Guciowe doniczkowce - gucia

basga · Post » 3 kwie 2008, o 21:29

O tym fikusie jest trochę tutaj

anoli · Post » 3 kwie 2008, o 23:26

Guciu pięknie tu u Ciebie! Wiosna szaleje, no cuda same.
Beatko z lyratą nie mam problemów, mam sadzonki wierzchołkową i z pędu (zdobyczne), korzenie w wodzie puścił jak szalony. Przez miesiąc przybyło mu dwa liście. Lubi zraszanie. na razie (nie mam go w końcu aż tak długo) zdaje się być łatwiejszy niż benki.

agaxkub · Post » 4 kwie 2008, o 07:45

guciu ślicznie masz
ciesze się, że ten szczawik tak sie spisuje
u mnie dwie porcje (moja i Ani) jeszcze w szufladzie
tylko zielono bordowy wysadziłam

reszta czeka na cieplejsze dni i wakacje w ogordzie

gucia · Post » 4 kwie 2008, o 08:46

Aguś, ja już drugą porcję wysiałam do doniczki i już ładnie wykiełkował, teraz się zastanawiam, czy muszę wysadzać go w maju do ogrodu, czy zostawić jako domowy?

agaxkub · Post » 4 kwie 2008, o 08:48

a nie mozęsz doniczki do ogrodu wynieść po prostu?

gucia · Post » 4 kwie 2008, o 08:52

Mogę, oczywiście, ale może się nie rozrośnie , tak jak swobodnie posadzony w ziemi?

agaxkub · Post » 4 kwie 2008, o 08:55

no w ziemi zawsze lepiej bo to i wilgoć optymalna i miejsca więcej
ja w tym roku planuje w ziemie zielone i bordowo zielone
a bordowe na razie w doniczkach
jakoś nie mam przekonania żeby takie malunie szyszeczki w ziemie pakować

gucia · Post » 4 kwie 2008, o 09:00

To ja w takim razie jedną doniczkę wysadzę do P_O a drugą zostawię na tarasie i zobaczymy.
A jak zielonego zbierzesz, to pamiętaj o mnie

agaxkub · Post » 4 kwie 2008, o 09:01

GUciu o Tobie zawsze

gucia · Post » 4 kwie 2008, o 09:03

Dzięki Ci Aguś, a może cosik do ogrodu wybierzesz sobie?

agaxkub · Post » 4 kwie 2008, o 09:08

jak mi coś w oko wpadnie będę głośno wrzeszczeć

na razie opanowuje to co jest i aptrzec o wylazło a co padło

gucia · Post » 10 kwie 2008, o 11:39

A oto wspaniałe wilczomlecze od Figi.
Kasieńko, jeszcze raz

Malucha posadziłam tak jak mówiłaś- na 3 cm i trochę podlałam, póki co z podlewaniem sie wstrzymam, ale na jak długo?
Czekać aż ziemia zupełnie przeschnie?
A hoje dla Babopielki i Ani,dyndają sobie na żyrandolu i czekają na jutrzejszą moją podróż do Bożenki:lol:

FIGA · Post » 10 kwie 2008, o 16:16

Bożenko tak tyle o ile :P jak będziesz widziała że ziemia przeschła to dopiero podlej :P

Babopielka · Post » 10 kwie 2008, o 17:08

Ja czekam niecierpliwie na jutrzejsze spotkanie

Ciasto już gotowe

Babopielka · Post » 10 kwie 2008, o 17:55

Biedny ten żyrandol

mam nadzieję ,że do jutra wytrzyma