Różane impresje
Re: Różane impresje
Witaj, wybieram się w lutym do Warszawy ale pewnie nie uda nam się spotkać by pogadać na żywo, a ciekawi mnie to, z jakich odmian róż zrobiłabyś szpaler jakbyś miała takie zadanie?
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Różane impresje
Całe szczęście, że jest FO, bo można dużo się dowiedzieć
Wybrałaś piękne odmiany, które powinny cieszyć oko.

- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Różane impresje
Morgengruss, ma Maja i Nela (Alouszka) i chyba Asia - JSZFRED, z tego co pamietam.
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Różane impresje
Efekt FO
Podoba mi się ta myśl

Podoba mi się ta myśl

- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Różane impresje
Cześć Justynko 
Wpadam do Ciebie z zapytaniem o Twojego pieknego Chopina
Noszę się z zamiarem zakupu i zastanawiam się czy on sie lepiej prezentuje pojedyńczo, czy może w grupie? Co można do niego dosadzić żeby tworzyć nadmiernej "konkurencji", a raczej miłe towarzystwo
Dzięki za wszelkie rady, inne "rozanki" też proszę o głos w dyskusji

Wpadam do Ciebie z zapytaniem o Twojego pieknego Chopina


Dzięki za wszelkie rady, inne "rozanki" też proszę o głos w dyskusji

- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Różane impresje
Ja dotychczas kupowałam po jednej sztuce danej odmiany, żeby mieć ich więcej. Ale w końcu zdecydowałam się na szpaler i zakupiłam Heidi Klum -- aż dwie sztuki 

- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Różane impresje



(dobrze, że dwie, a nie cztery jak ja, bo podobno chorują


- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Różane impresje


- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Różane impresje
Ula, dzięki za uznanie, ale ja chyba jeszcze za mało wiem o różach
mimo, ze postępy są tak jakby widoczne....ale nie wszystko da się wyczytać z mądrych ksiąg
a co do spotkania, to ja jestem w tej chwili z lekka uziemiona i nie wiem, kiedy wybiorę sie do stolycy
Robaczku, juz masz chyba kwestię rozwiazaną....byłam i widziałam...i podziwiałam........
A w ogóle i w szczególne, jestem bardzo ciekawa ńie tego, jak bedzie wyglądać ten mój przyszły szpalerek, tylko gdzie posadzę inne róże....
szpalerek bedzie odlotowy, efekt FO w końcu, nieprawdaż?
Alutko, ale Ty chyba napisałaś o Heidi, tak?.....chyba nie o moich zamówionych, bo to by było dopiero.....



Robaczku, juz masz chyba kwestię rozwiazaną....byłam i widziałam...i podziwiałam........
A w ogóle i w szczególne, jestem bardzo ciekawa ńie tego, jak bedzie wyglądać ten mój przyszły szpalerek, tylko gdzie posadzę inne róże....
szpalerek bedzie odlotowy, efekt FO w końcu, nieprawdaż?
Alutko, ale Ty chyba napisałaś o Heidi, tak?.....chyba nie o moich zamówionych, bo to by było dopiero.....

Pozdrawiam
- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Różane impresje
Alutko, ale Ty chyba napisałaś o Heidi, tak?.....chyba nie o moich zamówionych, bo to by było dopiero.....
Nie piszę o Twoich zamówionych, tylko o tej mojej nieszczęsnej. Zobaczymy czy poprawi się tej wiosny. Na obrazkach jest piękna, ale u mnie w realu to z nią kiepsko.

- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Różane impresje
Ala, właśnie, wlasnie w realu to z nią gorzej....
gdzieś czytałam....znowu ńie ogarniam, gdzie....
że mozna próbować ja zastąpić Old Port....
gdzieś czytałam....znowu ńie ogarniam, gdzie....

Pozdrawiam
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Różane impresje
Justynko,
Ja też nabyłam jesienią Heidi, zobaczymy jak z nią będzie, ale naczytałam się dużo niefajnych opinii na jej temat..bardzo chorobliwa podobno
Zobaczymy, certyfikat jakości ma, dr Chodun polecał i kolorek ma obłędny, więc wzięłam 
Ja też nabyłam jesienią Heidi, zobaczymy jak z nią będzie, ale naczytałam się dużo niefajnych opinii na jej temat..bardzo chorobliwa podobno


- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Różane impresje
Justi bedzie dobrze - posadzisz, podlejesz i bedzie roslo i cieszylo oczy
Chabazie maja to do siebie, ze chca zyc 


- Rozanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1832
- Od: 9 lut 2009, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska
Re: Różane impresje
Justynko, my tu sobie od czasu do czasu pogadałyśmy u mnie, a Ty nic nie mówisz, że u Ciebie leci wątek. I już tyle postów, a ja dopiero dotarłam. Tak mi wstyd.
Piękna różanka się zaczyna.
Te szpalery kulek, tak zieloniutko i czyściutko, zazdroszczę porządeczku.
Też jaśniutkie kolory preferujesz, jak ja.
No i Old Port! Jak go namierzysz gdzieś bliżej, to daj znać, bo ja też bardzo chętnie przyjmę.
Teraz Cię zaznaczam i już mi nie zginiesz w forumowym kotle.

Piękna różanka się zaczyna.


Też jaśniutkie kolory preferujesz, jak ja.


Teraz Cię zaznaczam i już mi nie zginiesz w forumowym kotle.
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Różane impresje
Kasia, Ala A ja najpierw sie naczytałam, a potem zrezygnowałam jednak, mimo, ze jej wysokość mi odpowiadała, zapach, kolo, to jednak ryzyko spore....
Jule bedzie dobrze, będzie....coś się wykombinuje....do tej pory się udawało
Ewa, witaj
Wątek leci, mimo, że róż brak
jestem bardzo wdzięczna wszystkim, ktorzy mnie odwiedzają
za zaintersowanie, rady i zaangażowanie....
A z tym porządkiem, to raczej przesada
po prostu w równych odstępach posadzone...
Mam nadzieję, że różanka będzie się u mnie pięknie rozwijać

Jule bedzie dobrze, będzie....coś się wykombinuje....do tej pory się udawało

Ewa, witaj

Wątek leci, mimo, że róż brak


A z tym porządkiem, to raczej przesada


Mam nadzieję, że różanka będzie się u mnie pięknie rozwijać

Pozdrawiam