Moje początki ze storczykami - kasapo
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1238
- Od: 29 lis 2007, o 13:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Kasapo w moim wątku jest pokazane wsponiane dendrobium, ale nie wiem, czy ten szczegół jest tam widoczny. Jeżeli nie, to po powrocie do domu postaram się coś sfocić. Tylko nie obiecuję na pewno, że wstawię zdjęcie dzisiaj. Na suchym bezlistnym wrzecionku, które jest bardzo pomarszczone, w różnych miejscach zaczynają pokazywać się malutkie zielone wyrostki. Co to jest, nie wiem, bo Dendrobium mam od paru miesięcy. Z całą pewnością świadczy o tym, że nie trzeba pozbywać się zasuszonych pseudobulw i nie bać się, kiedy odpadają im liście. Rośnie i będzie chciało pić, ale bez przesady.
U moich storczyków chyba wiosna
dwa falki mają po nowym listku, biały i żółty chyba zakwitną, ale na starych łodygach, cambrie mają nowe przyrosty.
To kolejny, który zakwitł na starej łodydze. I mam pytanie - wiem, że łodygi nie powinno się obcinać, ale tam wyżej nie ma już żadnego oczka, czy tą część łodygi, która już przekwitła można obciąć?
Niby taki najpopularniejszy, ale też cieszy.
Niestety jak dotąd żaden ze storczyków nie zakwitł u mnie na nowej łodydze, no ale większość mam od jesieni, więc mam nadzieję, że niedługo "nadrobią". Jeden oporny nie chce kwitnąć od lata
A jeszcze jedno - Dostałam dwie "gałązki" epidendrum, nie wiem jakiego. Czy możecie mi powiedzieć coś niecoś o uprawie - chodzi głównie o podlewanie, nawożenie, oświetlenie itp.

To kolejny, który zakwitł na starej łodydze. I mam pytanie - wiem, że łodygi nie powinno się obcinać, ale tam wyżej nie ma już żadnego oczka, czy tą część łodygi, która już przekwitła można obciąć?


Niestety jak dotąd żaden ze storczyków nie zakwitł u mnie na nowej łodydze, no ale większość mam od jesieni, więc mam nadzieję, że niedługo "nadrobią". Jeden oporny nie chce kwitnąć od lata

A jeszcze jedno - Dostałam dwie "gałązki" epidendrum, nie wiem jakiego. Czy możecie mi powiedzieć coś niecoś o uprawie - chodzi głównie o podlewanie, nawożenie, oświetlenie itp.
A tak zakwitł następny (miał być żółty w ciapki, ale na szczęście takiego też nie miałam i powiem, że bardzo mi się podoba). Kupiłam go na allegro na początku stycznia z dwiema malutkimi łodygami kwiatowymi. Niestety jedna uschła jak i dwa liście. Myślałam, że nic z niego nie będzie, a tu taka niespodzianka.
Tylko, że pęd kwiatowy jest bardzo krótki.
Ale ostatnio wyrasata nowy liść i cztery korzonki
Niedawno zaaplikowałam mu szczepionkę mikoryzową (stosowałam pierwszy raz) - może to ona pomogła przy tych korzeniach ;:225 . Macie jakieś doświadczenia ze szczepionkami mikoryzowymi? Czytałam o niej podzielone opinie i postanowiłam spróbować na tym jednym falku.
A zobaczcie, że drugi kwiatek nie ma ważki - fajnie to wygląda, ciekawe jak rozwiną się kolejne

Tylko, że pęd kwiatowy jest bardzo krótki.
Ale ostatnio wyrasata nowy liść i cztery korzonki

Niedawno zaaplikowałam mu szczepionkę mikoryzową (stosowałam pierwszy raz) - może to ona pomogła przy tych korzeniach ;:225 . Macie jakieś doświadczenia ze szczepionkami mikoryzowymi? Czytałam o niej podzielone opinie i postanowiłam spróbować na tym jednym falku.
A zobaczcie, że drugi kwiatek nie ma ważki - fajnie to wygląda, ciekawe jak rozwiną się kolejne



- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Witaj,
jak się miewa Twoja miltonia? Dobrze się trzyma? Te plamy na jej liściach to z braku cyrkulacji powietrza. Niestety, wymaga tego bardzo.
Z nowym keiki u dendrobium nic nie należy robić, niech rośnie na zdrowie. Nie wiem, może to takie ujęcie ale wydaje mi się, że przy przesadzaniu trochę za głęboko wsadziłaś roślinkę. Podstawy pseudobulw powinny być w lini podłoża, wszystkim niepokornym korzonkom bujającym w obłoki - należy na to pozwolić
.
Plamy na liściach Cambrii - jeśli nie powiększają się i ich nie przybywa nie są powodem do paniki. Można delikatnie wyciąć zmiany i zdezynfekować. Takie plamy powstają często w wyniku urazów mechanicznych lub jakichś tam błędów uprawowych. Trzeba je po prostu obserwować.
No dobra. Teraz mogę się już spokojnie pozachwycać.
Dendrobia przecudne. Zwłaszcza kingianum, jest takie słodkie i ten zapach.....
Rośnie Ci kolekcja Phalaenopsisów, co jeden to piękniejszy, myślę, że niespodzianka jaką Ci sprawił ten biały z różową warżką nie była rozczarowaniem
Casem takie niespodziewajki są najfajniejsze. Często kupuję falki po kwitnieniu i niecierpliwie czekam "co z nich wyrośnie"
Pozdrowionka
jak się miewa Twoja miltonia? Dobrze się trzyma? Te plamy na jej liściach to z braku cyrkulacji powietrza. Niestety, wymaga tego bardzo.
Z nowym keiki u dendrobium nic nie należy robić, niech rośnie na zdrowie. Nie wiem, może to takie ujęcie ale wydaje mi się, że przy przesadzaniu trochę za głęboko wsadziłaś roślinkę. Podstawy pseudobulw powinny być w lini podłoża, wszystkim niepokornym korzonkom bujającym w obłoki - należy na to pozwolić

Plamy na liściach Cambrii - jeśli nie powiększają się i ich nie przybywa nie są powodem do paniki. Można delikatnie wyciąć zmiany i zdezynfekować. Takie plamy powstają często w wyniku urazów mechanicznych lub jakichś tam błędów uprawowych. Trzeba je po prostu obserwować.
No dobra. Teraz mogę się już spokojnie pozachwycać.

Dendrobia przecudne. Zwłaszcza kingianum, jest takie słodkie i ten zapach.....
Rośnie Ci kolekcja Phalaenopsisów, co jeden to piękniejszy, myślę, że niespodzianka jaką Ci sprawił ten biały z różową warżką nie była rozczarowaniem

Pozdrowionka
Miltonia bez zmian - nic nie ubyło ani nic nie przybyło
Ale mam to za dobry znak.
Co do dendrobium - to takie kupiłam - myślisz, że teraz przesadzić trochę "płycej"?
A dendrobium kingnianium niestety właśnie przekwitło, a zapach - faktycznie przyjemne ;-)
Tylko nie wiem co z d.typu phalaenopsis - jest u mnie miesiąc i zaczęło przekwitać, czyżby już czas
A tak przy okazji - nie mogę za bardzo znaleźć informacji o uprawie epidendrum. Dostałam ostatnio dwie ładne odnóżki (niestety nie wiem jaka to odmiana) i nie wiem jak z nim postępować? Może podpowiecie coś o podlewaniu, oświetleniu, nawożeniu itp.
Oj, u mnie więcej pytań niż powodów "do chwalenia się". Ale mam nadzieję, że za jakiś czas to się zmieni.

Co do dendrobium - to takie kupiłam - myślisz, że teraz przesadzić trochę "płycej"?
A dendrobium kingnianium niestety właśnie przekwitło, a zapach - faktycznie przyjemne ;-)
Tylko nie wiem co z d.typu phalaenopsis - jest u mnie miesiąc i zaczęło przekwitać, czyżby już czas

A tak przy okazji - nie mogę za bardzo znaleźć informacji o uprawie epidendrum. Dostałam ostatnio dwie ładne odnóżki (niestety nie wiem jaka to odmiana) i nie wiem jak z nim postępować? Może podpowiecie coś o podlewaniu, oświetleniu, nawożeniu itp.

Oj, u mnie więcej pytań niż powodów "do chwalenia się". Ale mam nadzieję, że za jakiś czas to się zmieni.

Dendrobium obejrzyj - jak głęboko jest "wkopane". Jeśli mocno - to chyba lepiej podnieść je do góry. Przekwitło - więc ja zaopatrzyłabym się w podłoże dobrej jakości i przesadziła je ostrożnie. Przy okazji sprawdziłabym stan korzeni. Zawsze lepiej wiedzieć, co w środku "piszczy".
Dendrobium pH. masz miesiąc, kwitnące ale nie wiesz, kiedy zaczęło. Może już na nie czas....
O epidendrum - jeśli jeszcze tam nie trafiłaś to: http://www.orchidarium.pl/AdoZ/index.html po prawej stronie przewiń listę i po opisach może je zidentyfikujesz. Ich wymagania też tam znajdziesz
Pierwsze koty za płoty i zanim się zorientujesz, kolekcja Ci się rozrośnie, biblioteka też
Dendrobium pH. masz miesiąc, kwitnące ale nie wiesz, kiedy zaczęło. Może już na nie czas....
O epidendrum - jeśli jeszcze tam nie trafiłaś to: http://www.orchidarium.pl/AdoZ/index.html po prawej stronie przewiń listę i po opisach może je zidentyfikujesz. Ich wymagania też tam znajdziesz

Pierwsze koty za płoty i zanim się zorientujesz, kolekcja Ci się rozrośnie, biblioteka też

Re: Moje początki ze storczykami - kasapo
Gratuluje kolekcji
jest boska! 


- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4709
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Moje początki ze storczykami - kasapo
Witaj
Jeśli chodzi o Miltonię z pierwszej strony, ja mam podobne plamki na Burrageara Nelly Isler ale zupełnie nic się z tym nie dzieje
Wydaje mi się, że roślina mogła troszkę przemarznąć, przynajmniej ja kupiłam ją zimą
Chociaż znalazłam tez małe ślimaczki, może to ich zasługa? Sama jestem ciekawa ;)
A co do Cambri podobno ciemne plamki na lisciach pojawiają sie na skutek zbyt intensywnego oświetlenia, więc może storczyk miał za jasno?

Jeśli chodzi o Miltonię z pierwszej strony, ja mam podobne plamki na Burrageara Nelly Isler ale zupełnie nic się z tym nie dzieje


A co do Cambri podobno ciemne plamki na lisciach pojawiają sie na skutek zbyt intensywnego oświetlenia, więc może storczyk miał za jasno?
