Pod naszym niebem

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Pod naszym niebem

Post »

Jest aksamitna :D Ale u mnie kwitnie w dwóch rzutach. Bardzo ciemna jest wielkokwiatowa Barkarole, aksamitna Papa Meilland. Tobie jednak bym radziła obejrzeć ofertę szkółki Rosarium, podają mrozoodporność. Przyjrzyj się historycznym albo parkowym, są w ogóle odporniejsze.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Pod naszym niebem

Post »

Hmmm, widzę, że różyczka szerzy się zastraszająco :uszy :;230
Dobrze, dobrze, nawet na niesprzyjające warunki znajdzie się jakaś lalka, która "da radę" ;:108
Niestety na każdym kroku widać zgubny wpływ tego Forum... ja też była różycooporna... do czasu :;230
KDanuta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2417
Od: 24 kwie 2008, o 10:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: BRZESKO

Re: Pod naszym niebem

Post »

Witaj Anulko! przyszłam z rewizytą i trafiłam na różany wirus,
niedługo i Ty będziesz ekspertką w uprawie róż, :D każda ziemia
ulepszona kompostem i nawozem końskim( którego Ci zazdroszczę)
jest idealnym podłożem dla róż, będą rosły i kwitły jak szalone,
róże są dość wytrzymałe na mróz,nawet jak górą obmarzną , to
od korzenia wybiją, wystarczy zrobić kopczyk z ziemi a w ciężkie
mrozy okryć gałązkami z iglaków ;:196
dosia
1000p
1000p
Posty: 1024
Od: 1 lut 2009, o 16:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Pod naszym niebem

Post »

:;230 :;230 A i owszem Danusiu od korzenia wybijają tylko pozbyć się potem tego nie można .Nawet chemia ma kłopoty z badziewiem odrastającym. Ja dotychczas robiłam doładnie jak mówisz ,dlatego zaprzyjaźniłam się z posiadaczką końskiego złota jednak efekty są mizerne .W tym roku podejmę się próby szczepienia na pniu :;230 :;230 :;230 najdziwniejsze że hodowla różnych roślin nie udaje mi się,ale wszelkie wynalazki tak .Z powodzeniem szczepiłam aronię na jarzębinie, porzeczki i agrest na porzeczce złotej,teraz zajmę się różami ;:108
Pozdrawiam Anula
pod naszym niebem
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Pod naszym niebem

Post »

To może problem nie w warunkach, tylko w sadzonkach? Zaszczepić też trzeba umieć. W wątkach różanych pojawiały się takie obserwacje-sadzonki z różnych źródeł inaczej rosną (lub wcale nie rosną :wink: ).
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
dosia
1000p
1000p
Posty: 1024
Od: 1 lut 2009, o 16:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Pod naszym niebem

Post »

;:196 Ewuniu róż jeszcze nie sadzonkowałam ,kupowałam w doniczkach w sklepie ogrodniczym.Powiem więcej takie same kupiłam mamie i u niej rosną i kwitną ;:108
Pozdrawiam Anula
pod naszym niebem
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Pod naszym niebem

Post »

Moze za duzo sie nimi przejmujesz :wink: Ja zauwazylam, ze u mnie chabazie na ktore dmucham i chucham nie rosna tak dobrze, jak te ktore olewam :;230
dosia
1000p
1000p
Posty: 1024
Od: 1 lut 2009, o 16:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Pod naszym niebem

Post »

Jule wiesz że o tym nie pomyślałam ;:223 chyba masz rację ;:196
Pozdrawiam Anula
pod naszym niebem
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Pod naszym niebem

Post »

Ja to zauwazylam u siebie. Mam taka rabate przed domem o ktorej nie pamietam, po prostu jej nie widze i nie jest dla mnie wazna. Rozczulam sie nad ogrodem, bo go widze z okien, siedze tam i wszystko glaskam, obrabiam, pilnuje.
Do tego na ta rabate przed dom zawsze kupie jakies niedobitki-zdechlaki, ot zeby tylko cos bylo - nie mowiac, ze wsadzam tam wszystko co mi nie pasi o pamietaniu zeby podlac, nawiezdz i takie tam, calkowicie przemilcze :oops: I co ... i to ze prawie zdechle irgi po 50 groszy rosnal tak samo dobrze jak te na ogrodzie, wybierane, chuchane, przycinane. Ogolnie wszystko tam lepiej rosnie.
dosia
1000p
1000p
Posty: 1024
Od: 1 lut 2009, o 16:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Pod naszym niebem

Post »

:tan może przywołamy ciepełko : pachnąco

Obrazek

i kolorowo

Obrazek

kto wie jak się ta hortensja nazywa? bezobsługowa jest zupełnie , wsadziłam badylek na chwilę :;230 zanim wygrzebałam rabatkę dla hortensji zakwitła.

Obrazek

czy jak przesadzę taką budleję ,to bardzo ją skrzywdzę? rozrosła się tak że przejścia nie ma.

Obrazek
Pozdrawiam Anula
pod naszym niebem
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Pod naszym niebem

Post »

Budleję i tak wiosną przycinasz-przesadź :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Pod naszym niebem

Post »

Hortensja to Anabelle a budleja to chyba Fascination. Jak Ewcia mowi, Budleje mozesz spokojnie przesadzic na wiosne. Ciachniesz ja, wykopiesz i wkopiesz w nowe miejsce.
dosia
1000p
1000p
Posty: 1024
Od: 1 lut 2009, o 16:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Pod naszym niebem

Post »

Wielkie dzięki :shock: Hortensja Anabelle - poczytałam o dziewczynce i muszę nową rabatę wygrzebać ,bo wielka i piękna rośnie.
Pozdrawiam Anula
pod naszym niebem
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Pod naszym niebem

Post »

Z roku na rok większa :D Niektóre kwiaty w tym roku miała wielkości ludzkiej głowy. Z trzypędowego odrostu korzeniowego mam roślinę, której pędy zajmują co najmniej metr powierzchni :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
dosia
1000p
1000p
Posty: 1024
Od: 1 lut 2009, o 16:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Pod naszym niebem

Post »

no właśnie ,ja kupiłam na targu badylek od staruszki ,bo mi się jej zrobiło żal. Wsadziłam na boczku obok rh i zanim wymyśliłam co z nim zrobię wyrosły nowe gałązki z kwiatami.Kocham chabazia który niczego nie chce i jeszcze pękie kwitnie ;:108 .Tylko po tym czego się dowiedziałam muszę jej porządną rabatę przygotować.Musi mieć kwaśno czy niekoniecznie?
Pozdrawiam Anula
pod naszym niebem
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”