działka w Jeżewie Bory Tucholskie- część II

[ZbigniewG]

Ida to ma chłopak kawałek do domu ale życie w internacie też może mieć dobre strony, zwłaszcza że wojska teraz nie ma

Ala "zakręcone i kolczaste" to polystichum lonchitis , mój sklep paprociowy to trafione po drodze szkółki i centra ogrodnicze oraz oczy szeroko otwarte kliknij np. w sieci -paprocie Eli i Zdzisława

Romku u Ciebie biało to się nie dziwię że "słoneczka" cieszą oko

to jeszcze parę mieczyków

[ewamaj66]

Do mieczyków jednak nie mam serca Miałam 5 cebul w ogrodzie, nawet je wykopałam, ale nie czekam niecierpliwie na możliwość sadzenia, nie planuję kupna następnych. To chyba nie moja bajka W ogóle bardzo mi się podobają, ale głębszego uczucia nie będzie.

[ZbigniewG]

Ewo powracam okresowo do mieczyków(mimo niepowodzeń) z sentymentów do czasów dziecinnych gdzie największą karą było hasło "idziemy na działkę" - i nici z pływania czy wypadu do lasu(ognisko itd) ale mieczyki zdrowe i duże utkwiły mi w pamięci
teraz są ciekawsze odmiany tylko te choroby
a te cudeńka jeszcze bardziej podatne -nie wiem co mi zostanie do wysadzenia

[ewamaj66]

Nie cierpiałam chodzić na działkę Ale dzieciństwo kojarzy mi się z orlikami, przylaszczkami, kokoryczą pustą. Byłam bardzo szczęśliwa, kiedy niedawno kupiłam sobie pierwsze cebulice syberyjskie. Dużo ich rosło w sadzie mojego dzieciństwa i ten kolor...Wtedy wcale nie wydawały mi się takimi małymi roślinami, jak teraz Calle to na pewno nie moja bajka-piękne i podziwiam u koleżanki, ale nigdy nie przyszło mi do głowy, żeby je kupić

[Mirabela]

Zbyszku, wnuczęta już masz w takim wieku, że możesz z nimi "dyskutować". Ja jeszcze czekam na swoje. Ciekawe kwiaty prezentujesz.

[x-d-a]

Zbyszku, jak długo masz jaśmin nagokwiatowy? Nie masz z nim kłopotów, tzn. nie przemarza Ci? Z tego, co wiem, to dosyć wrażliwa roślinka...
A dziadek z Ciebie...ho, ho! Życzenia wczoraj były?

[ZbigniewG]

Dala mam go już parę lat i ostatnie 3 zimy wcale go nie osłaniałem - zawsze coś zostawało do kwitnienia , u Ciebie będzie całkowicie bezproblemowy

Mirka najstarszego tu nie widać -to już gimnazjum z nim to można podyskutować

Ewo wszystkiego można popróbować ale nic na siłę

[Jagodka]

Zibi , a tego nagokwiatowego nie masz aby więcej ?
Nie mów , że jesteś Dziadkiem gimnazjalisty .
Awatarek widzę masz nowy , w sam raz , jak na Taternika przystało , a nie żuczek , bllleee .

[ewamaj66]

Przy paprociach się nie wahałam-stanowczo chcę mieć

[ZbigniewG]

Ewo i tak trzymaj byle nie pióropuszniki itp.

Jagódko awatarek zmieniłem bo "robal " jest fajny ale szkodnik okrutny, jaśmin sprawdzę bo coś kombinowałem
to może już całkowicie się ujawnię bo znowu w szkółce jakiejś ktoś o mnie się potknie i nawet nie zauważy (tak było w Krzywaczce)

[Jagodka]

Ale czemu taki smutny obraz Twój , a może nie ... - to tylko zmęczenie ?

No , to czekam z niecierpliwością efektów notabene jaśminu .

[ZbigniewG]

Ale czemu taki smutny obraz Twój , a może nie ... - to tylko zmęczenie ? .

Jagódko kiedyś byłem wesolutki jak ptaszyna o poranku

o tu np.
prawie komandos i prawie wesoły

a może tu
też smutas

tu już na 100%
jeszcze gorzej

znalazłem uśmiech na okrągło


to chyba dlatego że przeczuwałem że jak jest coś dobrego to zawsze znajdzie się ktoś kto to poprawi
bardzo stare powiedzenie komandosów : "nie ma takiej sprawy której nie spieprzymy" zostało przejęte przez decydentów , a może nie uda im się tego rozwalić

moderatorów proszę o chwilową wyrozumiałość

[ewamaj66]

Pióropusznik już mam Chciałabym go usunąć, ale M się burzy. Wyniosłabym w jakiś kąt ogrodu, żeby się plenił, tymczasem rośnie nie tam, gdzie by mógł. Zdjęcie w górach-strasznie wysoko

[Comcia]

No, to ci powiem, że ten prawie komandos jest prawie taki sam jak ty dzisiaj.

[ZbigniewG]

Ewo widziałem dlatego o nim wspomniałem ale myślę że jak M posadzi inne paprocie to pióropusznikom zrobi eksmisję
a tu było ciut wyżej niż tam

Mariola zgadzam się (prawie robi różnicę)-zwłaszcza w gumofilcach -właśnie suszą się przy kominie
przez Wrocław obecnie tylko przejeżdżam ale się nie gubię bo to i owo jeszcze pamiętam, majowe widoki w pobliżu uniwerku -bardzo niebezpieczne

dla zamaskowania poprzednich widoczków

krzewiasta









jeszcze raz krzewiasta