Daglezja, jedlica (Pseudotsuga)

Drzewa ozdobne
Awatar użytkownika
Robert Sz
50p
50p
Posty: 77
Od: 4 sty 2012, o 22:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Daglezja zielona

Post »

W rozsądnych cenach i dobrej jakości nasiona sprzedają firmy Dendrona i Florpak. Polecam ponieważ się u nich zaopatruje. Należy tylko sprawdzić ceny, ponieważ się czasami różnią.
Pozdrawiam Robert
Awatar użytkownika
vojtekk1993
50p
50p
Posty: 54
Od: 22 maja 2012, o 19:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Krosno

Re: Daglezja zielona

Post »

Daglezje są niezwykle wytrzymałymi roślinkami :D
Pomimo uszkodzenia przez zające w zimie potrafią się zregenerować

Obrazek
Ignorancja może być skorygowana przy pomocy książki. Głupota wymaga strzelby i szpadla.
ondre
50p
50p
Posty: 51
Od: 4 paź 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Żywiecki

Re: Daglezja zielona

Post »

Witam :D
A moje pytanie już pod kątem jesieni...Gdzie kupić w miarę dużą daglezję zieloną??blisko śląska lub podbeskidzia?? jakby ktoś wiedział niech podpowie, nie spieszy się na razie...Na aukcjach są zazwyczaj odmiany karłowe lub pół karłowe. Ja szukam zielonej w podstawowej odmianie. Takiej by rosła szybko i pachniała jak ona tylko potrafi :wit
pozdrawiam userów ;:3
Awatar użytkownika
bogdanm
200p
200p
Posty: 319
Od: 29 kwie 2014, o 19:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wadowice

Daglezja, jedlica (Pseudotsuga)

Post »

Mam na działce cztery szt. daglezji , w sumie to nie wiedziałem czy mam je zasadzić czy nie dostałem je więc rosną ale zastanawiam się czy aby nie trzeba ich podciąć od dołu tzn, czy nie trzeba ich jakoś formować .
Podobno dorastają do 40 m wysokości


Obrazek
Awatar użytkownika
beatazg
1000p
1000p
Posty: 1072
Od: 11 paź 2012, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bieszczady- Solina
Kontakt:

Re: Daglezja

Post »

Miałam kiedyś daglezje , ale podmarzały i brzydko wyglądały . W tamtym roku kupiłam szczep pewnie jednoroczny daglezji Graceful Grace i zastanawiam się czy jak gatunek będzie mało odporna na mróz. Teraz była jeszcze pod śniegiem to wygląda ok.
Beata :wit
marcinpruszcz
500p
500p
Posty: 942
Od: 3 mar 2012, o 16:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Daglezja

Post »

bogdanm ja osobiście lubię chodzić pod drzewami i co roku obcinam po parę gałęzi od dołu.
beatazg dość ciekawa informacja, gdyż w moim bliskim sąsiedztwie rosną 2 szt. od jakiś 20 lat i żadna nigdy nie ucierpiała zimą. Do tego rosną w tak wietrznym miejscu, że sam jestem pod wrażeniem, że nigdy ich nie połamało. Fakt faktem w północnej części kraju klimat znacząco się różni...
Awatar użytkownika
PESTKA@
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3325
Od: 5 paź 2008, o 16:21
Lokalizacja: WLKP

Re: Daglezja

Post »

jeśli nie będzisz podcinał daglezji;z miejsca na działce nic Ci nie zostanie.To bardzo ekspansywne drzewo .Kiedy jest małe,nie wygląda pięknie ,ale jak dorośnie staje się wielkim rozłożystym drzewem zasłaniąjącym wszystko do okoła.Moją daglezję mam już 16 lat i przerosła dawno druty energetyczne.Co prawda jest od nich daleko ,ale niedługo będę musiała sie z nią pożegnać.Podcinam gałęzie co roku na wiosnę,żeby mieć miejsce w ogrodzie.Kiedy podetniesz dolne gałęzie;pozostałe zwieszą się w dół i będzie to pieknie wygladało.Twoja daglezja z pewnoscią sprawia Ci kłopoty podczas koszenia,a tym samym gałęzie są uszkadzane,a to niefajanie wygląda.Te drzewa nadają się do olbrzymich ogrodów. Jęśli ktoś miałby ochotę na sadzonkę to mam na wydaniu :wink:
Awatar użytkownika
bogdanm
200p
200p
Posty: 319
Od: 29 kwie 2014, o 19:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wadowice

Re: Daglezja

Post »

No to żeście mi nakładli do głowy z tym drzewem .
Ja mam posadzone trzy sztuki w odległości ok. 5 m od siebie tak więc jak się rozrosną to pewnie wszystko zasłonią
[URL=http://www.fotosik.pl][img]http:// ... .jpg[/img][/url]
a do tego obok jest kilka innych drzewek to pewnie nie wytrzymają konkurencji.
Awatar użytkownika
PESTKA@
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3325
Od: 5 paź 2008, o 16:21
Lokalizacja: WLKP

Re: Daglezja

Post »

Powiem Ci z całą stanowczością ,że ,,nie wytrzymają,, :wink: Nie dość ,że zrobisz ,,busz,,to jeszcze zniszczysz sobie trawę.Daglezje masz jeszcze małe ,ale właśnie w tej chwili najszybciej będą rosły.Zawsze zostaje Ci wybranie drzewka do wycinki ,lub decyzja o przesadzeniu w inne miejsce.Ja już nigdy nie posadzę sobie daglezji.Zbyt wielkie i ekspansywne drzewo niszczące trawę.Skutecznie potrafi ja wysuszyć ,a dodatkowo zaśmiecić spadającym igliwiem.W miejsce daglezji będzie posadzony cis,,pendula,,o płączących gałęziach
ondre
50p
50p
Posty: 51
Od: 4 paź 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Żywiecki

Post »

Witam :(
Ma 3m każdego roku była piękna...W tym roku tylko 2 piętra te co były pod śniegiem są zielone jak zawsze, a cała góra wybrązowiała. Te silne mrozy lutowe zadziałały. Jak myślicie odżyją te gałązki które mają brązowe igły? :oops:
sev
200p
200p
Posty: 492
Od: 6 maja 2009, o 12:07
Lokalizacja: Roztocze

Re: Daglezja

Post »

Jeszcze nigdy nie widziałem aby daglezja podmarzła. Sam mam w ogrodzie i w tym roku miałem -27 mierzone na ścianie budynku a nocy z temp poniżej -20 było na prawdę sporo.
Powinna odbić, a igły są trochę podbrązowiałe czy całkowicie zbrązowiały. Można spróbować zadrapać korę na gałązce i zobaczyć czy jest zielone pod spodem. Masz formę zieloną czy "glaukę"?
szkutnik
100p
100p
Posty: 143
Od: 6 kwie 2012, o 14:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska/śląsk
Kontakt:

Re: Daglezja

Post »

PESTKA@ pisze:Powiem Ci z całą stanowczością ,że ,,nie wytrzymają,, :wink: Nie dość ,że zrobisz ,,busz,,to jeszcze zniszczysz sobie trawę.Daglezje masz jeszcze małe ,ale właśnie w tej chwili najszybciej będą rosły.Zawsze zostaje Ci wybranie drzewka do wycinki ,lub decyzja o przesadzeniu w inne miejsce.Ja już nigdy nie posadzę sobie daglezji.Zbyt wielkie i ekspansywne drzewo niszczące trawę.Skutecznie potrafi ja wysuszyć ,a dodatkowo zaśmiecić spadającym igliwiem.W miejsce daglezji będzie posadzony cis,,pendula,,o płączących gałęziach

I dlatego (mimo że mam ogród 4500m2) kupiłem daglezje glauca compacta :D
sev
200p
200p
Posty: 492
Od: 6 maja 2009, o 12:07
Lokalizacja: Roztocze

Re: Daglezja

Post »

Już nie róbcie z daglezji jakiegoś barszczu Sosnowskiego:) zajmuje tyle miejsca co pospolity świerk i niczym szczególnym jeśli chodzi o ekspansywność się nie wyróżnia.
ondre
50p
50p
Posty: 51
Od: 4 paź 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Żywiecki

Re: Daglezja

Post »

Sev! jest to daglezja zielona. Niestety tak jak piszę dół pod śniegiem ostał się zielony reszta okropna. Ogród mam w beskidzie żywieckim wys.490 mnpm. Tyle że nie jest osłonięta. Podobnie kiedyś miałem z jodłą kalifornijską. Musiałem w maju obciąć górę. Teraz po latach już nic nie poznać, bo jedna z gałęzi stałą się przewodnikiem. Będę czekał ale do kiedy?
sev
200p
200p
Posty: 492
Od: 6 maja 2009, o 12:07
Lokalizacja: Roztocze

Re: Daglezja

Post »

No poczekaj tak do maja jak będzie wypuszczać młode pędy, zobaczysz czy coś wyrośnie. Ja miałem taki przypadek raz, ale ze zwykłą jodłą pospolitą.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”