Siew, rosada,pikowanie cz.1

[delfi]

A ja mam odmienne doświadczenia z pomidorem Ola Polka. Rósł w tunelu najwięcej chorował i dla mnie w smaku był "ciapowaty" jedynie co to kolor miał ładny:) Rezygnuję i więcej nie sadzę.

[aguskac]

Też miałam Olę Polkę w gruncie był dość podatny na zarazę, ale przy profilaktycznych opryskach nie chorował. Owoce wcale nie takie drobne, większe niż włoski orzech. Dla mnie te dojrzałe są trochę kartoflane. Posieję dlatego, że jest niski i rośnie między wysokimi krzewami.

[ostatnia szansa]

(...)Na smak pomidora ma wpływ rodzaj gleby, nawożenie a nawet pH gleby

Pozdrawiam

Sprawdziłam to "na własnej skórze" Te same sadzonki pomidorów posadzone u teściowej i u mnie na działce dały owoce o różnym smaku (u mnie lepsze )

[basow@]

Owoce wcale nie takie drobne, większe niż włoski orzech.

Co nie zmienia faktu ,Aguś , że należy do drobnoowocowych U mnie był w przekroju mniejszy od pięciozłotówki.

[Damroka]

Czy ktoś wie na temat tej odmiany pomidora Ola Polka . Pierwszy raz będę ją miał i bym prośł o informację o tej odmianie .
Z góry dziękuję !
POZDRAWIAM KONRAD

Miałam te pomidorki w gruncie w 2010 r. Wyszperałam notatkę z tamtego okresu - notatka kiepska, jak i ogrodniczka bardzo odporne, przeciętny smak, małe, żółte, bardzo dużo liści. W sumie hodowałam wtedy w gruncie 86 krzaczków z 9 odmian. Ola dostała u mnie dwie gwiazdki, co oznaczałoby ocenę dostateczną. Smakiem mnie nie zachwycała, za to imponowała mi odpornością (na choroby, warunki glebowe, atmosferyczne, jak również na nieporadnego ogrodnika) i plennością, drażniło mnie, że tak bardzo szła w zielone, podczas gdy ja bywałam na działce jedynie raz w tygodniu i wiedzę o pomidorach miałam mniej więcej taką, że o wilkach tylko czytałam, ale na krzaku nie potrafiłam ich wskazać Aha, z oprysków zastosowałam tylko grevit, bo wychodziłam z założenia, że cały ten eksperyment uda się, albo nie. Ziemia też nie była nawożona, po prostu przekopałam fragment działki, na którym rosły pokrzywy i uznałam, że może "styknie". W każdym razie w następnym roku zabrakło mi już miejsca na Olę Polkę, ale pewnie dlatego, że po kolejnych miesiącach spędzonych na lekturze tut. Forum, w 2011 r. odważyłam się na odmiany wysokie w gruncie. Rozsadę Oli Polki robiłam wtedy sama i co nie zmieściło mi się w ogródku rozdałam w donicach (wśród innych pomidorków) na balkony cioci i teściowej. I tu niespodzianka - obie panie najlepiej wspominają akurat tego pomidorka! Bo taki słodziutki (jak zadbały o niego, to i smaczny był), plenny, owocował najdłużej. W ubiegłym roku natarły mi uszu za to, że nie zrobiłam im rozsady Oli Polki. W ich ocenie Ola pobiła wszystkie te koraliki, maskotki i inne pomidorki. Kwestia smaku? warunków?

[x-p-o]

Kolorowy

W innym wątku pytasz ?

Czy aby miec ładna rozsadę pomidora do gruntu na 15 maja powinienem wysiewać 15 marca, czy zacząć można tydzien lub dwa wcześniej?
Pytanie kieruje do starych wymiataczy Wydaje mi się, z mojego doświadczenia, ze te 8 tygodniowe pomidorki jednak są za małe.

Pokaże Ci moją ubiegłoroczną rozsadę pomidorów wysianą właśnie 15 marca. Tak wyglądała ona w dniu 24 kwietnia :


Jeszcze przez 2 tygodnie dusiła się w tych pojemnikach, bo została z dużym ryzykiem wysadzona do gruntu 10 maja.
Jak więc myślisz ?. 15 marzec to za wczas czy za późno na siew ?

Zdjęcie to dedykuje wszystkim pośpieszalskim w sianiu rozsady pomidorów/ i nie tylko /

Pozdrawiam

[pafcio]

Witam serdecznie:)
To takiepytanie konkretyzujące - naczytałem się że do foliaka w połowie lutego siać, a wysadzać w kwietniu? Dobrze zrozumiałem, bo już mylne informacje miejscami do mnie napływają.
Dzięki wielkie za odpowiedź:)
Pozdrawiam
P.

[x-p-o]

Pomyśl troszkę. Widzisz powyżej jak wygląda rozsada wysiana 15 marca. Gdybym uprawiał we foliaku byłaby ona w sam raz do wysadzenia pod folie 20 kwietnia. A Ty chcesz siać jeszcze miesiąc wcześniej niż ja to zrobilem?. Zastanów się

Pozdrawiam.

[jarson64]

Tak jak pisze forumowicz, nie przeginajcie z tym wczesnym terminem wysiewu, chyba że ktoś ma zamiar posadzić do ogrzewanego tunelu. Ja osobiście żeby posadzić do folii w okolicach 1 maja sieję pomidorki 15 marca.

[pafcio]

Dzięki za odpowiedź:) po prostu nie siałem jeszcze sam rozsady pomidorków:) zawsze kupowałem u pani na bazarze i nie wiem ile czasu ma rosnąć. Czyli precyzując:żeby wysadzić rozsade do tunelu gdzieś ok połowy kwietnia, powinienem posiać ok połowy marca? zgadza się?
Z góry dzięki za cierpliwośc - nie chcę popełnic błędu już na poczatku:)

[jarson64]

Posiej jakieś 45 dni przed planowanym posadzeniem, a będzie dobrze

[x-p-o]

pafcio

Temat rozsady pomidorów nie jest taki czarno- biały. Dajmy na to, że obaj wysiejemy nasiona tego samego dnia, do tego samego podłoża. Ty u siebie, ja u siebie. I moja rozsada będzie do wysadzenia
pod folie w kwietniu a Twoja w... czerwcu / albo odwrotnie/. Nikt obcy nie ma wpływu na warunki w jakich forumek uprawia rozsadę. Ani na temperaturę , ani na oświetlenie, nawożenie czy podlewanie. A ludzie naprawdę maja fantazję.

Pozdrawiam

[pafcio]

Myślałem nad takim sposobem hodowania rozsady:
Ziemia do siewów z dodatkiem nawozu do siewek/bodajże substral/ roślinki doświetlane przez cały dzień, trzymane w temperaturze pokojowej. to dobre założenia czy złe?

[x-p-o]

roślinki doświetlane przez cały dzień

No i nie powiedziałem

A ludzie naprawdę maja fantazję.

Pafcio
Takie pomidory zgłupieją. One sobie pomyślą, że są poza kołem polarnym

Pozdrawiam

[11krzych]

Ziemia do siewów z dodatkiem nawozu do siewek/bodajże substral/

Źle, ziemia do siewów zawiera (przynajmniej tak zakładamy) potrzebne nawozy, nie faszeruj jej dodatkowo tym Substralem.

roślinki doświetlane przez cały dzień,

Moim zdaniem po 15 marca bez znaczenia, ale dobrze. Tylko cały dzień a nie całą dobę.

trzymane w temperaturze pokojowej.

Dobrze albo źle. Kto to wie jaka jest u Ciebie temperatura pokojowa. W nocy powinno być chłodniej.