocereusa. Myślę, że najlepsze efekty będzie dawać promieniowanie rtg. Ma ono większą moc, ładnie przenika do wnętrza tkanek i będzie powodować więcej uszkodzeń DNA.
Tylko co to ma wspólnego z kaktusiarstwem? Przecież to sztuczne wywoływanie mutacji w najczystszej postaci.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
banditoo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3054
Od: 23 lis 2008, o 01:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Henryku ale nie będziesz mnie bił za to że parę spróbuje zaszczepić ;:170 . a Hawortie veriegaty to niektóre rzeczywiście cudeńka, ale cena mnie powstrzymuje. Z jednej strony niektóre rośliny mają lekko przesadzoną cenę a z drugiej trzeba czasu na wyhodowanie dorosłej rośliny więc za trzeba to jakoś docenić
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20302
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Tylko co to ma wspólnego z kaktusiarstwem? Przecież to sztuczne wywoływanie mutacji w najczystszej postaci.
Dlaczego? To tylko drobne wynaturzenie. Takie też się zdarzają w ojczyźnie kaktusów. Ot, wydaje mi się, że formy cristata to bardziej mutacje. :wink:

A po za tym to ja tylko je wysiałem i będę starał się utrzymać te ładniejsze i mocniejsze - nie chodzi mi o mutacje a rośliny na własnych korzeniach o bardziej oryginalnym wyglądzie.
nie będziesz mnie bił za to że parę spróbuje zaszczepić
Jacku - absolutnie nie. Każdy hoduje to co mu się podoba. Ja okaleczonych (a tak to traktuję) rośliin u siebie w kolekcji nie toleruję.
Hawortie veriegaty to niektóre rzeczywiście cudeńka, ale cena mnie powstrzymuje.
Tak, kilkaset $ te najrzadsze i najładniejsze. A kilkadziesiąt to paskudny "standard". :|
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
Farel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2504
Od: 22 lip 2009, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

blabla pisze:Kombinuj z silnym słońcem u nieco starszych i zdrowych siewek...
Ja w ten sposób dorobiłem się jednej wariegaty - Echinocereus reichenbachii. Nie jest ona łaciata ale ma taki zółto-zielonkawy kolor. Zresztą odciąłem ją i zaszczepiłem, a z tego co zostało wyrosła normalna roślina.

Obrazek
Awatar użytkownika
banditoo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3054
Od: 23 lis 2008, o 01:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

ja wole te łaciate, często sprzedają niby veriegaty bo maja jaśniejszy kolor a poźniej okazuje się że to zwykły.
Awatar użytkownika
Artur89
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5125
Od: 8 lis 2009, o 11:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

My się pierdzielimy z jedna tudzież kilkoma roślinami w doniczkach, a daleko na wschodzie...: http://www.vivapitaya.com/dragon-2.htm :wink:
Kaktusy: cz.1, cz.2, cz.3, cz.4
Dział Ofert
Pozdrawiam, Artur
Awatar użytkownika
chaveiro
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1135
Od: 26 sie 2011, o 17:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bytom, Śląsk

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Jak już pisałem gdzieś wcześniej mój szef przywiózł z Tajlandii owoce oczywiście nie wiedząc, że to owoce kaktusów
Witam w kolekcji kaktusów i sukulentów - mój wątek
Mariusz "Chaveiro"
Awatar użytkownika
bool
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1338
Od: 26 lip 2010, o 22:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Witam! Chce w tym roku obudzić kaktusy tak jak należy, wyczytałem już w jakimś wątku jakie są etapy wybudzania. Wiem, że zaczyna się od zraszana, potem skąpego podlania itd. I teraz pytanie do tych bardziej doświadczonych, kiedy mogę zacząć te zabiegi? Kiedy wy zaczynacie? Dodam, że kaktusy zimowały na parapecie okiennym bez wody od października.

Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7362
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Ja zaczynam wybudzanie w momencie wyniesienia roślin na zewnątrz. Wszystko zależy od pogody, nie może być dużych przymrozków (poniżej -3*C). Zazwyczaj jest to koniec marca lub początek kwietnia. W mieszkaniu decyduje wyłącznie ilość słońca. Jeśli zimowe pluchy wcześnie przejdą i początek marca będzie słoneczny to można startować już w marcu. Oczywiście zależy też jak ustawiony jest parapet czy balkon. Na południowej wystawie słonka jest więcej więc i pobudka może być wcześniej.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
bool
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1338
Od: 26 lip 2010, o 22:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Kaktusy stoją na południowym parapecie. Najchętniej zacząłbym już dziś zraszanie, ale poczekam dla dobra podopiecznych na lepszą aurę, bo póki co u mnie dużo chmur :)
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
bod333
200p
200p
Posty: 371
Od: 22 paź 2011, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Witam. Ja wybudzam swoje rośliny ze spoczynku dwuetapowo. W pierwszej połowie marca sukulenty między innymi eszeweria, gasteria, crassula, euphorbia, kaktusy zaś początkiem kwietnia, gdy jest już duża szansa na prawdziwą wiosnę, wyższe temperatury oraz więcej słońca. Marzec w Polsce lubi być bardzo pochmurnym miesiącem podobnie jak listopad.
Pozdrawiam.
Bogdan.
Awatar użytkownika
Spy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1860
Od: 25 lip 2009, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Mam debet w skrzynce :lol:
Obrazek
Pozdrawiam. Krzysztof.
/Pustynni Strażnicy/
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

:heja - przecież dzisiaj jest 29 - luty, rok przestępny, wszystko może się zdarzyć :wit, komputer też ma prawo sie pomylić :lol:
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
moritius
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2628
Od: 30 sie 2010, o 12:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

:;230

A teraz pytanie do was - jutro zaczyna się marzec, chciałbym zacząć wysiewy, ale czy jeszcze nie jest za wcześnie bez naświetlania?
Pozdrawiam, Aleksander
Awatar użytkownika
chaveiro
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1135
Od: 26 sie 2011, o 17:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bytom, Śląsk

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Alku ja tam za bardzo się na wysiewach nie znam bo będę czynić je pierwszy raz ale pochwalę się, wysiałem z ciekawości połowę porcji ok 15 nasion Astrophytum asterias v. texana i Aylostera muscula (podobno lepiej jak jest nazywana Rebutia :wink: ) też ok 15 nasion okres wysiewu mniej więcej połowa listopada do słoika (niestety moja 3,5 letnia pociecha przez przypadek przewróciła ten słoik dwa tygodnie temu) udało mi się wydobyć niestety tylko tyle (chciałbym zaznaczyć, że słoik stał na parapecie wschodniego okna i nie był doświetlany)
Obrazek

EDIT: Też powoli się zaczynam przymierzać do dalszych wysiewów :wink:
Witam w kolekcji kaktusów i sukulentów - mój wątek
Mariusz "Chaveiro"
Zablokowany

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”