Małe-wielkie szczęście...cz2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Małe-wielkie szczęście...cz2

Post »

Biedronko, moje liliowce też anonimowe. Przewają najpopularniejsze rdzawe. W ubiegłym sezonie dostałam od sąsiadki morelowe w różnych odcieniach, od Dany żółte i pomarańczowe. Kupiłam białe i czerwone (niskie). Mam nadzieję, że w tym roku zakwitną.
Myślałam, że chociaż jeden odmianowy znam z nazwy, ale pewności nie mam :?:
Najważniejsze, że kwiaty piękne.

Busz bardzo lubię. Podobają mi się angielskie rabaty i takie naturalne nasadzenia. Niestety daleko mi do tych ideałów. Wydaje się proste, ale żeby osiągnąc takie efekty, ;:224 -daleka droga i sporo roślinnych przeprowadzek.

Fajnie, że masz swoje miejsce czarowne na wsi i namiastkę ogrodu na tarasie.
Chętnie służę wątkiem, żebyś je pokazała.
Mam nadzieję, że myślisz też nad swoim :)
Awatar użytkownika
majar
1000p
1000p
Posty: 1005
Od: 26 sty 2011, o 14:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk/Koszarawa/Bytom

Re: Małe-wielkie szczęście...cz2

Post »

Justyna, przyczłapałam się zameldować, wpis robię coby Cię mieć na oku. :D
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Małe-wielkie szczęście...cz2

Post »

Oj, wiecie, o co mi chodziło z tym zamawianiem :wink:
Justyna, no nie lepiej, nie przyjemniej z tymi ciepłymi, letnimi zdjęciami? :)
Tobie też marzy się busz? Dla niego można przesadzać i przesadzać ( taczka niebawem, więc nie problem :wink: ), pamiętając jednak, że takie przesadzanie spowalnia na trochę wzrost roślin i jednak od efektu buszu oddala! :;230 Warto byłoby większe rośliny-drzewa, krzewy od razu we właściwe miejsce posadzić :wink: Ale i to nie jest łatwe, coś na ten temat wiem! :wink:
Piszesz o Muzykantach z Bremy, ja też o niej myślałam, ale znalazłam różę podobną, ale podobającą mi się jeszcze bardziej...Widziałaś Eifelzauber?
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Małe-wielkie szczęście...cz2

Post »

Ha! Właśnie nabyłam :D A Muzykantów jesienią :;230 Można jeszcze wydać krwawicę w Rosen Gonewein :;230
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Małe-wielkie szczęście...cz2

Post »

Majko, witaj na Kaszubach :wit

Marto, ciepłe i letnie klimaty-bo za nimi tęsknię. Koniec podziwiania uroków zimy z perspektywy fotela przy kaloryferze z kocykiem na grzbiecie i kawusią w zasięgu łapki, kotem i lapem na kolanach :(
Czas odpalić chabrową piękność i przez śniegi ;:223 w świat wyruszyć.
Nad buszem ustawiczne prace trwają, oczekiwane efekty (o ile będą :?: ) chyba w odległej przyszłości niestety.
Na tę taczkę to bardzo liczę ;:108
Drzew i krzewów to ja już raczej nie mogę sadzić ;:223 ani przesadzać-M zakazał ;:224
Została drobnica na osłodę ( z tą mam nieograniczone możliwości na szczęście).
Muzykanci-zamówieni i opłaceni, nie ma odwołania.
Koniec z zakupami wirtualnymi. Teraz dopiero wiosną-na żywca ;:108 (tak postanowiłam).
I nie skusicie mnie żadnymi pięknotami.

Ewo, znowu zaskakujesz ;:224 Kolejne chciejstwa? Ty naprawdę cały sezon będziesz miała zakaz wychodzenia z ogrodu :;230 albo cię odetną od świata-wirtualnego (nie daj Boże :( ).

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Małe-wielkie szczęście...cz2

Post »

W sezonie nie szukam już szczęścia w internecie :D Ganiam po ogrodzie, sadzę , pielę i cieszę się tym, co mam. Teraz szaleństwo. Zaklinanie wiosny i ruina dla kieszeni. Jeszcze dwie nowe róże-nie widziałam ich u nas :oops:
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Małe-wielkie szczęście...cz2

Post »

Wymyśliłaś, że chcesz czy już kupiłaś? Rozumiem, że nie u nas czyli "w zagranicy"? ;:224 To boli ;:108
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Małe-wielkie szczęście...cz2

Post »

Zaklepałam, więc pewnie przyjdą :D Czemu boli? U nas zamawiam te, które są dostępne. Te niedostępne gdzie indziej. Czemu mam nie kupić dobrej róży, której u nas nikt nie uprawia?
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Małe-wielkie szczęście...cz2

Post »

Boli finansowo, bo ceny wyższe.
Nie mam nic przeciw zakupom poza granicami ;:108 , sama kupiłam i bardzo mnie to cieszy :D
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Małe-wielkie szczęście...cz2

Post »

Finansowo boli :;230 Ale widzę te róże oczyma duszy...
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Małe-wielkie szczęście...cz2

Post »

I to jest jasna strona tej sprawy :wink:
Będziesz miała radochę ;:224
MaGorzatka
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2788
Od: 20 sty 2011, o 17:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Małe-wielkie szczęście...cz2

Post »

Justynko, te liliowce - boskie. Też mam kilka i już w zeszłym roku mnie ogarnęło szaleństwo na ich punkcie. Wiem, że będę kupować każdego roku choć kilka.
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Małe-wielkie szczęście...cz2

Post »

Prawdziwa radość przyjdzie, kiedy to wszystko opłacę :D Na razie końca nie widać :;230
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
stasia_ogrod
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5197
Od: 13 mar 2011, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: andrychow

Re: Małe-wielkie szczęście...cz2

Post »

Justynko, trochę spóźniona ale już jestem /moja wnusia miała 18-tkę/.
Wspominałaś o bylicy ;jest ich aż 300 gatunków
http://pl.wikipedia.org/wiki/Bylica
Kiedyś miałam też bylice ozdobne /niestety wyginęły/obecnie uprawiam tylko Boże drzewko
http://zielnik.herbs2000.com/ziola/byli ... rzewko.htm
Osobiście sprawdzone działanie lecznicze na ;
zawiane ucho -----włożyć zwiniętą 3-4cm. młodą końcówkę do ucha - po krótkim czasie ból ustępuje.
Na robaki,i kłopoty z przewodem pokarmowym oprócz naparu można spożywać młode posiekane końcóweczki dodane do pasty z białego sera lub jajecznicy /pychota/tylko z umiarem bo mają goryczkę.
Na mięśniaki-1 łyżkę ziela /może być suszone/ na 1 szkl.wody -gotować 15 min.pod przykryciem,zostawić aby naciągło i pić 2 razy dziennie po 1/2 szklanki przez 2 tygodnie /ja uniknęłam operacji /.

Z ziołami ,tak jak ze wszystkim nie należy przesadzać aby sobie nie zaszkodzić -konsultacja lekarska zawsze wskazana.

Twoje stare odmiany liliowców ,takie duże ,dorodne ,widać że zadbane ;:138 ;:138
Czy Ewa w tym roku zamierza pójść z " torbami " :;230 różomania dopadła ją na całego

;:224 ;:108
dawidbanan
---
Posty: 7565
Od: 29 cze 2009, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Małe-wielkie szczęście...cz2

Post »

klarysa pisze:Obrazek

Salix serpyllifolia (Wierzba) rodz. Salicaceae
Ale cudo! ;:152
Wpisana na listę chciejstw ;:14
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”