Świerk Brewera
Świerk Brewera
Witam
Chciałabym kupić do mojego ogródka świerk Brewera. Czy mam kupić siewkę,czy drzewko szczepione?Jaka jest między nimi różnica? Czy siewka rośnie szybciej i jest potem wyższa?
Jak długo rośnie i do jakiej max wyrasta wysokości? Jestem trochę ogłupiałą,ponieważ niektóre źródła podają,że 4-5 m po 10 latach,inne,że wyrasta na dużo większe drzewo.
Chciałabym kupić do mojego ogródka świerk Brewera. Czy mam kupić siewkę,czy drzewko szczepione?Jaka jest między nimi różnica? Czy siewka rośnie szybciej i jest potem wyższa?
Jak długo rośnie i do jakiej max wyrasta wysokości? Jestem trochę ogłupiałą,ponieważ niektóre źródła podają,że 4-5 m po 10 latach,inne,że wyrasta na dużo większe drzewo.
Re: Świerk Brewera
Kiedyś miałem zamiar zakupić na allegro(w żadnym sklepie nie widziałem do kupienia) i zadałem kilka pytań sprzedającemu min o tempo wzrostu. Wynosi ono około 15cm na rok i jest to chyba najwolniej rosnący świerk i według mego gustu chyba najładniejszy. 4-5m osiąga po około 30 latach.Ja bym wolał na własnych korzeniach bo wolę mieć w 100% naturalną roślinę.Przez kilka pierwszych lat należy podwiązywać czubek wzrostu aby szedł prosto.
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Świerk Brewera
Jeśli chcesz mieć czysty gatunek, to wybierz siewkę. Będzie miała ładniejszy pokrój, być może szybciej urośnie i będzie nieco tańsza. Jeśli zechcesz jakąś odmianę, wtedy będziesz musiała zakupić szczepione drzewko. Warto przy opisach drzewa zwrócić uwagę na jego ostateczną wysokość, która często jest o wiele większa niż ta podawana po 5/10...itd. latach.
- jarko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 685
- Od: 1 cze 2010, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Świerk Brewera
Szczepiony Brewera nie zachowuje pokroju, ale widziałem takie pokręcone formy które wyglądały naprawdę bajecznie, rośnie wolniej. Pojedynczej siewki osobiście bym nie wybrał, ale jeżeli miałbym wybór spośród kilkudziesięciu egzemplarzy kilkuletnich to zdecydowałbym się na ten rodzaj mnożenia (zachowuje pokrój, rośnie szybciej). Wielkość ogrodu winna decydować. Średni ogród-szczepiony, bardzo duży-wybór z siewek. Po 15 latach szczepiony posadzony w idealnych warunkach dorasta do 4 m. Taki sam posadzony w dużej donicy po 6 latach ma 1.5 m. Generalnie po latach wysokie drzewo- w mniejszych ogrodach następne pokolenie na pewno będzie mieć poważny problem. Pozdrawiam. Jarko
Re: Świerk Brewera
O ile wcześniej nie pierdyknie od wiatru. Świerki lepiej sadzić w miejscach przynajmniej częściowo osłoniętych od wiatru ze względu na bardzo płytki system korzeniowy (nie dotyczy srebrnego i to chyba jedyny wyjątek). Bardzo wiele powalonych okazów kilkudziesięcioletnich świerków widziałem.
Zwłaszcza na glinie są bardzo wywrotne wtedy gdy bardzo namoknie i jeszcze przy tym jest wystawiony na silne wiatry.
Zwłaszcza na glinie są bardzo wywrotne wtedy gdy bardzo namoknie i jeszcze przy tym jest wystawiony na silne wiatry.
- ZbigniewG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5109
- Od: 3 cze 2010, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie (prawie)
Re: Świerk Brewera
Wątek uśpiony, pobudka
kolejny dzionek szukam po sieci świerka Brewera , są pojedyncze ślady w ofertach ale po sprawdzeniu trop w większości przypadków się urywa
znalazłem w Chybach pod Poznaniem picea breweriana Fruhlingsgold (młode przyrosty kremowożółte)
ktoś zna
Jarko i co Ty na to
- paproci nie wstawiam to się nie odzywasz 

kolejny dzionek szukam po sieci świerka Brewera , są pojedyncze ślady w ofertach ale po sprawdzeniu trop w większości przypadków się urywa

znalazłem w Chybach pod Poznaniem picea breweriana Fruhlingsgold (młode przyrosty kremowożółte)
ktoś zna

Jarko i co Ty na to


- goska_dob
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 45
- Od: 2 sty 2012, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Świerk Brewera
Widac jestem szczęściarą , bo w W-wie nabyłam mojego Brewera po krótkich poszukiwaniach i w dodatku była póżna jesień 2010 więc zamiast duuuużo więcej zapłaciłam ok.40zł za okaz 0,8*1m w wielkiej donicy. Cen. ogr. HORTORUS ale chyba wysyłki nie prowadzą
ps. sporo niedrogich skarbów znalazłam też w PGR Bródno
Pozdrawiam Gośka.

ps. sporo niedrogich skarbów znalazłam też w PGR Bródno
Pozdrawiam Gośka.
- goska_dob
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 45
- Od: 2 sty 2012, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Świerk Brewera
Sorki...
Sprawdziłam i jest zakładka : sklep internetowy , więc może warto zadzwonic lub napisac do nich i popytac ?
http://www.hortorus.com.pl

http://www.hortorus.com.pl
- jarko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 685
- Od: 1 cze 2010, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Świerk Brewera
Zbyszku. Nie znam tej odmiany, nie widziałem, widocznie ciepła bułeczka, nie wypowiadam się na jej temat. Dopiero lata pokażą, czy to odmiana wartościowa, czy też kolejny niewypał. Dawniej nową odmianę wprowadzało się latami, dziś komercjalizacja zaburza ten proces, stąd tak wiele niewypałów wśród nowości. Jeżeli zależy Ci na oryginalnej żółtej penduli, to proponuję sprawdzony zamiennik Chamaecyparis nootkatensis "Gloria Polonica". Picea breweriana Fruhlingsgold kupisz sobie jak wejdzie do szanownego grona elitarnych pendul.
Tak więc Brewera szukaj dalej, im więcej trudu w zdobyciu dobrego okazu, tym więcej póżniejszej satysfakcji
. Od początku mówiłem, że nie jest łatwo o dobrą siewkę, ze szczepionym problemu nie powinno być. Powodzenia.
Tak więc Brewera szukaj dalej, im więcej trudu w zdobyciu dobrego okazu, tym więcej póżniejszej satysfakcji

- ZbigniewG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5109
- Od: 3 cze 2010, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie (prawie)
Re: Świerk Brewera
Gosia dzięki sprawdzę
Jarko będę dalej szukał, do klubu to już chyba za późno o jakieś 15 lat , maleństwa nie urosną a przy dużych katastrofa finansowa
Jarko będę dalej szukał, do klubu to już chyba za późno o jakieś 15 lat , maleństwa nie urosną a przy dużych katastrofa finansowa

- jarko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 685
- Od: 1 cze 2010, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Świerk Brewera
Mamy ten sam problem Zbyszku
.

- ZbigniewG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5109
- Od: 3 cze 2010, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie (prawie)
Re: Świerk Brewera
Jarko to zostają góry
czasami śmieję się że Orla Perć dla mnie to jak wysoka palma w dorocznym rytuale na niektórych wyspach polinezyjskich
(dla najstarszych członków plemienia)
uzupełnienie: (żeby zbytnio nie zaśmiecać wątku) piłka jest okrągła a kontuzje -po koszu kolano(delikatnie) po siatkówce prawe ramię



uzupełnienie: (żeby zbytnio nie zaśmiecać wątku) piłka jest okrągła a kontuzje -po koszu kolano(delikatnie) po siatkówce prawe ramię

- jarko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 685
- Od: 1 cze 2010, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Świerk Brewera
Zbyszku. Zawsze to coś.Ty masz swoje góry, ja rozklekotane stawy po ukochanej piłce siatkowej, pozostaje mi tylko rekreacja. Max 3 godzinnego podejścia ...i z powrotem już z blokadą, szkoda gadać. Przecież wiesz, sport to zdrowie
. Dobrze, że chociaż zdrowia starcza na łazęgowanie po szkółkach, czasem rower i pływanie.

- Robert Sz
- 50p
- Posty: 77
- Od: 4 sty 2012, o 22:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
- Kontakt:
Re: Świerk Brewera
Witam Panów Zbyszka i Jarko!
Ponieważ od kilku lat rozmnażam Picea breweriana przez siew i przez szczepienie chciałbym się z Wami podzielić kilkoma uwagami.
Rośliny rozmnażane przez siew nasion nie są jednolite genetycznie więc potomstwo różni się mniej lub bardziej różnymi cechami. W przypadku świerka Brewera zależy nam na roślinie mocno wybarwionej i oryginalnym pokroju. Siewki jakie otrzymuje w początkowym okresie swojego wzrostu w ogóle nie przypominają form dorosłych. Podstawowym problemem jest też ich bardzo powolny wzrost i z moich obserwacji wynika ,że młode rośliny niechętnie wytwarzają proste przewodniki. Aby uzyskać gotową roślinę do sprzedaży o wysokości ok. 40-50 cm trzeba poczekać 7-8 lat. Oczywiście zaletą takich roślin jest niższa cena w porównaniu z roślinami szczepionymi i w naprawdę dużej partii materiału można znaleźć ciekawe i oryginalne osobniki.
Trochę inaczej ma się sprawa w przypadku roślin szczepionych. Zrazy są pobierane z roślin już wyselekcjonowanych o oryginalnym kształcie i pokroju. Wszystkie rośliny są takie same. Siła wzrosty szczepów jest dużo większa niż siewek. Oczywiście zrazy pobierane z bocznych gałązek zachowują plagiotropowy wzrost i należy szczepy palikować w celu wyprowadzenia prostego przewodnika ale rośliny o wysokości 40-50 cm otrzymujemy w ciągu 5-6 lat po szczepieniu.
Jestem ciekaw co Panowie o tym sądzicie? Może macie inne spostrzeżenia? Proszę o opinie!
Ponieważ od kilku lat rozmnażam Picea breweriana przez siew i przez szczepienie chciałbym się z Wami podzielić kilkoma uwagami.
Rośliny rozmnażane przez siew nasion nie są jednolite genetycznie więc potomstwo różni się mniej lub bardziej różnymi cechami. W przypadku świerka Brewera zależy nam na roślinie mocno wybarwionej i oryginalnym pokroju. Siewki jakie otrzymuje w początkowym okresie swojego wzrostu w ogóle nie przypominają form dorosłych. Podstawowym problemem jest też ich bardzo powolny wzrost i z moich obserwacji wynika ,że młode rośliny niechętnie wytwarzają proste przewodniki. Aby uzyskać gotową roślinę do sprzedaży o wysokości ok. 40-50 cm trzeba poczekać 7-8 lat. Oczywiście zaletą takich roślin jest niższa cena w porównaniu z roślinami szczepionymi i w naprawdę dużej partii materiału można znaleźć ciekawe i oryginalne osobniki.
Trochę inaczej ma się sprawa w przypadku roślin szczepionych. Zrazy są pobierane z roślin już wyselekcjonowanych o oryginalnym kształcie i pokroju. Wszystkie rośliny są takie same. Siła wzrosty szczepów jest dużo większa niż siewek. Oczywiście zrazy pobierane z bocznych gałązek zachowują plagiotropowy wzrost i należy szczepy palikować w celu wyprowadzenia prostego przewodnika ale rośliny o wysokości 40-50 cm otrzymujemy w ciągu 5-6 lat po szczepieniu.
Jestem ciekaw co Panowie o tym sądzicie? Może macie inne spostrzeżenia? Proszę o opinie!
Pozdrawiam Robert
- jarko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 685
- Od: 1 cze 2010, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Świerk Brewera
Zbyszku. Wiesz do kogo należy się zwrócić, aby uzyskać ten jeden, szczególnie wybrany z siewek egzemplarz.
Zgadzam się z powyższym. Patrząc z punktu widzenia wybrednego nabywcy, jest to jedyny słuszny wybór. Z tego co wiem, na świecie chyba wszystkie ośrodki dendrologiczne zaopatrują się same i polecają parkom krajobrazowym właśnie ten sposób pozyskiwania materiału nasadzeniowego, tj. poprzez selekcję siewek. Na wymagających rynkach, niestety ceny takich wyselekcjonowanych z siewek osobników są bardzo wysokie, zwłaszcza tych pozyskiwanych z nasion z naturalnego obszaru występowania tego świerka w Oregonie. Tylko takie osobniki potrafią w póżniejszym wieku zachować prosty przewodnik i pokrój oryginału, bo to jest cecha szczególnie trudna do uzyskania i utrzymania. Nigdy nie spotkałem szczepionego starego Brewera o oryginalnym pokroju. Wszystkie szczepione, z wiekiem, jak wyjdą poza zasięg rąk ogrodnika, tracą pokrój, z wiekiem stają się pokraczne, od strony wietrznej często tracą część konarów, żle rosną na nieodpowiednich stanowiskach. Wszystkie te negatywy uwidaczniają się zwłaszcza u starszych szczepionych egzemplarzy.
Oczywiście w ogródkach przydomowych ten świerk, ze względu na wysokość, w ogóle nie powinien być sadzony, a w większych ogrodach, przy wprawnej ręce ogrodnika, to i ze szczepionego można wyrzeżbić piękną monumentalną rzeżbę.
Robercie, gdyby produkcja Picea breweriana była prosta i szybka, to ceny większych egzemplarzy nie dochodziły by do kosmicznych. Szczepiony szybciej rośnie, to i ceny niższe.
Podsumowując, zgadzam się z tym co piszesz, nawet w kwestii cen, bo Ty piszesz o małych sadzonkach do powszechnej sprzedaży dla niewybrednego klienta, a ja o trochę większych dziełach sztuki ogrodniczej.
Przy okazji prośby dwie. Poszukaj proszę tę najlepszą z siewek dla Zbyszka, po ulgowej taryfie. I druga, nie puszczaj do sprzedaży, wyrzuć wszystkie te siewki, które nie zasługują na dalsze życie, chociażby miało to się równoważyć znacznie wyższym cenom tych wyselekcjonowanych . Niech Brewera pozostanie krajobrazowym dziełem sztuki przyrodniczej. A tak łatwo to zepsuć. Pozdrawiam
Robert.Robert Sz pisze: w naprawdę dużej partii materiału można znaleźć ciekawe i oryginalne osobniki.

Oczywiście w ogródkach przydomowych ten świerk, ze względu na wysokość, w ogóle nie powinien być sadzony, a w większych ogrodach, przy wprawnej ręce ogrodnika, to i ze szczepionego można wyrzeżbić piękną monumentalną rzeżbę.
Robercie, gdyby produkcja Picea breweriana była prosta i szybka, to ceny większych egzemplarzy nie dochodziły by do kosmicznych. Szczepiony szybciej rośnie, to i ceny niższe.
Podsumowując, zgadzam się z tym co piszesz, nawet w kwestii cen, bo Ty piszesz o małych sadzonkach do powszechnej sprzedaży dla niewybrednego klienta, a ja o trochę większych dziełach sztuki ogrodniczej.
Przy okazji prośby dwie. Poszukaj proszę tę najlepszą z siewek dla Zbyszka, po ulgowej taryfie. I druga, nie puszczaj do sprzedaży, wyrzuć wszystkie te siewki, które nie zasługują na dalsze życie, chociażby miało to się równoważyć znacznie wyższym cenom tych wyselekcjonowanych . Niech Brewera pozostanie krajobrazowym dziełem sztuki przyrodniczej. A tak łatwo to zepsuć. Pozdrawiam