
Pierwszą część postanowiłam zamknąć, gdyż stała się już nieaktualna. Dużo roślin jest już tylko wspomnieniem. Jedyne co mi po nich pozostało, to zdjęcia, choć i tych wiele brakuje, przepadły w fotosiku.
Większość moich parapetów obsiadły fiołki afrykańskie, od nich więc zaczynam nowy wątek
