Po dość długiej nieobecności chciałabym wam pokazać jak zmienił sie mój ogródek... Dzisiaj była piękna pogoda więc nie mogłam sie oprzeć żeby nie skorzystać z okazji
Z góry przepraszam za chwasty :P do końca tygodnia poznikają obiecuje :P[/i][/b]
Grażynko nawet mnie nie strasz... mam nadzieje ze mi nie zaszkodzi ;) ale jak chucham to nie czuć czosnku :P
Ale ja obstawiam siedmiolatkę rośnie u nas już z 5 lat ja sie jednak nie znam... mam tylko nadzieje ze to jadalne
Właśnie go mam i całkiem podobnie wygląda do tej siedmiolatki ze zdjęcia . A że ja trochę niedowidzę to może i przesadziłam A może już tak oczy mi się kleją, że pora na białą salę.
Madziu, jak u Ciebie wszystko szybko się zmienia! Musisz zmienić podpis bo z leniwca przeobraziłaś się w pracusia! Twój wątek bardzo mnie motywuje do działań, będę go często odwiedzała!
Dziękuję Wam ślicznie... jednak w prima aprilis przyjmę to troszkę na oczko ;) , bo pochwały działają... leniwie... a dziś u mnie plucha, ale to chyba dobrze, ponieważ cały dzień spędzę na uczelni, później w klubie nie będzie mi żal słoneczka :P