Jak już pisałam posiałam 9.01 gazanie. Ponieważ była cisza więc 7.02 poruszałam tą ziemię i wysiałam w to samo miejsce następne nasionka. Nie przykrywałam ich ziemią, tylko lekko docisnęłam. I oto dzisiaj wystawiły łebki Przyglądałam im się i mam wrażenie, że to jednak po 4 dniach wyszły te nie przykryte. Jeśli swoje przykryliście ziemią, spróbujcie na nie lub obok posiać nie przykrywając. Zawsze któreś wyjdą. Jeżeli natomiast wyszły mi te pierwsze to znaczy, że wschodzą przez miesiąc
Moje Gazanie wyszły po trzech dniach Dziś je przepikowałam ,bo miały już ciasno. Nasiona mają puszek,ale na końcu tego puszku są nasionka właściwe, miałam swoje nasiona może dlatego tak szybko wyszły.
Nasiona gazanii przykrywa się ziemia, a szybkość kiełkowania uzależniona jest od grubości warstwy ziemi którą są przykryte, powinno to być około 0,5 cm nie więcej , wtedy czas kiełkowania wynosi około tygodnia, czasami nawet krócej. Ja swoje wysiałam dopiero dzisiaj.
Moje z nasion zebranych z mojej rośliny zaczynają kiełkować
W ogrodzie miałem tylko jedną gazanię. Zebrałem z niej nasiona.
Tak kwitła:
I teraz powiedzcie mi.
Czy skoro nie rosły w jej pobliżu gazanie o innych kwiatach, to rośliny z nasion z tej rośliny zakwitną tak jak roślina macierzysta, czy zmienią barwę?
Gaznie wysiałam 10.02 po 4 dniach wzeszły mi 2 nasionka w jednym pojemniku a w drugim ani jedena . Powiedzcie mi czy mam jeszcze poczekac z kilka dni czy wysiac od nowa. A przykrywacie tez folia
KasiaK24, ja poczekałabym do tygodnia i chyba bym jednak dosiała. Jak wynika z poprzednich wpisów gazania wschodzi po paru dniach. Zawsze miałam problem z jej wyjściem, lecz teraz już wiem, że za mocno przykrywałam nasionka ziemią.
Doniczkę przykrywam folią.
Przyglądałam im się i mam wrażenie, że to jednak po 4 dniach wyszły te nie przykryte. Jeśli swoje przykryliście ziemią, spróbujcie na nie lub obok posiać nie przykrywając. Zawsze któreś wyjdą. Jeżeli natomiast wyszły mi te pierwsze to znaczy, że wschodzą przez miesiąc
Dziś je przepikowałam ,bo miały już ciasno. Nasiona mają puszek,ale na końcu tego puszku są nasionka właściwe, miałam swoje nasiona może dlatego tak szybko wyszły.
Widać potrzebują trochę czasu... 
Dziś wysiałam drugi raz...
. Powiedzcie mi czy mam jeszcze poczekac z kilka dni czy wysiac od nowa. A przykrywacie tez folia 
