Ja jeszcze a propos ziania... tfuuu... siania
Co do lobelii nie martwiłabym sią zanadto, bo ze względu na niezbyt pokaźne gabaryty (eufemizm

) najlepiej jest dzielić ją na kępki - zamiast tradycyjnego pikowania. Więc to nie jest tak - jedna siewka jedna roślina na balkon.
Ja w ubiegłym roku z jednego opakowania uzyskałam cztery kępy tej rośliny, po wsadzeniu do gruntu wszystkie się przyjęły i docelowo osiągnęły średnicę około 20 cm (proszę wziąć poprawkę na moją piaszczystą glebę oczywiście, w zasobnej wynik byłby lepszy)