Ogród róży
Re: Ogród róży
Ja do badania gleby stosuję płyn helliga .Pierwszy raz kupuje się cały zestaw ,a później tylko sam płyn .
Buteleczka tego płynu wystarczy na cały rok.
Buteleczka tego płynu wystarczy na cały rok.
Re: Ogród róży
Piękne masz kwiaty- ah, te hiacynty z pierwszej strony wątku
. Póki co, tylko "przebiegłam" po twoim ogrodzie, ale już mi się podoba 


Re: Ogród róży
Ale dzielna z ciebie kobietka. Nie próżnujesz nic a nic. Piekne róże i paputki
Brawo!

Re: Ogród róży
Ciekawe co tej wiosny pokażesz
- edi13
- 1000p
- Posty: 1187
- Od: 14 maja 2007, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Ogród róży
Jak dobrze , że pomino mrozów za oknem można u Ciebie oko pocieszyć ,piękne kwiatki. Kocurki urocze 

- Zyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2938
- Od: 21 maja 2008, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Ogród róży
Witaj Justyś
Moja rewizyta uświadomiła mnie że kiedyś zwiedzałam już Twój ogród.
Dużo pracy włożyliście, zapału również nie zabrakło, kamienny murek pewnie służy jako podpora winogronom?
Młodsi Pomocnicy najchętniej biorą się do pomocy, z wiekiem różnie bywa.
Córci 100 Lat życzę.
Całej Rodzince zdrówka a Ty bądź dobrej myśli.

Moja rewizyta uświadomiła mnie że kiedyś zwiedzałam już Twój ogród.
Dużo pracy włożyliście, zapału również nie zabrakło, kamienny murek pewnie służy jako podpora winogronom?
Młodsi Pomocnicy najchętniej biorą się do pomocy, z wiekiem różnie bywa.
Córci 100 Lat życzę.
Całej Rodzince zdrówka a Ty bądź dobrej myśli.

- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród róży
Justynko przyszłam z rewizytą, pooglądałam wątek od początku, ładny masz przydomowy ogródek. Przy tak sporej rodzince, podziwiam Cię, że wszystko dajesz radę ogarnąć.
Ja również uwielbiam kotki, mogłabym na temat koci wiele pisać
Kilka ostatnich postów mnie zmartwiło, ale wiem że będzie i musi być dobrze, bądż optymistką UDA SIĘ.
Ja również uwielbiam kotki, mogłabym na temat koci wiele pisać

Kilka ostatnich postów mnie zmartwiło, ale wiem że będzie i musi być dobrze, bądż optymistką UDA SIĘ.
- roza333
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3865
- Od: 4 maja 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry
Re: Ogród róży
Pozdrawiam Wszystkich i zapraszam do moich wątków Justyna
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4632
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Ogród róży
Zawitałem do Róży ogrodu 
W moim ogrodzie widzę na śniegu ślady kota - dwa lata nie było, trzeba będzie przypilnować co to za gość mnie odwiedza
może to tylko spacerowicz skuszony tłumem ptaszków przy karmniku?

W moim ogrodzie widzę na śniegu ślady kota - dwa lata nie było, trzeba będzie przypilnować co to za gość mnie odwiedza

może to tylko spacerowicz skuszony tłumem ptaszków przy karmniku?
Re: Ogród róży
Witaj Różyczko przejrzałam twój wątek, kwiaty przepiękne a kiciuś cudowny.
Anka
Ogród Anki
Ogród Anki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogród róży
Różyczko, dziękuję za odwiedziny i miłe słowa
O jakich kwasolubach myślisz???

O jakich kwasolubach myślisz???
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25223
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród róży
Kotek super wygląda. Faktycznie zadbany.
Czy juz mieszka u Was na stałe?
Czy juz mieszka u Was na stałe?
- roza333
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3865
- Od: 4 maja 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry
Re: Ogród róży
Witajcie
MAM wyniki operacji nie będzie ,przynajmniej na razie , teraz mam się leczyć w poradni neurologicznej bo to podobno nie jest guz ,czekam na wony termin i zobaczę co powie lekarz.
Kociak przychodzi poje pośpi i znowu wychodzi chyba ma dwa domy .
MAM wyniki operacji nie będzie ,przynajmniej na razie , teraz mam się leczyć w poradni neurologicznej bo to podobno nie jest guz ,czekam na wony termin i zobaczę co powie lekarz.
Kociak przychodzi poje pośpi i znowu wychodzi chyba ma dwa domy .
Pozdrawiam Wszystkich i zapraszam do moich wątków Justyna
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6426
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród róży
Justynko no widzisz z Twoim zdrowiem nie jest tak źle, jak myślałaś. Zobaczysz, że do wiosny wszystko się do końca wyjaśni, unormuje i będzie dobrze
.
