Liliowce -Hemerocallis cz.10
-
- 500p
- Posty: 706
- Od: 5 sty 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.10
Witam!
Ja też zaczynałam od 4-5 szt i bardzo cieszyłam się jak mi kwitły, powoli powiększałam swoją kolekcję od Brata Franczaka i zapylałam kwiatami przywiezionymi z Warszawy. Dziwił się Brat Franczak ,że ja zawsze chcę z łodygami i kwiatami ( liliowce były kopane) Zabawa w zapylanie to bardzo fajna "sprawa", Brat Franczak mówił ,że jak miało coś się rozwinąć to wstawał o godzinie 3 rano. Zawsze jak do niego przyjechałam była piękna pogoda, a jak wybrałam i mi wykopał to zawsze przyszła ulewa. Mówił ,że już nie wykopałby mi, widocznie miałam szczęście. Chmury musiały mnie rozumieć!!! Bardzo lubię te swoje kwiatki i bez nich trudno byłoby żyć. Chciałabym ,żeby moje kwiatki innym umilały życie.
Pozdrawiam i oby do wiosny, a czas bardzo szybko leci i zaraz będzie pięknie.
Ismena
Zapraszam do galerii w Picaso 2 część https://picasaweb.google.com/104539020579153418674
Ja też zaczynałam od 4-5 szt i bardzo cieszyłam się jak mi kwitły, powoli powiększałam swoją kolekcję od Brata Franczaka i zapylałam kwiatami przywiezionymi z Warszawy. Dziwił się Brat Franczak ,że ja zawsze chcę z łodygami i kwiatami ( liliowce były kopane) Zabawa w zapylanie to bardzo fajna "sprawa", Brat Franczak mówił ,że jak miało coś się rozwinąć to wstawał o godzinie 3 rano. Zawsze jak do niego przyjechałam była piękna pogoda, a jak wybrałam i mi wykopał to zawsze przyszła ulewa. Mówił ,że już nie wykopałby mi, widocznie miałam szczęście. Chmury musiały mnie rozumieć!!! Bardzo lubię te swoje kwiatki i bez nich trudno byłoby żyć. Chciałabym ,żeby moje kwiatki innym umilały życie.
Pozdrawiam i oby do wiosny, a czas bardzo szybko leci i zaraz będzie pięknie.
Ismena
Zapraszam do galerii w Picaso 2 część https://picasaweb.google.com/104539020579153418674
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.10
Obejrzałam wszystkie liliowce ,irysy i ciemierniki Ismeny, piękna kolekcja .
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.10
Obejrzałam drugą część i jestem pod wrażeniem- same piękności. Można oglądać bez przerwy, jak najciekawszy film.
Przy okazji podziwiania siewek od Ismeny- to pochwalę się, że liliowiec, który jest w moim avatarze, jest właśnie nabytkiem od Grażynki.
Przy okazji podziwiania siewek od Ismeny- to pochwalę się, że liliowiec, który jest w moim avatarze, jest właśnie nabytkiem od Grażynki.
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.10
Obejrzałem pierwszą i drugą część, moc wrażeń ,porostu uczta
Pozdrawiam Jurek
-
- 200p
- Posty: 223
- Od: 2 sie 2010, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.10
oo, już jest 2 część ? Ja też oglądam te zdjęcia jak najciekawszy film 

- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.10
Dzięki tym zdjęciom zima nam szybciej minie i znacznie przyjemniej.
Grażynko- Ja chcę już 3 część, plissss
Grażynko- Ja chcę już 3 część, plissss

-
- ---
- Posty: 7565
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.10
To może ja coś zostawię



- Ellaa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2591
- Od: 6 lip 2008, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
- Kontakt:
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.10
Ja też siedzę i wzdycham do liliowców Grażynki....chciałabym mieć jeszcze tego, i tego, i jeszcze tego....kilka z nich upiększy mój ogród już w tym roku, a jeśli zakwitną, to na pewno pokażę tu ich zdjęcia.
Potwierdzam, że zakupy u Grażynki, to sama przyjemność
Śnieżko nawet wiem, co to za liliowca masz w awatarze....już wcześniej jakoś znajomo wyglądał...
....chciałam go kupić bo wpadł mi w oko, ale nie było to wówczas możliwe....może w tym roku go zdobędę

Potwierdzam, że zakupy u Grażynki, to sama przyjemność

Śnieżko nawet wiem, co to za liliowca masz w awatarze....już wcześniej jakoś znajomo wyglądał...



- Ellaa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2591
- Od: 6 lip 2008, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
- Kontakt:
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.10
Śnieżko mój prawdziwy wymarzeniec od Grażynki ma inny nr, nowość z ubiegłego roku, niestety, w ubiegłym roku był również nie do zdobycia....będę na niego polowała do skutku....rzuca mnie na kolana.
Na Twojej fotce jest właśnie ten, o którym też marzę i może w końcu będzie mój....zaklepałam kilka sadzonek u Grażynki
Śliczne nowe nabytki od Ismeny....zwłaszcza ten z ząbkami bardzo ciekawy
Na Twojej fotce jest właśnie ten, o którym też marzę i może w końcu będzie mój....zaklepałam kilka sadzonek u Grażynki

Śliczne nowe nabytki od Ismeny....zwłaszcza ten z ząbkami bardzo ciekawy

- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4611
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.10
Ismenko,brak mi słów po obejrzeniu twoich albumów
Ilość odmian,ogromna i ta paleta barw
CUDO
Ja swoją przygode z liliowcami zaczęłam jesienią 2010 r pierwsze zakupiłam oczywiście tu na forum,następne wiosną 2011 wszystkie mi zakwitły a ostatnie dwa dokupiłam jesienią 2011.Mam nadzieje że mi wszystkie przezimują i będą cieszyć moje oczka.Są piękne 




-
- 200p
- Posty: 223
- Od: 2 sie 2010, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.10
Raniurek, niech ci rosną i pięknie kwitną, a z chorobą liliowcową nie walcz, na nią jeszcze nie ma lekarstwa - powiększaj kolekcję
Mi 2 lata zajęło znalezienie źródła zakupu, z którego nie mam niespodzianek w postaci innej odmiany niż kupowana
Zdecydowanie lepiej zaczęłaś i życzę ci samych udanych zakupów
Zwłaszcza, że terenu masz jeszcze sporo 

Mi 2 lata zajęło znalezienie źródła zakupu, z którego nie mam niespodzianek w postaci innej odmiany niż kupowana

Zdecydowanie lepiej zaczęłaś i życzę ci samych udanych zakupów


- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4611
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.10
Penelopa,ja wiem że to choroba nieuleczalna
Chciałabym w tym roku nabyć pare piękności odmianowych ale nie wiem czy będzie mnie stać,no bo jeszcze żurawki,lilie,iglaczki,trawy........... 


- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.10
Faktycznie choroba liliowcowa coraz większa.
I nie da się od niej uciec a u mnie zaczęła się nawet pogłębiać.
I nie da się od niej uciec a u mnie zaczęła się nawet pogłębiać.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3035
- Od: 11 kwie 2010, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Grudziądz
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.10
Jak się patrzy na takie cudeńka,to marzy się lato,no i lekko na sercu się robi
poz.Leszek

poz.Leszek
poz.Leszek
Kaktusy Leszka2
Kaktusy Leszka2
-
- 200p
- Posty: 223
- Od: 2 sie 2010, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.10
Ja to nawet lubię jak mój stan chorobowy się pogłębia
Uwielbiam latem oglądać jego efekty chodząc z poranną kawą po ogrodzie
Zanim wszyscy wstaną ja już mam sprawdzone, co u liliowców.

