Jula słyszałam że ona bywa w LM, życzę Ci żeby się udało.
Ala podpisywanie i mnie ułatwia pracę bo szybciej zapamiętuję jej nazwę i pisownię, rozpoznawanie na zdjęciu bo czasami trudno rozpoznać jakiej róży to pąki.
Małgosia dzięki Ci bardzo.
Przedstawię ostatnią już różyczkę
Venrosa
Kupiona jesienią 2010r w R. , ładnie przezimowała i wystartowała trzema pędami tylko ja łamaga złamałam dwa bo ona taka czepliwa. Kwitnienie nie miała oszałamiające bo raptem dwa kwiatki, pierwszy w lipcu podczas ciągłych opadów
drugi kwiatek koniec sierpnia i wrzesień, dość długo trzymał się na pędzie
bardzo ulubiły ją sobie różne gąsieniczki bo oba kwiatki były mocno poogryzane ale zdrowa była do końca.