Romciu, wreszczie nadrobiłam zaległości w Twoim wątku. Mam nadzieję, że to jeszcze nie wszystkie piękności z ubiegłego lata nam pokazałaś . Do pierwszego kwitnienia tegorocznych jeszcze trochę czasu pozostało, więc chętnie powspominamy letnie widoki
Twój tegoroczny rącznik i tak wyrósł ogromny. Ja siałam po raz pierwszy i miał ok 1 m wysokości . Mam jednak nasionka i spróbuję w tym roku jeszcze raz. Posadzę w innym miejscu
Miłego wypoczynku w Krynicy życzę. Nabieraj kondycji do tegorocznego sezonu
