Iwuś, zaraz zerknę.
Justynko, kamienie to u mnie mała przeszkoda dla psów. Nie zawsze działa, ale czasem, czasem.
Trudniej im osikać czy podeptać krzaczki
Izabelko, Hermosa jest jeszcze młodą sadzonką, mam ją chyba 3 lata
Na razie wygląda jak miniatura, ale kwitnie obficie, w zasadzie cały czas.
Zimuje mi doskonale, bez okrywania, ale rośnie przy południowej ścianie domu, więc ma ciepło jako tako nawet w zimie.
Pamelko, towarzystwo dla Fellowship masz wyborne, będzie pięknie
Cappuccino na początku jest żółte, ale jak przekwita to się zmienia, jaśnieje lub ciemnieje (wpada w odcień rozbielonej kawy). W zależności od pogody.
Jadziu, mam często połączone róże z czerwienią, wszystko zależy od tego jaki to róż i jaka czerwień, żeby nie było zbyt dużego chaosu.
Ale w tym roku zamierzam zrobić jedną, czerwoną rabatę a róż uzupełnić bielą. Potrzebuję więcej
spokoju na rabatkach

.
Dorotko, oczywiście
Beatko, nie powinny zmarznąć, dużych mrozów nie zapowiadają
Asiu, Red Eden mam chyba 4 lata (już się gubię

) i jest jak na razie o połowę węższa niż Ascot. Wysokość nie przekraczająca metra.
Tabi, Amazing z Cappuccino ładnie się połączy, są w podobnej kolorystyce.
Do takiego zestawienia, o którym piszesz raczej nie dałabym nic zdecydowanego. Będzie elegancko, lekko i świeżo. Akcentem będzie powojnik i lawenda, hm.... rozmarzyłam się
Gosia, moja Ascot ma ciut mniej, ok. 150 cm. Na razie.
Do nas też zima przyszła

.
Monia, a Ty masz Ascot?
Ta moja jest od Ciebie

.
To dzisiaj moje francuzeczki, odsłona pierwsza
'Alexandrine'
Meilland, 2009r.
Jak na razie rośnie ładnie i zdrowo, ale kwitnienie..
Jeden kwiat i to nie taki jak trzeba
'André le Nôtre'
Meilland, 2001r.
'Billet Doux'
Delbard, 2010r.
Cudna róża pnąca, o różowych, smużonych na biało kwiatach.
'Bordure Cama?eu'
Delbard, 2001r
Róża okrywowa, mam nadzieję, że w tym sezonie pokaże tak naprawdę to, co ma do pokazania..
Cherry Meidiland
Meilland, 1994r.
Citron-Fraise
Delbard, 1998r.
Colette
Meilland, 1994r.
Colibri
Meilland, 1958r. Miniatura.
Concerto
Meilland, 1994r.
Eden Rose
Meilland, 1987r.
Frederic Mistral
Meilland, 1995r.
Guy Savoy
Delbard, 2001r.
