Domowy zielnik - fotorelacja ;)

[rapunzel]

Moja druga cebula już wypuściła łaskawie korzenie, ale gdzie im tam do twoich.

[mroofka]

Jestem zachwycona tym pomysłem z cebulą! Też się do Was przyłączę i poeksperymentuję. Do tej pory zawsze kupowałam szczypiorek i inne natki, ale zazwyczaj wykorzystywałam połowę paczuszki, a resztę wyrzucałam - teraz będę sobie zrywać dokładnie tyle, ile mi będzie potrzeba! Dzięki za inspirację!

[Stokrotkania]

Dzień 16



welkam witam w moim wątku, cebuli nie trzeba nic przyciemniać, po prostu postawić na parapecie.
felekkartofelek dziękuję.
Comcia serdecznie witam u mnie ;) dziękuję, na wiosnę może znowu zasadzę jakieś zioła, na razie cebulka.
rapunzel postaw na słoneczny parapet.
mroofka cieszę się, ja też ściągnęłam ten pomysł od innej forumki ;)

[rapunzel]

Bardzo chętnie bym to zrobiła, tylko problem w tym, że nie mam słonecznego parapetu. Twoja cebula, a raczej szczypiorek imponujący.

[Stokrotkania]

rapunzel zapomniałam to chociaż na parapecie ;)

[welkam]

Specjalnie poszłam do sklepu i wybrałam małe cebulki, żeby posadzić do doniczki na szczypior

[Stokrotkania]

welkam cieszę się, że Cie zainspirowałam ;)

[milkicja]

Zainspirowana twoją piękną cebulą też sobie włożyłam do wody.
Ale korzeni jak nie było tak nie ma, czekam już kilka dobrych dni9.
Napisz czy każda cebula się nadaje na szczypior.

[rapunzel]

Stokrotkaniu, trudno pamiętać, czy ktoś ma słońce czy nie, a zresztą po co?
Ja myślę, że i u mnie z czasem coś się zacznie dziać, ale po pierwsze jest zimno, a po drugie zaczęłam znacznie później niż ty, bo pierwszą cebulę bez korzeni po dobrym tygodniu wywaliłam.

[Stokrotkania]

milkicja u mnie korzenie pojawiły się już na drugi dzień. To był też mój pierwszy raz.
rapunzel dokładnie, zatem nie ma co się martwić.

[mniodkowa]

Ania - widzę, że zbędny dzbanuszek po padniętym hiacyncie szybko zagospodarowałaś też czaiłam się na wepchnięcie tam cebuli, ale hiacynt chyba z tych "zdrowych" więc sobie poczekam...
Myślę, że jakbyś ucięła czubek tej cebuli to szczypiorek pojawiłby się szybciej no i byłoby go więcej bo widzę, że 16 dni czekałaś, ja wsadziłam cebulę do ziemi po prostu i szczypiorek zaczął się pojawiać już po 3 dniach oczywiście z obciętym czubkiem

[justus27]

O... będzie szczypior...

[Stokrotkania]

mniodkowa oj tak, wazoniki się przydadzą. Wiem, że można do ziemi, tylko ja koniecznie chciałam spróbować w wazonie, bo w ziemi już cebulki nie raz miałam.
Następnym razem wsadzę znów do wody, tylko, że zetnę czubek i wtedy zobaczę po ilu dniach wykiełkuje szczypior.
Z drugiej strony jest zima, więc wiadomo, że wszystko wolniej rośnie niż wiosną ;)
justus27 już jest ;)

[milkicja]

Ja dzisiaj w zieleniaku wygrzebałam cebulkę ze szczypiorem, ale nie ma korzeni. I zastanawiam się czy obciąć szczypior tak jak radzicie czy poczekać aż wypuści korzonki.
Pozwolę sobie zamieścić zdjęcie. Usunę jeśli będzie Ci kochana przeszkadzało ze zamieściłam na twoim wątku.

[Adam12222]

A nie lepiej kupić cebulki dymki i posadzić w skrzynce??
W tedy i będą boki i cebula urośnie albo taką cebulę czosnkową.