Jula z jesiennego zamówienia wyszło mnie coś około 18zł od róży plus koszty przesyłek u nas. Od Sipa wyszło niecałe 30zł od róży bo policzył jakieś dziwaczne koszty plus przesyłki u nas. Niby róże ma tańsze a jakieś dziwne koszty wyszły.
Ewa niby chciałam tego Johna Laing to już drugie podejście ale jednak zrezygnuję z niego. Nad New Dawn się zastanawiam, a może dałabyś mi jej gałązkę i sama sobie ją ukorzenię, taż będę miała rodzinkę w komplecie.
Jadzia ja ją chyba zapisałam do zeszytu u tego Czecha co to teraz Gosia zamawiała bo mam ją na tej liście od niego. U Czecha się spóźniłam to może teraz mi się uda.
