Ogródek An-ki

[an-ka]

Jadziu-zaraz to naprawię za sprawą Cameli-pokażę Magentę.

Maju ja myślę,że każda z nas ma taką różę,ktorą wyróżnia spośród innych.Plasujemy wtedy ją na pierwszym miejscu.
Patrząc na klasyfikację u innych koleżanek to jednak ta miłość zmienia się i co rok jakaś inna zajmuje to miejsce na podium.

Camelio Asiu-Magenta-hod.Kordes.Różę mam dopiero piewszy rok.Trudno ją ocenić pod względem zdrowotności.U mnie przyjęła się dobrze,urosła już te swoje 150cm i kwitla cały sezon zmieniając kolor płatkow w zależności od pogody.Kwitnie małymi klastrami ,przewiesza się i musi mieć podporę.Osobiście bardzo ją lubię.Nie pamiętam czy pachnie.(do nadrobienia w tym sezonie )Posadzilam ją na płd.stronie ale ma cień do 11 godziny a potem patelnia.W rozproszonym świetle na pewno piękniej by się wybarwiała.Plamistości dostala pod koniec sezonu.(niewielkiej)Kupiłam na wystawie kwiatów w Chorzowie u pana "Tapira".





URL=http://imageshack.us/photo/my-images/651/pict00165.jpg/][/URL]

[majka411]

Ania, Magenta od Pana Tapira, ładnie się zadomowiła i kolorek też ma poszukiwany, bym powiedziała.
Ja szukam wypasionego, bardzo wypasionego Charlesa Austina, może być nawet w donicy, aby było na czym oko zawiesić.
Jak go zdobędę, to Ty dostaniesz, to co chciałaś
U mnie miłości, nie tyle się zmieniają, co dochodzą nowe tylko miejsca brak

[an-ka]

Majusia to już muszę szykować miejsce.Wiesz,być może taki Austin pojawi się wiosną w szkólce Kapiasow(mam ją praktycznie 5 mnuti drogi autem) zrobię zdjęcia i zadecydujesz czy on taki jak widzisz go w marzeniach.A potem machniom

[kogra]

Chyba przyjdzie mi też wybrać się raz do Kapijasów.
Tylko najpierw muszę kasy uzbierać.

[majka411]

Ania, ciesz się . Wiesz i ja też nie próżnuję, wysłałam e-maila z zapytaniem do Smita, jeszcze mi nie odpowiedział. O centrum Kapisów, czytam tu na forum. Mają tam podobno piękne roże w donicach.
Jak tam zima u was, tu nad ranem -17 C. Wydaje mi się ,że to znośna temperatura jak na róże.

[hal1959]

Aniu obejrzałam,poczytałam cały Twój wątek i natknęłam się na informacje,że Eskimosek to Vanilla,czyli mogę w przyszłym sezonie swoją różę podpisywać jako Vanilla?
W tym sezonie kwitła,ale nie widziałam,mam nadzieję,ze przetrwa zimę i pięknie zakwitnie jak Twoja .Giardinka u mnie też wiosną zagości .
U nas mrozek nad ranem w granicach -12-14 st
Teraz słonko i mróz ok -1.

[an-ka]

Halinko jak miło Cię widzieć.Już też i myślami bylam nie raz przy Tobie.
Myślę,że trafnie ją (Eskimoska)zidentyfikowałyśmy.Podpisujemy Vanilla.Cieszę się,że i Ty będziesz posiadaczką Giardiny.
Będziemy wstawiały zdjęcia kwiatów i jak znam zycie to u każdej z nas będzie ona nieco inna.
Halinko czy jesteś już u siebie czy nadal za granicą?

Maju w zeszłym sezonie Kapias zaskoczył mnie ilością róż w donicach a i w gatunkach też można było wybierać.Mam nadzieję,że teraz będzie tak samo.
Mrozik -12-20 to dla róż pryszcz.Będzie dobrze,żeby tylko te-30 stopni nie doszło .

Grażynko-Kogro ach ta kasa ,niby pieniądze szczęścia nie dają ale bez nich nic sie nie da kupić
Ja już trochę przesadzilam z wydatkami a przecież wiosna przed nami a co za nia idzie -wydatki na kwiaty balkonowe no i te co rzucą się w oczy i nijak odejść od stoiska nie pozwolą.

[JAKUCH]

ANUŚ patrząc na Twoje fotki wiem na pewno że czerwień będzie nieoceniona dla magentowych i niebieskich a także oranż . HMMMMMM tylko czy znajdę aż tyle miejsca w tym układzie . Magenta slicznie pachnie jak lelujki

[Elizabetka]

ale na razie jest jak gdyby ukorzeniana.Zresztą Maja już pewnie ma w zanadrzu twoje imienniczki.

Aneczko a niechby się ukorzeniła....tylko te mrozy żeby jej nie zaszkodziły. Wyobraź sobie, że Maja edulkotka zapodała takie cudeńka, że mucha nie sieda....kochana dziewczynka.
Jaka u Was pogoda bo u mnie bez śniegu a mroźny wiatr daje popalic roślinkom. Oby do wiosny.

Niechby się spełniły marzenia o Jacqueline du pre.

[hal1959]

Aniu jestem już u siebie ,czekam na wiosnę ,
a za oknem mróz zbliża się do -10 .
Jeszcze nie zdecydowałam gdzie będzie rosła Giardina,ale musi być wyekspowana, zastanawiam się nad kilkoma miejscami Będę musiała dokonać dobrego wyboru ,aby jej nie przesadzać i pozwolić jej spokojnie rosnąć

[Jule]

Wiesz lubie do Ciebie zagladac zawsze jakas ciekawa rozyce wstawisz. Magenta pierwsza klasa - wiem,wiem juz to mowilam ale nie moge sie powstrzymac

[an-ka]

Witam was pięknie Halinko,Julio,Elu,Jadziu.Okropnie wieje i temperatura bardzo nieprzyjazna.Musiałam wybrać się na zakupy i aż z auta nie chciało się wysiadać.Jak zniosą to ogródkowe -zobaczymy.
Wracam od Moni-Vertigo i jestem pod urokiem filmikow ,ktore podala u siebie w wątku.Austin i jego róże -cud-miód ale
ten nastroił melancholią-co za widoczki.
http://www.youtube.com/watch?v=kNIvIR1Z ... re=related

[ewamaj66]

Wyszłam na dwór tylko na chwilę-mróz potężny. Więcej nie wychodzę Obawiam się o ogród, jak wszyscy, choć najgorsze mrozy mają dopiero przyjść

[JAKUCH]

Dzisiaj rano pokazywali ,że w Katowicach było -20 a o 10 jeszcze było -19 brrr ,ale tego sie nie odczuwa a moze tylko ja tego nie odczuwam . Byłam połazić po ogródku tam gdzie rosna irysy żyłkowe nie ma już śniegu . Słonko wszystko stopiło . Myślę ,że im nie zaszkodzi . zostawiam Anuś

[kogra]

Filmik obejrzałam a potem chyba z dziesięć innych pokrewnych.
I nie melancholia mnie ogarnęła tylko chciejstwa.
Fakt, że mrozy siarczyste bo już jest - 14 za oknem a gdzie tam do rana.
Róże na razie mają badyle zielone, ale kto wie czym to się skończy.