Witam. Poszedłem na łatwiznę i kupiłem gotową sadzonkę w sklepie. Część zużyłem ponieważ była mi bardzo potrzebna a część zostawiłem do hodowli. Niestety roślinka zaczęła więdnąć. Co mogło być przyczyną takiego zachowania? Brak wody odpada.
Może za dużo wody? Brak światła? Powodów może być wiele ale to się często zdarza z bazylią marketową. Przecież ona miała zupełnie inne warunki do tej pory.
Marketowska czy własnego chowu, żadna na nadmiar wody nie narzeka Ja stosuję z powodzeniem taką metodę, że doniczki stoją w pojemniku i nalewam 1 cm wody, roślina pije ile chce i zawsze wygląda ładnie Po wypiciu wody, dzień lub 2 przerwy i znów nalewam wodę.
Ta przed przymrozkami została przesadzona z gruntu w doniczki i trafiła na parapet, ponad 3 miesiące była użyteczna, i do tej pory by była gdyby nie brak miejsca na parapecie
Edyto parapet od strony południowej może?Pytam bo jak na 2 tygodnie to juz nieźle to wygląda
Zastanawiam się czy teraz posadzić w doniczce na parapecie w kuchni czy poczekać te kilka tygodni i do gruntu od razu na działeczce?Kupiłem nasiona i zastanawiam się aby w domu i na działce spróbować zobaczyć gdzie lepiej mi jako laikowi pójdzie
A jak to jest z odmianami bazylii - czy różnią się wymaganiami? Bo w siewie domowym/balkonowym od kilku lat wychodzi mi w zasadzie tylko ta klasyczna. Wszystkie formy bardziej udziwnione, jak czerwona czy cytrynowa, z trudem kiełkują, a potem sadzonki też marne. Wystawę mam południową, w domu, a potem na balkonie bardzo ciepło, a mimo to nie bardzo im się wiedzie...w sumie najlepsze roślinki mam z sadzonek kupowanych w marketach spożywczych, ale wolałabym z uprawy własnej jednak
survivor26 no widzisz u mnie odwrotnie , najlepszą bazylie mam swoją. W zeszłym, roku wysiałam do kuwet po dwa nasionka i lipa była mizerna, ale posadzona w większym skupisku rosła pięknie . Miałam trzy kępki dorodne i okazałe , dwie w ogródku i jedną w domu. Jedną z ogródka przeniosłam jesienią do domu i miałam ją do grudnia. Bazylia z marketu jest sztucznie pędzona i u mnie wytrzymuje góra tydzień.Co do czerwonej to pierwszy raz mam i eksperymentuje , jak na razie rosną równo