Witajcie w mojej 'bajce"....dopiero powstaje :)

[malgocha1960]

A ja chyba nie znam tych kwiatów,masz coś z bliska? U mnie chyba malutkie łebki od szpilek wychodzą niecierpki,ale wysiałam tylko kilka sztuk na próbe.W ogóle w paczuszce to była taka mikroskopijna ilość,ze sama do siebie zaklęłam.Resztę wysieję pod koniec lutego.
Wiecie co,gdzie nie wejdę to są same zachwyty nad różami,ale jakos nie moge ich pokochać.Może dlatego,że mam same kapryśne,może trzeba poczekac kilka lat,żeby był efekt.Mam ponad 20 sztuk,ale w tym roku krótko kwitły,długie przerwy w kwitnieniu,nic ciekawego.Wolę zdecydowanie hortensje,begonie i inne jednoroczne.

[E@K66]

Super Dorotko to ja w zamian tobie jakieś trawsko??

[Keetee]

[Wanda7]

Dorotko, bez róż nie da się rzeczywiście wytrzymać, one przyjdą do nas prędzej czy później.
Bodziszki jak pięknie uśmiechnięte

[Keetee]

Małgosiu baaardzo lubię bodziszki ,komponuje je z rożami, hostami ,żurawkami,brunerami,trawami,...do wszystkiego pasują muszę jeszcze posiąść wiedzę jak je przycinać aby powtórnie zakwitły .Odnośnie róż i tego skąpego kwitnienia to doradz się różanek...ja sadzę w ziemi kompostowej i nawożę Magiczną siłą do róż
Ewcia to super byłoby mieć trawkę od Ciebie
Wandziu ,dawno Cibie nie było buziaki Ty to kochasz rózyczki ,wiem wiem...masz już spooro ślicznotek
Tak sobie myślę,ze zostawię na razie tą wielką moją starą akacje.... obsadzę ja wielkimi hostami i lepiężnikiem......brunerkami,....pokombinuję coś
matulu....ja już nie chcę tego zimna

[majka411]

Dorotko, dokładnie, to samo chciałam napisać o bodziszkach co Wandeczka
śliczne, uśmiechnięte i takie wdzięczne. Podoba mi się te na drugim i czwartym zdjęciu. One mają maleńkie włoski, co czyni je bardziej delikatnymi. W tym roku zamówiłam dwa. Chciałam trafić na ten co na czwartym zdjęciu, ale pewnie mi się nie uda Żeby mi ponownie kwitły, to mam je zupełnie ściąć.

[lulka]

Jakie masz odmiany róż? Bardzo mi się podoba soczysta czerwień na pierwszym zdjęciu

[Keetee]

Magda witaj nta czerwona róża nie wiem co to za jedna ,ale bardzo ją lubię...choć za czerwonymi nie przepadam.Mam niewiele róż,jak na razie Abraham Darby,Aphrodite,Barock,the Fairy i czerwona okrywowa,żółta pnaca
teraz poczyniłam trochę zamówień różanych...przede wszystkim angielki i okrywówki i kilka pnących

[majka411]

Kasiu , a ja, jak mam ciąć bodziszki

[Keetee]

podobno trzeba sciąc całe po kwitnieniu...aby powtórzyly kwitnienie...u mnie nie zakwitly jeszcze powtórnie,może śa pózno ciachnęłąm

[majka411]

Dziękuję , będę ciachać zaraz po kwitnieniu.

[Keetee]

Majka a ta róża z Twojego awatarka to Pastella strasznie mi po głowie chodzi

[majka411]

Kasiu, tak Pastella, dziewczyny mnie namówiły na wstawienie jej do avatarka.
Kup ją, bo warto. Róża niezawodna, musisz tylko troszkę poczekać, żeby dobrze sie ukorzeniła, a da Ci popis kwiatów.
Moja w ubiegłym sezonie miała 4 lata.

[Keetee]

jakoś mnie oczarowała własnie u Ciebie a tak ile miejsca muszę jej przyszykować....mozesz mi polecić jakies miejsce gdzie kupujesz
a tak poza tym Dorota jestem...wiem,wiem ,zę keetee myli

[majka411]

Dorotko, przepraszam, ja mam też Kasia i tak mi się dobrze pisało Kasia
Daleko mieszkasz ode mnie, więc polecić Ci specjalnie nie mogę sklepów koło mnie.
Jedno Ci powiem i to mam już sprawdzone przez te lata, kiedy próbuję urządzić rabatkę różaną.
Kupuj jak widzisz, co kupujesz, czyli gdzieś w centrach ogrodniczych. Warto jest dać 5, 10 zł. więcej ale mieć porządna różę.