Masz rację ,większość najchętniej iglaki, i to takie by same rosły. Kosiarka w sobotę i wszystko.Albo wynająć firmę , jak zrobił mój sąsiad. Za 4tys. posadzili mu 13 iglaków i był bardzo niezadowolony ;:99 Projekt kosztował 1500. I dobrze mu tak
Dorotko,chyba ten najzwyklejszy,dostałam kiedyś sadzonke od koleżanki i on szybko się rozkrzewia,bo zrobiłam z niego już dwie kępy.
W ub. roku dostałam jeszcze biało czerwonego,bo tyle razy kupowane w biedronce gineły mi i od Bożenki dostałam kawałek białego.Zobaczymy czy coś wyjdzie wiosną.Mam jeszcze teraz zamówione 3 gatunki.
Bardzo dobrze Tadziu mu tak.Znajomy M /facet/ zawsze podziwia moją pracę w ogrodzie.Mówił,że mógłby kogoś zatrudnic,żeby mu zrobił ogród,ale przecież na tym by się skończyło,bo nie bedzie miał kto w tym robic.
Teraz Małgosiu firmy oferują pełne usługi . Od zabezpieczania na zimę do koszenia trawy włącznie. Ale takie podejście do ogrodu można porównać do innej sytuacji. Biorę ślub a do ,,obsługi żony'' zatrudniam firmę.
Wiecie co,mnie to juz sie pie.......y w głowie.Obiad oczywiście w błyskawicznym tempie i myslami byłam juz na forum, wzięłam denko i chciałam na nim zetrzeć marchewkę.Chyba muszę trochę odpocząć od forum,bo w wariatkowie wyląduję,a tu co najmniej 2 tygodnie nadaja takich dużych mrozów.