moje spełnione marzenie Małgocha 1960
-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Ło matko i córko dziś już nie piję -Gośia jakbym się tego najadła i popiła to nie wiem...Dziękuję Ci,ześ mnie uratowała
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: moje spełnione marzenie Małgocha 1960
No tak mi sie wydawało,że z warzyw to u mnie tylko szczypior i lubczyk.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8552
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: moje spełnione marzenie Małgocha 1960
no Marzenko odstaw juz tą szklaneczkę




-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Dziewczynki dobrze,posłucham Was moje drogie
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Gosia nie znam się za bardzo, ale myślę, że to jest roślina ozdobna, z rodziny psiankowatych chyba.
Bardzo ładna, a a myślałam, że to pomidorki.
Bo to tak jest, że co się chce zobaczyć, to się widzi.
Mam zamiar tego lata posadzić właśnie więcej pomidorów koktailowych, gdyż podobno są bardziej odporne na zarazę ziemniaczaną i udają się w gruncie, chociaż z uprawy warzyw, szczególnie pomidorów, to laik jestem.
Bardzo ładna, a a myślałam, że to pomidorki.

Bo to tak jest, że co się chce zobaczyć, to się widzi.
Mam zamiar tego lata posadzić właśnie więcej pomidorów koktailowych, gdyż podobno są bardziej odporne na zarazę ziemniaczaną i udają się w gruncie, chociaż z uprawy warzyw, szczególnie pomidorów, to laik jestem.

- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Tak Tajko, to jest psianka.Jeszcze 2 lata temu u nas na agrze byłya piekna papryka też z tych ozdobnych,a w ubiegłym roku juz nie spotkałam.Ona ma teraz trzeci sezon,myślę,że sie przetrzyma przez zimę,bo to lato było za mokre dla niej.
-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Pomidorki nawet koktajlowe trzeba pryskać,ale ta chemia dla działkowców jest "mniej ostra".Jak pracowałam w centrum ogrodniczym i przyszedł klient po środek na przyśpieszenie dojrzewania pomidorków,szef odlał człowiekowi pół litra tego specyfiku w szklaną butelkę i niefortunnie schował do reklamówki-butelka potłukła się a ów środek rozlał się po podłodze-fugi z brazowych zrobiły sie bieluśienkie...Taki cudeńkami są pryskane pomidory kupne...dlatego wolę swoje,3-4 razy opryskane miedzianem,brawo albo innym ridomilem
-- 4 lut 2012, o 23:11 --
Gosiu a Lucy to gdzie się podziewa cały wieczór? olała nas czy co?
-- 4 lut 2012, o 23:11 --
Gosiu a Lucy to gdzie się podziewa cały wieczór? olała nas czy co?
- Reni4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5301
- Od: 21 wrz 2009, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska..
Re: moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Witaj...ja ze szczawikiem zrobiłam kiedyś tak samo..
Kochana popatrz w markecie na dziale z formami do pieczenia..albo w jakimś gospodarczym..
U mnie znowu dzisiaj sypie..ale za to już tylko -15

U mnie znowu dzisiaj sypie..ale za to już tylko -15

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8552
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: moje spełnione marzenie Małgocha 1960
o pomidorkach u Ciebie rozprawa....
lubię koktailowe razem z kwiatami posadzić,poluję na te wiotkołodygowe co mogą tak dyndać z doniczki
a Małgosia juz wstanięta
lubię koktailowe razem z kwiatami posadzić,poluję na te wiotkołodygowe co mogą tak dyndać z doniczki

a Małgosia juz wstanięta

- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Wstanięta,wstanięta,piję kawusię.
Coś ostatnio Tadziu zrezygnował z naszego towarzystwa,obraził się czy co?
Coś ostatnio Tadziu zrezygnował z naszego towarzystwa,obraził się czy co?
-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Tadzia nie ma i Lucy nie ma-podejrzana sprawa... 

- kamcia
- 500p
- Posty: 856
- Od: 2 wrz 2011, o 21:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Małgosiu
,
Bardzo ładne te bratki rococo, fajnie muszą wyglądać. Garderoba kwiatowa pierwsza klasa
. Pieski słodziutkie, widać, że im dobrze.
Dziewczyny powiedźcie mi jak są już pierwsze wschody to jak je podlewacie?, ja pryskam takim opryskiwaczem dwa razy dziennie, czy to dobrze?, bo chyba jakbym lała z konewki to przecież ta woda by "przygniotła" te siewki. ?
Nie wiem czy mi coś wyjdzie z siewów

Bardzo ładne te bratki rococo, fajnie muszą wyglądać. Garderoba kwiatowa pierwsza klasa

Dziewczyny powiedźcie mi jak są już pierwsze wschody to jak je podlewacie?, ja pryskam takim opryskiwaczem dwa razy dziennie, czy to dobrze?, bo chyba jakbym lała z konewki to przecież ta woda by "przygniotła" te siewki. ?
Nie wiem czy mi coś wyjdzie z siewów

Początki małego ogródka
Pozdrawiam Kamilla
Pozdrawiam Kamilla
-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Ja tam leję z konewki babcinej z dziubeczkiem-jest ok,roslinki rosną
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Jestem , jestem ... Znowu jakieś niecne podejrzenia
, a mnie tylko Wena opuściła. 
Kamciu , dwa razy dziennie , to za często , to zależy też ile tej wody polewasz.To nie może być bagienko. Lepiej za mało , niż za dużo. Ziemia powinna być lekko wilgotna. Zgorzel siewek atakuje , kiedy mają za mokro.



Kamciu , dwa razy dziennie , to za często , to zależy też ile tej wody polewasz.To nie może być bagienko. Lepiej za mało , niż za dużo. Ziemia powinna być lekko wilgotna. Zgorzel siewek atakuje , kiedy mają za mokro.


- Reni4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5301
- Od: 21 wrz 2009, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska..
Re: moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Małgoś kochana zamiast ciasteczka sałatkę Ci zostawiłam..miłego dnia..
