Sundaville,dipladenia,mandewila - metody rozmnażania
- Wanda
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1703
 - Od: 29 mar 2008, o 11:44
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Warszawa/Sulejówek
 
Nie martw się, odbije. Moja zimowała w chłodnym pokoju praktycznie bez podlewania.Zgubiła wszystkie liście.Niektóre części pędów pousychały. W ostatnią niedzielę ją przycięłam i wystawiłam już na południowy balkon-loggie. Dziś zauważyłam, że zaczyna wypuszczać nowe pędy. A co do rozmnażania, to w zeszłe lato moja psiula odłamała mi małą galązeczke z pączkami. Swoim zwyczajem wetknęłam w ziemię i się ukorzeniła.
			
			
									
						
										
						- raistand
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2389
 - Od: 18 mar 2007, o 20:28
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Opole
 
Ufff... Jaki fajny temat.
Ja też zmagam się z zimowaniem. W listopadzie przeżyłem szok bo po przeniesieniu jej do pokoju i podlaniu (zbyt obfitym) zrzuciła 80% liści. Po tej przygodzie wylądowała w chłodnej piwnicy i jakoś przetrwała. Od dwóch dni jest już na zewnątrz. Na razie w cieniu pod schodami. Wygląda nędznie ale próbuje wypuszczać młode pędy.
Mam nadzieje, że dojdzie do siebie i zakwitnie.
			
			
									
						
										
						Ja też zmagam się z zimowaniem. W listopadzie przeżyłem szok bo po przeniesieniu jej do pokoju i podlaniu (zbyt obfitym) zrzuciła 80% liści. Po tej przygodzie wylądowała w chłodnej piwnicy i jakoś przetrwała. Od dwóch dni jest już na zewnątrz. Na razie w cieniu pod schodami. Wygląda nędznie ale próbuje wypuszczać młode pędy.
Mam nadzieje, że dojdzie do siebie i zakwitnie.
- ElzbietaaG
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2902
 - Od: 16 sie 2008, o 14:57
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: okolice Elbąga
 
- Teresa600
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1275
 - Od: 10 mar 2008, o 11:52
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Kraków
 
Elzbieta .......zycze powodzenia w zimowaniu.....okazy sundavilli masz śliczne,więc warto prObować,mnie sie nie udało tego zrobić przez 4 lata .mam za to satysfkcję z ukorzeniania i zakwitnięcia szczepki z ubiegłego roku,która wygląda tak
 
 
zapraszam
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=176
Pozdrawiam Teresa
			
			
									
						
										
						
 
zapraszam
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=176
Pozdrawiam Teresa
- ElzbietaaG
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2902
 - Od: 16 sie 2008, o 14:57
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: okolice Elbąga
 
- ElzbietaaG
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2902
 - Od: 16 sie 2008, o 14:57
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: okolice Elbąga
 
- Raczek
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3475
 - Od: 31 mar 2007, o 21:26
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Elbląg
 
Ano zobaczymy siostrzyczko. 
  
 
Chyba wiesz o tym,że będę pierwszy raz zimowala Sundaville,więc może być różnie.
			
			
									
						
							Chyba wiesz o tym,że będę pierwszy raz zimowala Sundaville,więc może być różnie.
Pozdrawiam Ania    
Ogródek Raczka 7
			
						Ogródek Raczka 7
- Teresa600
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1275
 - Od: 10 mar 2008, o 11:52
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Kraków
 
Raczku życzę powodzenia...Moje sundaville zimowały raz w domu raz na klatce schodowej.W domu padła po miesiącu,na korytarzu przetrwała do jesieni,puściła dużo nowych pędów i ......................padła 
 
Ciekawa jestem jak zachowa sie ta w którą hodowałam w hydroponice i trzymałam cały czas w mieszkaniu.a wygląda teraz tak
 
Pozdrawiam Teresa
			
			
									
						
										
						Ciekawa jestem jak zachowa sie ta w którą hodowałam w hydroponice i trzymałam cały czas w mieszkaniu.a wygląda teraz tak

Pozdrawiam Teresa
- Raczek
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3475
 - Od: 31 mar 2007, o 21:26
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Elbląg
 
Teresko,czy szczepki pobierałaś po przekwitnięciu Sundavilli?
Twoje są takie zieloniutkie,a ja widzę,że te które przechowuje dla Eli
zaczęły gubić kwiaty i liście.
			
			
									
						
							Twoje są takie zieloniutkie,a ja widzę,że te które przechowuje dla Eli
zaczęły gubić kwiaty i liście.
Pozdrawiam Ania    
Ogródek Raczka 7
			
						Ogródek Raczka 7
- Teresa600
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1275
 - Od: 10 mar 2008, o 11:52
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Kraków
 
Na pocieszenie jak nie przeżyją zimowania (w ziemi i w hydro) zrobiłam nowe szczepki .Tylko te w wodzie jeszcze sie nie ukorzeniły.
 
Najstarszą w białej doniczce ukorzeniłam juz w maju........w żółtej w sierpniu......w kermazycie chyba w czerwcu.Pozostałe 2sztuki w szklance jeszcze nie maja korzonków mimo ze stoją w wodzie już ok miesiąca.
			
			
									
						
										
						
Najstarszą w białej doniczce ukorzeniłam juz w maju........w żółtej w sierpniu......w kermazycie chyba w czerwcu.Pozostałe 2sztuki w szklance jeszcze nie maja korzonków mimo ze stoją w wodzie już ok miesiąca.




  
 
		
