moje spełnione marzenie Małgocha 1960
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Też bym mogła,ale wtedy korzenie wyrosłyby mi zupełnie,a kasy pobrac sie nie da przez internet,a mam w portfelu tylko podszewkę.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: moje spełnione marzenie Małgocha 1960
W taki ziąb nie che sie wychodzić ,ale mus to mus . Też zaraz wybieram sie na zakupy . Naumiałam sie jak siać lobelię tylko po tych mizernych wschodach nie wiem czy mam jeszcze na to ochotę
-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Gosia mój portfel to dopiero stary rupieć,kasa z niego "wylata" nie wiadomo kiedy i gdzie
Nie kupię nowego-środek płatniczy zabieram na Gardenię( w ilościach przyzwoitych dla bezpieczeństwa)





- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Będziesz coś jeszcze wysiewać Gosiu?
- damapi
- 500p
- Posty: 805
- Od: 15 gru 2008, o 09:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Re: moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Witaj Małgosiu
chyba się spóźniłam na poranną kawkę, ale trochę mi się dzisiaj zaspało
Mówicie o szarłacie - ja się go już boję
raz miałam w ogrodzie i potem przez kilka lat nie mogłam się go pozbyć, wysiewał się wszędzie, również w najmniej pożądanych miejscach i mimo całej jego urody chyba się drugi raz nie skuszę



- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: moje spełnione marzenie Małgocha 1960

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
Już jestem, muszę pomyslec o obiedzie teraz,wszędzie kolejki,a największe w banku.
Byłam w ogrodniczym,ale nie było nowego towaru.Pani znowu zapisała sobie szarłat trójbarwny i szałwię trójbarwną.Powiedziała,że jestem wyjątkową klientką,bo chcę takie wyszukane rosliny,a to przecież chyba zupełnie pospolite są.Kupiłam tylko dziwaczka,a to dlatego,że można siać bezpośrednio do gruntu.Muszę zaraz o nim poczytać.
Danusiu ten zwykły szarłat miałam teraz w oistatnim sezonie,ale nie zachwycił mnie,nie wiem nawet czy bedzie się rozsiewał,bo dobrze nie dojrzał,zrobił się szybko bardzo brzydki.Zauroczył mnie szarłat zwisły i Aagaz,dostałam od niej nasionka,a miał około 2 metrów.

Uploaded with ImageShack.us
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8552
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Widzisz Gosia,,,specjalnie dla Ciebie asortyment w ogrodniczym zwiekszą
mi tez bardzo spodobał się zwisły szarłat
a ten dziwaczek to fajna roslinka,podobno zimuje
nie wysialłam nasionek w ubiegłym roku....zapomniałam

mi tez bardzo spodobał się zwisły szarłat


nie wysialłam nasionek w ubiegłym roku....zapomniałam

- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: moje spełnione marzenie Małgocha 1960
No własnie chciałam spytać czy ktoś wysiewał dziwaczka,czy jest szansa,że bedzie sam się na przyszłość wysiewał,zdjęcia mile widziane.
- damapi
- 500p
- Posty: 805
- Od: 15 gru 2008, o 09:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Re: moje spełnione marzenie Małgocha 1960
U mnie dziwaczek nie wysiał się nigdy sam, choć wypadało z niego mnóstwo dorodnych nasion, nie sądzę też, żebym go niechcący wypieliła, bo ma dość charakterystyczne listki. Gdzieś wyczytałam, że można go wykopać i przechować korzeń - kłącze - nie wiem jak to nazwać, ma taki gruby korzeń, podobny do inkarwilli, tylko czarny. Jednego roku zostawiłam kilka, ale jeden tylko w następnym roku ładnie rósł, stwierdziłam więc, że nie warto, skoro wschodzi bez problemów i można mieć co roku świeże roślinki.
-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Małgosiu mi zawsze pierwiosnki wschodziły w ciągu 10-14 dni.Dziś byłam w netto-kupiłam nasionka lawendy-wpakowałam do zamrażalnika,za miesiąc wyjmę,posieję i będę miała masę lawendy
Re: moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Małgosiu pierwiosnki wschodzą długo w chłodnym pomieszczeniu i w ciemnosci. Takie są zalecenia.
Pozdrawiam Krystyna
- E@K66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2402
- Od: 7 gru 2008, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie,Przemyśl
Re: moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Marzenko z własnego doświadczenia wiem ze z nasionek to ona leniwie wschodzi.
Ja z jednej sadzonki zrobilam mnustwo nowych roślinek i wierz mi będziesz miała więcej roślinek robiąc sadzonki zielne.
Wystarczy kupić na rynku od kogoś jednąadzonke a potem juz leci.
Ja z jednej sadzonki zrobilam mnustwo nowych roślinek i wierz mi będziesz miała więcej roślinek robiąc sadzonki zielne.
Wystarczy kupić na rynku od kogoś jednąadzonke a potem juz leci.
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Małgosiu
co do wysiewów dziwaczka, to mam takie samo zdanie jak Danusia - damapi
Wschodzi bez problemu, nasiona nie są drogie więc można go traktować, jak roślinkę jednoroczną.
W moim ogrodzie nigdy się nie wysiewała sam. Z kwitnieniem u mnie kaprysił i pokładał się, a i kwiatami mnie nie zachwycał - dziwaczki, to nie moja bajka
dlatego z niego zrezygnowałam.


Wschodzi bez problemu, nasiona nie są drogie więc można go traktować, jak roślinkę jednoroczną.
W moim ogrodzie nigdy się nie wysiewała sam. Z kwitnieniem u mnie kaprysił i pokładał się, a i kwiatami mnie nie zachwycał - dziwaczki, to nie moja bajka

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: moje spełnione marzenie Małgocha 1960

Na jesieni wykopałam olbrzymie bulwy i schowałam razem z daliami i begoniami do domowej przechowalni.
Do wczoraj nawet nie wiedziałam, że można kupić nasiona tej rośliny

Dzisiaj żałuję, że nie kupiłam chociaż paczuszki, bo okazało się, że wszystkie moje bulwy twarde są, jak kamień

W tej chwili rozmrażają się, ale coś czuję, że jutro pójdą na kompost...samych begonii było 15

-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Ewo ale ja od lat tak wysiewam lawendę dla siebie i swoich klientów(jestem ogrodnikiem),nawet francuską tak zmuszam do kiełkowania.
Dziewczyny jak szukacie dziwaczka to w OBI są już sadzonki bylin(ale tam mają serduszka),są już też cebulki i bulwy -tylko że w OBI jak to w OBI-drożyzna...
Dziewczyny jak szukacie dziwaczka to w OBI są już sadzonki bylin(ale tam mają serduszka),są już też cebulki i bulwy -tylko że w OBI jak to w OBI-drożyzna...