Lilie - uprawa - cz.2

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
Rozanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1832
Od: 9 lut 2009, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska

Re: Lilie - uprawa - cz.2

Post »

Tomku, daj zdjęcie pojedynczego kwiatu, spróbujemy nazwać. :D
Na pewno to nie azjatycka tylko orientalna.
Awatar użytkownika
moniczek
1000p
1000p
Posty: 1379
Od: 19 sie 2010, o 17:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Lilie - uprawa - cz.2

Post »

Pocieszenie na syberyjskie mrozy...
Obrazek

Obrazek
Mój ogród-czarujący...
Pozdrawiam Monika :)
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Lilie - uprawa - cz.2

Post »

Moniczek, Szarotka i Rozanka,
Wasze lilie są po prostu obłędne! te bajkowe kolory, majestatycznie uniesione kielichy, cudo! Mnie też uwiodły takie widoki i ubiegłej jesieni po raz pierwszy posadziłam kilkanaście egzemplarzy :tan
Martwię się jednak jak przeżyją te srogie mrozy ..u nas nie ma grama śniegu, ale posypałam je drobną korą więc maja delikatną pierzynkę....czy macie już doświadczenia z zimowaniem?Mam głównie orientalne, azjatyckie odmiany, ale są tez Sw. Józefa, które wcale nie wzeszły..choć podobno powinny pokazać zielone listki jeszcze jesienią :-( a sadziłam zaraz na początku września. Jak to jest u Was? czy białe lilie jeszcze wzejdą? Aa..czy w pierwszym roku po posadzeniu będą miały tyle kwiatów co Wasze? czy pojedyncze?
Pozdrowionka :wit
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
Lorrie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3726
Od: 5 maja 2009, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Lilie - uprawa - cz.2

Post »

Oj z tymi orientalnymi to nie byłabym pewna czy przetrwają te mrozy ...
Awatar użytkownika
moniczek
1000p
1000p
Posty: 1379
Od: 19 sie 2010, o 17:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Lilie - uprawa - cz.2

Post »

robaczek_Poznan pisze:Moniczek, Szarotka i Rozanka,
Wasze lilie są po prostu obłędne! te bajkowe kolory, majestatycznie uniesione kielichy, cudo! Mnie też uwiodły takie widoki i ubiegłej jesieni po raz pierwszy posadziłam kilkanaście egzemplarzy :tan

Robaczku dobrze, że spodobały Ci się lilie. Piękny opis tych kwiatów, ja dodałabym jeszcze cudne zapachy, kompaktowość - zajmują w ogrodzie naprawdę niewiele miejsca, przeróżność kształtów...
Moje początki były skromniejsze, bo kupiłam tylko 3 odmiany i jakoś ta miłość sama wyszła. :;230 W tym roku dokupiłam ich już więcej i pojawiły się przeróżne - OT, LO, OA. U mnie też śniegu szukać z lupą...:? ja też z Wielkopolski jestem. Azjatyckie w zeszłym roku pięknie przezimowały, w tym przy zapowiedzi tak potężnych mrozów okryłam je gałązkami iglastymi. Odmian orientalnych mam na razie niewiele to mieszczą się w doniczkach z ziemią w chłodnym pomieszczeniu, ale jak dokupię ich więcej to będzie już problem. Wyczytałam, że orientalne także mogą zimować w gruncie pod solidnym okryciem. :wink: Wspomnianej przez Ciebie lilii św. Józefa nie mam, ale ona lubi stanowisko słoneczne, gleby wapienne i żyzne, bogate w składniki pokarmowe, a sadzić cebulkę powinno się płytko pod powierzchnią ziemi.
Mój ogród-czarujący...
Pozdrawiam Monika :)
x-ja
---
Posty: 4936
Od: 11 wrz 2008, o 19:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Lilie - uprawa - cz.2

Post »

Małe wspominki z ubiegłego sezonu :D wszystkie NN oprócz lilii św.Józefa
Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Lilie - uprawa - cz.2

Post »

Ja nabyłam w ubiegłym roku takie odmiany:
IVORY PIXIE
TRĄBKOWA REGALE
TRĄBKOWA PINK PERFECTION
TRĄBKOWA AFRICAN QUEEN
BIAŁA ŚW. JÓZEFA
ANASTASIA
Azjatyckie: CANOVA i LOLLYPOP
Orientalne: STRIKER, MEDUSA, AKTIVA, BRASILIA

Wszystkie posdaziłam w słonecznych miejscach ogrodu, na południowej części działki, dosypywałam im torfu pod korzonki, więc ziemie powinny mieć ok, ale z tym okryciem to chyba się nie popisałam ;:223 nie przewidziałam syberyjskich frontów, liczyłam na szybką wiosnę ;:14
Myślę, że może coś powinnam dosadzić wiosną...co polecacie? czy na wiosnę będzie widać co przeżyło? czy przemarznięte tez wzejdą tylko będą liche...? Podpowiecie mi jak jest z ich kwitnieniem? czy ilość kwiatów taka jak u Was to zasługa kilku lat uprawy? czy one tak mają od razu, w pierwszym roku?
Dzięki za każdą radę, jesteście wielkie, a Wasze lilie to prawdziwe królowe ogrodu! R-E-S-P-E-C-T ;:138
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Lilie - uprawa - cz.2

Post »

tija pisze:Małe wspominki z ubiegłego sezonu :D wszystkie NN oprócz lilii św.Józefa
Przepiękne okazy Tija! Czy Twoja lilia św. Józefa kiełkowała jesienią? Moja nie wzeszła ani trochę :-(
Te rubinowe odmiany powalają z nóg.... ;:180
Szkoda, że nn...a może znacie z nazwy takie bądź podobne okazy?
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Siberia
---
Posty: 2310
Od: 5 lut 2010, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Lilie - uprawa - cz.2

Post »

Ta ostatnia Tiji podobna do mojej lilii tygrysiej Hiawatha

Obrazek

Pierwsze kwitnienie - wzrost do moich kolan i 3 kwiaty :-)
W przyszłym roku powinno być 2 razy lepiej :-)
Awatar użytkownika
moniczek
1000p
1000p
Posty: 1379
Od: 19 sie 2010, o 17:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Lilie - uprawa - cz.2

Post »

Kasiu bardzo ładne są, np. azjatyckie lilie (łatwe w uprawie) tzw. tango - płatki są nakrapiane, swoisty urok mają też martagony czy lilie orientalne i orienpety. :wink: Jak lilie przeżyją mrozy to na wiosnę powinny pokazać się małe, zielone rozetki. Moje lilie kwitną drugi rok, a zasługą dużej ilości kwiatów są różne czynniki (ziemia bogata w składniki pokarmowe, wielkość cebuli, gatunek, miejsce słoneczne czy np. półcień). Zazwyczaj jest tak, że im cebulka młodsza i mniejsza tym kwiatów mniej, bo lilia musi "zrobić zapasy" i urosnąć. Lilie dzieli się zazwyczaj co kilka lat i słabsze kwitnienie jest sygnałem do wykopania ich i oddzielenia cebul przybyszowych.
Rubiny, ciemne czerwienie lub odcienie wpadające w czerń mają, np. 'Dimension', 'Red Alert', 'Night flyer', 'Hiawatha', 'Diabora', 'Landini', 'Black out', 'Red Velvet'.
Mój ogród-czarujący...
Pozdrawiam Monika :)
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Lilie - uprawa - cz.2

Post »

Kasiu,
lilię Św. Józefa L. candidum sadzi się w sierpniu i przez jesień wyrasta jej pióropusz liści,
który zimuje. Wiosną zaczyna bardzo szybko wyrastać pęd kwiatostanowy. Zakwita w czerwcu.
Receptą na sukces jest wapienna gleba i płytkie sadzenie, czubek cebuli musi byc 2- 3 cm pod poziomem gruntu.
Posadzona za głęboko nie zakwitnie.
Zatem warto sprawdzić czy te warunki są spełnione. :)

Obrazek
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Lilie - uprawa - cz.2

Post »

moniczek pisze:Kasiu bardzo ładne są, np...
Moniczek, dziękuję za wskazówki, coś na pewno wybiorę i dosadzę, jeśli moje nie przetrwają. A tymczasem będę wyczekiwać wiosny ściskając za nie kciuki. Trzymajcie się dziewczynki! ;:63 co tam świstak i jego przepowiednie, to działa tylko w Pensylwanii!!! :tan
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Lilie - uprawa - cz.2

Post »

gloriadei pisze:Kasiu,lilię Św. Józefa L. candidum sadzi się w sierpniu i przez jesień wyrasta jej pióropusz liści, który zimuje.
No to straciłam nadzieję ;:223
Posadziłam je zgodnie ze wskazówkami, bardzo płytko, do dołka wsypałam torf, na południowej wystawie działki. Wydawało mi się, że ma to, co potrzeba. Sadzona była w pierwszej połowie września..może za późno..? Trudno..musze pogodzić się z tą stratą i liczyć, że z pozostałymi pójdzie mi lepiej... :roll:
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
moniczek
1000p
1000p
Posty: 1379
Od: 19 sie 2010, o 17:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Lilie - uprawa - cz.2

Post »

Mogło się też tak zdarzyć, że lilia została przysmakiem gryzoni. :roll:
Mój ogród-czarujący...
Pozdrawiam Monika :)
x-ja
---
Posty: 4936
Od: 11 wrz 2008, o 19:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Lilie - uprawa - cz.2

Post »

robaczek_Poznan pisze:No to straciłam nadzieję
Nie rozpaczaj na zapas , wrzesień to nie najgorszy termin w dodatku zima przyszła bardzo póżno cebulka na pewno zdążyła się zadomowić jedynym minusem może być to że w tym roku nie zakwitnie :roll: za to pięknie się rozrosnie a w przyszłym będziesz miała kwiatuszki jak ta lala :lol: bardziej martwiła bym się o nornice a nie porę sadzenia
Wiadomo ,dobrze jest przestrzegać pewnych zasad ale nie zawsze do końca one się sprawdzają :roll: roślinki sadzę kiedy zdrowie mi na to pozwala a nie kierując się np fazami księżyca i nigdy nie mam z nimi problemu zawsze mogę się pochwalić ładnymi kwitnieniami :D
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”