Ogródek Małgolinki

[Malgolinka]

Aguś dzięki ,
iga23 witaj

[Niunia1981]

Witaj Sąsiadko!
Szczerze Ci współczuję z powodu Twojej psinki - wiem co to znaczy, ja też kilka lat temu pożegnałam moją ukochaną 16 letnią Sarcię i pomimo iż mam następnego pieska, to zdarza się że przypomina mi się Sarcia i robi mi się przykro.
Piękny wiciokrzew na pierwszej stronie - jaki to gatunek?
Pozdrawiam Cię cieplutko

[Keetee]

Małgosiu

[Malgolinka]

Dziękuję Wam wszystkim za miłe słowa ,
witaj Niunia1981, wstyd się przyznać ale nie wiem jaki to wiciokrzew

[Niunia1981]

No co ty ! To żaden wstyd! Dobrze że ja nawet wiedziałam że to wiciokrzew

[Malgolinka]

ja do niedawna tez nie wiedziałam ze to jest wiciokrzew to forum to kopalnia wiedzy

[x-ag-a]

Małgosiu, podejrzewam że może to być wiciokrzew Heckrotta 'Goldflame' - sprawdź sobie w internecie czy pasuje...

[Malgolinka]

Aguś to chyba będzie ten , chociaż mój jest bardziej biało-różowy, ale żółte akcenty też ma i cudownie pachnie

[lulka]

Gosiu, przykro mi bardzo z powodu psinki , nie wyobrażam sobie jak moich suczek zabraknie.

Za to wyobrażam sobie szaleństwo ogródkowe wiosną

[damapi]

Gosiu przykro mi

[edulkot]

Witaj Małgosiu
Łączę się z Tobą w bólu po stracie ukochanej suczki Mai, mojej imienniczki.
Wiem że nasze psinki są już za Tęczowym Mostem ale w nas smutek i żal pozostanie na zawsze.

[Malgolinka]

Witajcie moje kochane, dziękuję Wam wszystkim za słowa otuchy
Wczoraj mój mąż zrobił mi niespodziankę na Walentynki i dostałam małego pieska , zaskoczył mnie totalnie , także mamy nowego członka rodziny, synuś nazwał go Darwin , jest małym czarnym kundelkiem. Moja córka jest w tej chwili na obozie jak wróci to będzie miała niespodziankę
Wczoraj z tego wszystkiego zapomniałam zrobić zdjęcia, ale dziś to nadrobię.
życzę wszystkim miłego dnia

zapomniałabym, zasypało nas totalnie

[Niunia1981]

Bardzo miła niespodzianka! Pogratuluj mężowi pomysłu!
Jak odeszła moja 16 letnia psinka to na pociechę kupiłam sobie ... królika miniaturkę. Zarzekałam się, że nie wezmę już żadnego pieska bo człowiek się za bradzo przywiązuje i cierpi jak pupil odchodzi. Jak się przeprowadziliśmy na swoje to po pół roku znalazłam pod balkonem psinkę - chorą, chudziutką, brudną i przerażoną. I co?? Miałam zostawić?? Jest z nami od ponad trzech lat szczęśliwa jak pączek w maśle!! Po jakimś czasie niestety króliczek odszedł. Wytrzymałam dokładnie 4 dni. Już mam następnego
Zapraszam do mnie - na pierwszej stronie są zdjęcia moich pupili

[edulkot]

Małgosiu gratulacje z okazji powiększenia się rodzinki. Oj będzie miał gdzie biegać.

[malgocha1960]

Czekamy na zdjęcia członka rodziny,fajnie to okresliłas,bo różnie ludzie zwierzeta traktuja.