Moja mała "dżungla" - part II

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
evluk
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3675
Od: 16 lis 2008, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Moja mała "dżungla" - part II

Post »

To widzę, że zygi z tego samego gatunku co u mnie. ;:108
Biały i czerwony będzie drugi raz kwitł...Lubię grudniki. Teraz zapałałam miłością do wielkanocników, i jestem w trakcie ukorzeniania kilku członów :wink:
Awatar użytkownika
rapunzel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3665
Od: 26 lip 2011, o 18:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kalisz

Re: Moja mała "dżungla" - part II

Post »

mniodkowa, ten, który przekwitł, spróbuj pociągnąć, może wyjdzie w całości z cebuli ;:224 , ale oczywiście z wyczuciem, żeby krzywdy nie zrobić drugiemu. Ja dopiero co miałam ten sam problem i mój nie dał się wyciągnąć, ale go urwałam. Jak przekwitnie drugi, to spróbuję bardziej stanowczo wyrwać oba, bo jak się wytnie, to zostaje resztka, która potem robi się nieciekawa...
Awatar użytkownika
Anjja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1738
Od: 4 sie 2010, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: Moja mała "dżungla" - part II

Post »

Mocny kolorek grudnika ;:108 nie mogę oczu oderwać od fotki ;:167
Pozdrawiam Anjja - Ania
Moje wątki
Awatar użytkownika
kociara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3990
Od: 10 mar 2011, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków-małopolskie

Re: Moja mała "dżungla" - part II

Post »

:D Ja przycinam ok 5-7 cm nad cebulą przekwitniętego, właśnie tak aby nie zrobić krzywdy drugiemu (jak mówi Tosia).
Tak jest bezpieczniej, po przekwitnięciu drugiego przycinam pęd również i stopniowo ograniczam podlewanie,
aż do zwiędnięcia i zasuszenia liści.
Przeważnie cebulę wsadzam na działce do ziemi i kwitnie w kolejnych latach. Można też w następnym sezonie próbować
upędzić w domu ;:196
Awatar użytkownika
Wiktoria_W
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2364
Od: 21 sty 2011, o 03:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moja mała "dżungla" - part II

Post »

Grudnik piękny ;:138 . Dobrze by było, gdyby dalej chciał współpracować ;:215 .
A co do hiacynta - też bym cięła ;:108 .
Miłego dnia, Wiktoria
Dom w odcieniach zieleni
Poszukuję
Awatar użytkownika
mniodkowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4302
Od: 14 maja 2009, o 15:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Moja mała "dżungla" - part II

Post »

Wiktoria, Ania - grudnik nazywany przeze mnie kolorem "hiszpańskiej mandarynki" :;230 twardziel, jemu przestawienie na 2 dni nie zaszkodziło, a tym nowym jakoś nie w smak widać było ;:223

Krysiu, Jagoda - dziękuję za instrukcję obsługi hiacynta ;:196 wyrwać tego pędu się chyba nie da, bo nie jest zgniły jeszcze cały, więc zrobię mu ku-ku więc tak jak Krysia mówi, odetnę ok 5cm nad cebulą... A na przekwitniętą cebulkę czaiła się chyba Justynka ;:224

evluk pisze:Teraz zapałałam miłością do wielkanocników, i jestem w trakcie ukorzeniania kilku członów

mi one też się strasznie podobają ;:108 ale nie mam ani jednego :shock: i nie wiem co ze mną było nie tak w piątek w Kauflandzie, bo stały wielkanocniki za 2,99 i ja nie wsadziłam żadnego do kosza ;:223

Stokrotkania pisze:mój jeden z grudników lada moment też będzie kwitł (pierwszy raz w swoim paromiesięcznym życiu).

o to jestem strasznie ciekawa kolorku, będę wypatrywać ;:65
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Awatar użytkownika
rapunzel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3665
Od: 26 lip 2011, o 18:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kalisz

Re: Moja mała "dżungla" - part II

Post »

mniodkowa, mnie w sumie udało się wyrwać tylko jeden cz dwa pędy, a resztę tez poobcinałam. :wink:
Mój wielkanocnik od Anjji stoi w zimnym przedpokoju, ale czy zakwitnie nie mam pojęcia, na chwile obecna wygląda nieciekawie, ale może tak powinien, nie wiem. :? Musisz pamiętać, że on potrzebuje konkretnego zimna przed zawiązaniem pąków, najlepiej w granicach 5 stopni, więc jeśli nie masz możliwości go tak wychłodzić, to może i lepiej, że go nie kupiłaś. :wink:
Awatar użytkownika
Anjja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1738
Od: 4 sie 2010, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: Moja mała "dżungla" - part II

Post »

"hiszpańska mandarynka" bardzo ładnie go nazwałaś
To ja muszę do kauflandu się karnąć...
od dawna na pomarańczowego poluję ;:108 może się trafi :)
Pozdrawiam Anjja - Ania
Moje wątki
Awatar użytkownika
mniodkowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4302
Od: 14 maja 2009, o 15:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Moja mała "dżungla" - part II

Post »

Ania a ode mnie szczepki nie masz?? swoją drogą jestem ciekawa jak ta szczepka bordowego - podobno miała pąka...? i co i co?? bo moje też miały... ale na 2 dni poszły do salonu w związku ze zmianą okien no i sobie powysuszały te pąki w ramach protestu :twisted: w ogóle te szczepki wyglądają jakoś nieciekawie :roll: najgorzej, że okna zostały zareklamowane i jeśli ktoś w końcu się pofatyguje przyjść to znów będę musiała ściągać grudnika, który obsypał się pąkami, a jego kwiatki widziałam tylko 2 wcześniej - prześliczne różowiutkie ;:167 teraz ma więcej, oby dotrwały ;:180

Jagoda z tym wielkanocnikiem to mnie zagięłaś :shock: 5*??? no obadałam przy oknie w kuchni jest 11*... 5 raczej nie osiągnę nigdzie :cry: (ale raczej powinnam się cieszyć co?)... w sumie wczoraj przy jednym z nowych okien z racji spieprzonej uszczelki (to ta reklamacja) zaobserowałam LÓD! to może by tam go...?
no ale w takim razie ja nigdy nie będę mieć 5*... chyba, że na jesień na balkonie...? albo wczesną wiosną... też na balkonie... czyli wielkanocnika kupić sobie mogę... na wielkanoc :;230 dobrze wiedzieć ;:196 powstrzymam się jakoś...
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Awatar użytkownika
Anjja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1738
Od: 4 sie 2010, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: Moja mała "dżungla" - part II

Post »

Aga... mam ale jak wyglądał po rozwinięciu i czy w ogóle się rozwinął to nie wiem :oops: mnie wtedy co chwila rozkładało choróbsko, na tyle poważnie że zaglądanie na parapety nie wchodziło w rachubę... nawet w sypialni kwiatki mi marniały na oczach moich i nie byłam w stanie się do nich ruszyć :(
Aga a jakie kolory wielkanocników były u Ciebie? jakbyś spotkała pomarańczowego bierz dla mnie ;:180
Pozdrawiam Anjja - Ania
Moje wątki
Awatar użytkownika
rapunzel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3665
Od: 26 lip 2011, o 18:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kalisz

Re: Moja mała "dżungla" - part II

Post »

mniodkowa, te 5 stopni to napisali w mojej mądrej książce, ale uznałam, że może warto to zweryfikować, bo nie chciałabym cię pozbawiać kolejnego kwiatuszka bądź tez większej ich ilości. :wink:
Przypomniałam sobie, ze kiedyś tu na forum czytałam podstawowe informacje o nim, więc odszukałam i podrzucam ci link. Generalnie to jednak byś mogła sobie zafundować takiego. ;:108

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... is#p197296
Awatar użytkownika
mniodkowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4302
Od: 14 maja 2009, o 15:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Moja mała "dżungla" - part II

Post »

Jagoda dziękuję Ci za linka ;:196 czyli wynika z tego, że na parapecie kuchennym mógłby taki delikwent stać ;:224 hmm... nawet i słońce tam miałby ;:108 no to teraz będzie mi to po głowie chodzić ;:223 bo kosztował 2,99 a mały nie był :!: aż zszokowałam się, bo takie tycie grudniki to po 2,99 kiedyś stały w tym Kauflandzie... co by tu wymyślić dziś aby wsiąść w ;:71 i podjechać... ;:24 o! już wiem! akumulator trzeba podładować bo samochodzik stoi taki opuszczony... ;:224

Aniu - zawinięte te pąki były ale koloru mocno bordowego ;:108 czy środki miał tęczowe to nie wiem, ale jak ja nie mam żadnego to i bordowy mógłby być :;230 o pomarańczowym pamiętać będę, jak znajdę to kupię 2 - Tobie i sobie ;:224 bo ja już teraz wiem, że będzie u mnie jak z grudnikami - każdy kolor musi w moim posiadaniu być ;:164 Kochana współczuję Ci położenia przez chorobę - to okropne, że nie miałaś sił aby do kwiatuszków zajrzeć nawet ;:144 mam nadzieję, że to nie było nic poważnego i już jesteś w pełni sił :tan w końcu czaisz się na przesadzanie doczytałam ;:224
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Awatar użytkownika
rapunzel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3665
Od: 26 lip 2011, o 18:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kalisz

Re: Moja mała "dżungla" - part II

Post »

Nie ma za co. :)
Ja tam nie mam wątpliwości, że coś wymyślisz. :wink: A rukoli nie potrzebujesz? :;230
Awatar użytkownika
mniodkowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4302
Od: 14 maja 2009, o 15:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Moja mała "dżungla" - part II

Post »

ja jak ja ale M to się czai na sałatkę z rukoli z suszonymi pomidorami i te pomidory to są ale rukoli to nie ma ;:224 w piątek nie było ;:223 ale może przemycę pomysł, że za weekend pewnie dowieźli ;:224 :;230
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20321
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Moja mała "dżungla" - part II

Post »

Rhipsalidopsis bardzo ładna i dekoracyjna roślina - szczególnie jeśli duża.
Nie są też wymagające - u mnie w swoim czasie stały wśród kaktusów i sukulentów i były bardzo skąpo podlewane i zimowane w chłodzie. Mimo to (a może dlatego) doskonale wygladały i kwitły.
Polecam!
To już coraz bliżej kaktusów... :twisted:
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”