
Comciowe zmiany ogrodowe
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
Mariola, ja w zeszłym roku zabawiłam się w sianie pelargoni do torfowych krążków. Jednak nie byłam zadowolona z efektów. Tzn bardzo późno zaczęły kwitnąć. Ale muszę pochwalić, że kolor zgadzał się w 100%. Kupiłam z tej samej firmy co Ty. Będę "śledziła" ( bez podtekstów
) Twoje roślinki.

Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25222
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
Mariolka wysiewa, bo czuje wiosnę nosem. Ona wie co robi. przecież teraz poważna funkcję piastuje. Ma lepsze informacje
Ja na razie nie wzięłam się za wysiewy pomidorkowe, bo zgubiłam nasionka
Jutro muszę przekopać dom

Ja na razie nie wzięłam się za wysiewy pomidorkowe, bo zgubiłam nasionka

Jutro muszę przekopać dom
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
No i byłam wczoraj w ulubionym ogrodniczym i dosłownie oczy mi wyszły na wierzch.
Zaopatrzenie lepsze niż w jakimkolwiek sklepie internetowym.
Poszłam tylko po nasiona pora i begonii stale kwitnącej dla Mady.
Ale....
Na tym się nie skończyło.
Nawet nie oglądałam specjalnie nasion.
Pan namówił mnie na malwy karłowe jednoroczne, goździki i astry karłowe, ale przez przypadek dojrzałam też kilka innych nasion.
Pogadaliśmy sobie z pół godzinki i wyszłam cała w skowronkach, z uszczuplonym portfelem.
O mało nie zapomniałam o ziemi do wysiewu a dzisiaj jest dobry dzień na siew.

Zaopatrzenie lepsze niż w jakimkolwiek sklepie internetowym.
Poszłam tylko po nasiona pora i begonii stale kwitnącej dla Mady.
Ale....
Na tym się nie skończyło.
Nawet nie oglądałam specjalnie nasion.
Pan namówił mnie na malwy karłowe jednoroczne, goździki i astry karłowe, ale przez przypadek dojrzałam też kilka innych nasion.
Pogadaliśmy sobie z pół godzinki i wyszłam cała w skowronkach, z uszczuplonym portfelem.

O mało nie zapomniałam o ziemi do wysiewu a dzisiaj jest dobry dzień na siew.


-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
Mariolko na ostatni zdjęciu te pierwsze nasionka to co to za kwiaty? bom ślepa jak kret ale są cudne
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
To goździki chińskie ( pierwsze 3 na drugim zdjęciu ), podobno pachnące.
-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
Mariolko jednoroczne czy bylinowe?
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
Jednoroczne, kwitną od lipca do października.
W tym roku szczególnie mnie pociągają kwiaty jednoroczne, kwitną długo i nie będę musiała ich przesadzać.
Bo mam jeszcze pół ogrodu do przesadzenia.

W tym roku szczególnie mnie pociągają kwiaty jednoroczne, kwitną długo i nie będę musiała ich przesadzać.

Bo mam jeszcze pół ogrodu do przesadzenia.


-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
Mariolko poszukam takich gożdzików.Trzymam kciuki za "pół ogrodu do przesadzenia",ja muszę prawie cały przerobić,ze 2 lata mi zejdzie...
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
Jak przyjadę do Wrocka to pójdę pod płot wąchać 

-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
Ola to będziemy leżeć pod płotkiem obie-wezmę kocyk dla nas żeby bylo wygodnie leżeć.
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
Może nam Mariola ławkę wystawi........oj , to nie było merytorycznie.
Jak wysiejesz trzy paczki goździków to rozsady będzie w nadmiarze.
Miałam to na myśli , że na tą ławkę wystawisz te nadmiary.
Żeby to one wszystkie takie były jak na opakowaniu.
Jak wysiejesz trzy paczki goździków to rozsady będzie w nadmiarze.
Miałam to na myśli , że na tą ławkę wystawisz te nadmiary.
Żeby to one wszystkie takie były jak na opakowaniu.
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
Zimą mi nie przeszkadzała, ale jak jej nie zabierzesz, to zatargam do Krysi - niech ona się martwi. 
Stoi mi tam, gdzie ma być ścieżka, a przez ławkę skakać nie będę.

Stoi mi tam, gdzie ma być ścieżka, a przez ławkę skakać nie będę.

- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
Jak dasz radę to przytargaj. Jak będzie dla mnie to jeszcze Ci pomogę targać jak już będę mogła dźwigać.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
Krysiu , już chciałam dzwonić czy patrzysz jednym czy dwoma oczkami
Jak przyjadę to obie do Ciebie przytargamy.
Kiedy coś pod Iglicą będzie bo mnie już nosi..

Jak przyjadę to obie do Ciebie przytargamy.
Kiedy coś pod Iglicą będzie bo mnie już nosi..
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Comciowe zmiany ogrodowe
Ani myślę wysiewać całych 3 opakowań.
Data ważności to 08/2015, a i po terminie też potrafią nasiona powschodzić.
Zresztą, jeśli będzie za dużo, to będzie komu upchnąć w ogrodzie.
Żeniszki wysiałam, myślę że jakieś 30-40 % tego co było w opakowaniu.
Reszta mi zostaje na kolejne lata.
Pelargonie czy kobea mają tak mało nasion, że wysiewam wszystkie, ale tam gdzie jest dużo, robię się rozsądna.
A Krysia jednym oczkiem tylko forum podgląda.

Data ważności to 08/2015, a i po terminie też potrafią nasiona powschodzić.
Zresztą, jeśli będzie za dużo, to będzie komu upchnąć w ogrodzie.

Żeniszki wysiałam, myślę że jakieś 30-40 % tego co było w opakowaniu.
Reszta mi zostaje na kolejne lata.
Pelargonie czy kobea mają tak mało nasion, że wysiewam wszystkie, ale tam gdzie jest dużo, robię się rozsądna.

A Krysia jednym oczkiem tylko forum podgląda.

