Emilka w tym roku kwitły wyjątkowo długo aż miło. Narzuć na nie resztek jakieś słomy , albo iglaków . bo przez to ciepło już rosną
marcowe kłącza , ale nawet jak nic nie rzucisz to przeżyją . U mnie jest duzo zimniej i kwitły do grudnia , ale to też cieszy
