Ale cuda, Filipie... wierzyć się nie chce, że to wszystko rośnie w mieszkaniu, a nie w jakiejś profesjonalnej szklarni... Ogromnie Ci zazdroszczę figi Pozdrawiam serdecznie
Dzisiaj zabrałem się, za rozsadę kloników i bawełny. Wczoraj także zauważyłem kiełkujące kiwano, melony i rodzynki brazylijskie. Udało mi się także ukorzenić passiflorę i cytrynę skierniewicką . Mój brat zakupił wczoraj fajne bonzai, które przedstawię wam jutro jak i zresztą pozostałę fotki ;). Może jutro znów wydarzy się coś nowego wśród roślinek .
Filipie Jestem pełna podziwu dla Ciebie! Tyle roślinek !
Oczywiście obserwuję z uwagą Twój wątek ,bo interesują mnie szczególnie rośliny cytrusowe , które u Ciebie wspaniale rosną.
Moja mandarynka ma się dobrze , ale spryskiwanie jej szkodzi.W ciągu kilku dni straciła dwa listki,jak przestałam spryskiwać wygląda o wiele lepiej.Następna zasada której się nauczyłam:
Do każdej rośliny trzeba podchodzić indywidualnie.
spośród tylu roślin nieśmiało wygląda storczyk , a on taki piękny!
Przedstaw go proszę w całej okazałości.
Pozdrawiam serdecznie
Jagoda :P
Z tego co czytałem, to mimoza słabo kiełkuje. U mnie na razie wykiełkowała tylko jedna, ale nie wysiałem jeszcze wszystkich nasion. Z mimozą nie mam dużo wprawy bo to dopiero moje początki z tą rośliną, ale myślę, że sobie poradzę jak i ty zresztą .