Miłka , Ty się nie bój , mi 2 razy nie trzeba mówić. Zjawię się na pewno
Jak Majka da się zabrać to przyjedziemy obie , niech tylko śnieg spłynie.
Alu , witam córę marnotrawną

już na nie mojej działce.
Córka lubi piękne widoki ale w ziemi nie lubi grzebać.
Nie wszystko to co mi się podoba to jej też
Altanka ( namiot) pozostanie , to będzie mój azyl.
Ja podjęłam się opieki nad wnukiem i całe przedpołudnie u nich spędzam.
Ale mieszkać to będziemy z M u siebie.
Marzenko , ja już mam we krwi pstrykanie zdjęć. Ja z domu nie wyjdę bez aparatu.
Przydałby się już jakiś bardziej profesjonalny.......może zafunduję sobie na XXX rocznicę ślubu.
