MARZEC w ogrodzie różanym

[Adrian]

hej,
tak się zastanawiam - lada dzień zrobi się cieplutko, ponad 10* i słoneczko
ale nocami może jeszcze spadać poniżej 0 (nawet -2/-4*)
Niektóre róże już mają dużo 2-4 cm pędów i jeśli je posadzę, to nie dam rady ich osłonić kopczykiem - te maluchy zmarzną nocą, zgadza się?
czy okrycie stroiszem coś da?

[Deirde]

Adrian - zawsze można je okryć włókniną - nie powinny zmarznąć.

[bina12]

Witam miłośników Królowej , ja wczoraj dostalam przesylkę z różami i już miałm je posadzić a tu w nocyspadł śnieg

[bishop]

Nie jestem fachowcem od róż, ale u siebie przez kilka wiosen zdążyłem zauważyć, że świeże pędy są strasznie wrażliwe na zimno i wiatr. Wszystkie róże z wypuszczonymi w piwnicy pędami przesadzone do gruntu padły.

[oliwka]

Można też zadołować. Jak je przysypiesz, to jeszcze na to można dać właśnie włókninę. Kiedyś tak robiłam i było ok.

[abcd]

Witam . Ja w zeszłym roku też miałam taki dylemat z kupionymi wcześnie różami .Bałam się je wysadzić do ogrodu. Niepotrzebnie! Róże dadzą sobie radę doskonale . Wysadzałam je już z liskami potem przyszły małe przymrozki , ale róże są bardziej wytrzymałe niż nam się wydaje . Dzisiaj byłam je oglądać , już wypuszczają listki !!!

[edysiek]

Witam. I moje róże juz wsadzone i zakopczykowane. Mam nadzieję, że będą latem cieszyć oko.

[Adrian]

pierwszy raz wsadzam nagokorzenne, sprzedawane w woreczkach - właśnie je moczę, bo za parę godzin pójdą na rabaty. Wiem, ze należy przyciąć grubsze korzenie, by pobudzić do wypuszczania włośników. A jak już wypuszczają białe małe korzonki na całej długości, to też trzeba skrócić, jak np. tu (na końcu tego długiego z lewej, już za kadrem, też są małe nowe korzonki)


i jeszcze pytanie: trafiłem na 2 róże, które mają lichy korzeń, tzn. 2-3 grube ok 15 cm i niewiele starych, chudych korzonków. To takie róże gorzej się będą korzenić/rosnąć?

[bina12]

A moje piekności wkopane w marcu się przyjęły i wypuszczają listki

[abcd]

[/Adrian wsadzaj swoje róże na miejsce i mocno podlej , powinny się ukorzenić .b]

[Comcia]

Adrioan - twoje róże są już przygotowane do sadzenia.
Przygotuj odpowiedni dołek, daj papu i sadź :P

[Lorrie]

Kupiłam kilka róż pnących. Podejrzewam, że już będą przycięte. Czy przed posadzeniem ich mam je czymś pryskać, czy posadzić w ziemi dla róż i czekać?

[Comcia]

Mam tylko nadzieję że nie przyślą ich teraz.
Kiedyś zamówiłam róże w styczniu i byłam pewna, że dostanę najwcześniej w marcu.
Ale dostałam natychmiast i musiałam posadzić w wiaderkach na balkonie i okryć włókniną.

Nie ma potrzeby pryskania łysych badylków.

[Lorrie]

Nie, nie - Sprzedawca wie doskonale kiedy przesłać sadzonki, nawet mi o tym napisał

[zielonystok]

A ja już jestem po oswobodzeniu róż z zimowych kołderek na liczenie strat za wcześnie bo z doświadczenia wiadomo że potrafią wypuścić z miejsca szczepienia. te najmroźniejsze dni nie dały się we znaki różom kwitnącym na ubiegłorocznych pędach a były tylko lekko przykryte agrowłókniną. A za tydzień ruszam na zakupy rózane