Moje doniczkowe królestwo

[rapunzel]

Iwonko, już i tak mi dużo podpowiedziałaś, bo planowałam kupić specjalna ziemię do wysiewu, a tak to być może wykorzystam to podłoże, jak będę się bawić w wysiew.

[drozd]

Dziękuję Iwonko za usprawiedliwienie nieobecności i zaznaczam,że na wagarach nie byłem - mam czyste sumienie.
Przypadkowo dowiedziałem się o włóknie kokosowym coś w tym jest,bo i u mnie posadzone w ziemi skrętniki przepadły mimo starannej opieki.
Kanny nie wszystkie zawiązują nasiona i to jak na złość właśnie nie zawiązują te ładniejsze.
Napiszę Pw odnośnie nasion.

[-Iwona-]

Aga nie znoszę zimy a dwie cyferki na minusie to już są nie do przyjęcia. Zaglądam ale teraz mam mniej czasu. Pozdr.

Jagoda polecam coco-grunt do wysiewu, wypróbuj.

Janusz pw.

[mmaryla]

Co roku wysiewasz nasionka Kany i kwitną?? Ja miałam 2 lata temu Kannę na balkonie z cebulek.

[-Iwona-]

Marylko dopiero od roku bawię się z nasionkami kann i jak opisywałam wcześniej kwitną w tym samym roku.
Chciałam teraz zimą zamieścić zdjęcia ale padł nam komputer, a u syna ich nie mam, żałuję że nie skopiowałam.
Co to znaczy miałam 2lata temu, to już jej nie masz??

[mmaryla]

Nie mam bo zostawiłam cebule,czy to kłącza na zimę w donicy na balkonie,dobrze okryłam i wszystko mi przegniło Pieknie mi kwitły, szkoda.Sąsiadka obiecała mi nasionka,ale myślałam że niezakwitna w tym roku i odmowiłam.
Ja też miałam poważna awarie komputera i wszystkie foldery ze zdjeciami mi skasowalo

[-Iwona-]

Marylko wielka szkoda, na balkonie nigdy ich nie przezimujesz, potrzebne jest pomieszczenie gdzie nie spada poniżej zera.
Leć do sąsiadki po te nasionka i napisz jakie zdobyłaś, jestem bardzo ciekawa.
Zetrzyj je z jednej strony do białego i połóż na wilgotnej wacie aż puszczą kiełek a potem posadź.
A jakie odmiany ma sąsiadka?

[mmaryla]

Będę wiedziała dopiero pod koniec tygodnia bo wyjechali w góry. Ciekawe czy w sklepach można tez kupić nasionka lub kłącza??

[-Iwona-]

Nasion nigdy nie widziałam a kłącza kupisz w dobrych ogrodniczych, nawet w marketach, tylko mogą wyrosnąć Ci inne kolory niż na opakowaniu. Pochwal się jak kupisz, na razie jeszcze nie widziałam ale nie długo powinny się pokazać. Powodzenia.

[mmaryla]

Iwonko, juz wiem że nasionek nie będzie ale poszukam kłączy.

[-Iwona-]

Marylko bardzo się cieszę, że kupujesz pacioreczniki, to piękne kwiaty.
Jak trafisz coś ciekawego to możemy się jesienią wymienić.

Chciałam wstawić zdjęcia kan z zeszłego roku ale niestety wszystkie są na tym komputerze który nam padł.
Więc wstawiam dzisiejsze które udało mi się zrobić, przepraszam za jakość, choć z tej odległości wyszły całkiem nie źle.
To ptaki które zawitały do mnie na ptasią stołówkę, dzięcioł, dzwoniec, sikorka, dzięcioł, dzwoniec, grubodziób.
To 3 wyszło lepiej bo w słońcu albo dlatego ze to M robił.

[Stokrotkania]

Ostatnie zdjęcie wymiata, jaka kolejka się ustawia

[rapunzel]

Iwonko, u mnie pospolite sierpówki, wróble i sikorki, a u ciebie okazy jak z ZOO. Strasznie żałuję, że nie kupiłam tej butelki-karmnika w lidlu, A w ogóle to się dziwię, ze oni raz w roku ten pokarm dla ptaków mają, skoro zima trwa dość długo. Mnie nie stać, żeby za jednym zamachem wydać kilkadziesiąt zł na pokarm dla ptaków, a tak to bym coś dokupiła.

[mmaryla]

Rzeczywiście, grzeczniutko, jeden ptaszek za drugim bez przepychanek. Piękne i kolorowe nasze zimowe ptaszyny. A zdjęcia ładne i czytelne, mimo że z dużej odległości.
Iwonko, jeśli chodzi o Kanny to miałam fajny link na wysyłkę kłączy, muszę go odszukać,
bo chyba się skuszę przy emeryturce

[justus27]

Piękne ucztowanie ;)
U mnie podobnie to wygląda. Tyle, że jeszcze mam bażanta, który rozgrzebuje śnieg, a sikorki korzystają i spod jego nóg wyłapują najlepsze ziarenka.