
Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
- adamiec
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2813
- Od: 4 mar 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śl.
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
Witaj Maju , też myślałam że pomyliłam wątki piękny awatorek.Cieszy mnie że masz tyle w sobie pozytywnej energii i rozdajesz wszystkim na forum.
Ja staram się też tak optymistycznie mysleć,nie zawsze mi to wychodzi. Zamartwianie to moja specjalność,walcze z tym ale nie skutecznie.
Gratulacje
Ja staram się też tak optymistycznie mysleć,nie zawsze mi to wychodzi. Zamartwianie to moja specjalność,walcze z tym ale nie skutecznie.

Gratulacje

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
Już pisałam u siebie, że któryś z kotów wziął się za rozpakowywanie paczki z nasionami. Szarpnął paczkę pietruszki, musiałam przesypać do woreczka, bo się wysypała. Żebym teraz o niej nie zapomniała
No ale weź nie kochaj 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
Irenko staram się jakoś trzymać i za dużo nie myśleć, jak zajmuję ręce i głowę to jakoś ten dzień zleci. Byle do wiosny bo potem nie będzie czasu myśleć. Zmartwienia trzeba zostawić za drzwiami bo one tylko szkodzą.
Bardzo Ci dziękuję.
Ewuniu czytałam o tej rozsianej pietruszce. Kociary to są bardzo zabawne istoty na które można patrzeć godzinami a i tak się nie znudzi. A kochać trzeba wszystkie. Przeglądając zdjęcia znalazłam takie, sąsiadkowa kotka która przychodziła na nasz ogród.

Bardzo Ci dziękuję.

Ewuniu czytałam o tej rozsianej pietruszce. Kociary to są bardzo zabawne istoty na które można patrzeć godzinami a i tak się nie znudzi. A kochać trzeba wszystkie. Przeglądając zdjęcia znalazłam takie, sąsiadkowa kotka która przychodziła na nasz ogród.
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4



Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
Tosiu Edul nie ma sympatii, dla niego każdy czworonóg jest wrogiem i nie ważne czy to on czy ona. Z kocicami bije się równie zacięcie co z prawdziwymi kocurami. Ot zadziorna dusza.
Czas i ciągłe zajęcie się czymś.
Czas i ciągłe zajęcie się czymś.

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
Śliczna kocina
Mam zawsze dylemat-koci pyszczek piękniejszy czy łapki?

- Zenia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4871
- Od: 6 wrz 2007, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
Maju..miło cię widzieć. Piękny awatarek
. U mnie przechlapane, leci z dachu i gdzie tylko się da. Nic to...najważniejsze że niedługo wiosna.
. Na te podziemne jestem w tym roku uzbrojona we wszystko.
.Łapki, brzęczyki, dobre papu itd. Jak to nie pomorze, chyba mi przyjdzie je polubić. 




- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4

zmiany , co wy tak się umówiłyście i wszystkie zmieniacie awatarki.

Super


Dawno mnie tu, nie było ale czytam w wolnych chwilach i staram sie być na bieżąco.
Również z niecierpliwością czekam na wiosnę i na kwitnienie naszych nowych różyczek.

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
MAJKA fajnie wyglądasz na tym avatarku . Gdybym wsadziła swoja gębę, to nie miałabym ani jednego gościa na swoim wątku
Dzisiaj sie uśmiałam ,bo wzięłam Agatkę do ogrodka . Ta jak jakaś delikatna dama chodzila tylko po wydeptanych scieżkach ,zeby nie umoczyć łapek w śniegu .
Był to taki smieszny widok. Czyli Edul rozbójnik


- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
Czadowa ta koteczka - slodziak straszny
Bialego juz wcale nie ma i cieplo sie zrobilo ale wiosny jeszcze w powietrzu nie czuc

Bialego juz wcale nie ma i cieplo sie zrobilo ale wiosny jeszcze w powietrzu nie czuc

- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
JAKUCH pisze:MAJKA fajnie wyglądasz na tym avatarku . Gdybym wsadziła swoja gębę, to nie miałabym ani jednego gościa na swoim wątku![]()




Majeczka niech się nie gniewa, że w jej wątku coś Ci poradzę Nie musi , to być Twoje zdjęcie, co by, goście zaglądali


- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4929
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
Rude koty chyba w sobie mają coś takiego co je wyróżnia poza kolorem. Do mnie do ogrodu też przychodzi rudy kot, pewnego razu chciał przeskoczyć przez furtkę ale mój pies mu przeszkodził, a ten jak mu odmachnął łapą, ale miał szczęście że zrezygnował z wizyty w ogródku gdyż nie wygrał by Romim. Kotka sąsiadów ma wyjątkowe ubarwienie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
Witam Was wszyscy moi mili.
Niby odwilż nadeszła ale ziemia bardzo zmarznięta, długo trwało zanim udało się wykopać odpowiedni dół ale po rozpaleniu ogniska w końcu udało się. Mamy już ten smutny obowiązek za sobą.
Ewa, Zenia, Majka, Jadzia, Jula, Ola dziękuję Wam za odwiedziny.
Nie mam dzisiaj chęci na pisanie więc wybaczcie mi. Pokażę tylko parę zdjęć z ostatniej wiosny.





Niby odwilż nadeszła ale ziemia bardzo zmarznięta, długo trwało zanim udało się wykopać odpowiedni dół ale po rozpaleniu ogniska w końcu udało się. Mamy już ten smutny obowiązek za sobą.
Ewa, Zenia, Majka, Jadzia, Jula, Ola dziękuję Wam za odwiedziny.
Nie mam dzisiaj chęci na pisanie więc wybaczcie mi. Pokażę tylko parę zdjęć z ostatniej wiosny.