Adenium - Róża pustyni cz.3
Re: Róża pustyni cz.3
Dziękuje bardzo za odpowiedzi.. tak się zastanawiałam, bo moje malce mają miękką łodygę i już zaczęłam się martwić czy aby ich nie przelałam tak jak zrobiłam to z moją większą roślinką.
- eikoden
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1058
- Od: 12 kwie 2011, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Róża pustyni cz.3
No to poczekam. Te co już zostały skrócone prawie o połowę, zaczęły coś puszczać. Przed cięciem 3 tyg nie miały listka. Nowe zdjęcia dopiero po Świętach.
W sumie to od 2tyg adenium podrosło u mnie ok 1cm... trochę słońca i głupieją ...
A kiedy byście je przesadzili ? przed cięciem czy po ? no i po zimie pewnie ?
W sumie to od 2tyg adenium podrosło u mnie ok 1cm... trochę słońca i głupieją ...

A kiedy byście je przesadzili ? przed cięciem czy po ? no i po zimie pewnie ?
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12683
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Róża pustyni cz.3
@ Obserwator ? jakbym miał wszystkie rośliny z przędziorkami opryskiwać, to by mi tapety w mieszkaniu wygniły ? tyle tego jest. Na razie przywlokłem z Polski abamektynę (Vertimec) i właśnie robię opryski.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
Re: Róża pustyni cz.3
Witam w nowym roku z nowym problemem:) jakiś czas temu przelałam moją roślinkę i ma trochę pomarszczony i splaszcony kaudeks... jak doprowadzić ją do normalności sprzed przelania? żeby kaudeks był grubiutki jak przedtem?
pozdrawiam
pozdrawiam
Re: Róża pustyni cz.3
Każdy liść przetrzyj wilgotną szmatką bawełnianą maczaną w wodzie z denaturatem w proporcjach 3:1 (woda:denaturat) a następnie oprysk z Actellic 500 EC lub Condifor, ew. Mospilan. Oprysk należy powtórzyć po 7 dniach. 

-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 7
- Od: 14 paź 2010, o 08:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk
Re: Róża pustyni cz.3
Pytanie laika... zamierzam niebawem moje Adenium przesadzić i przyciąć. W jakiej kolejności powinnam to zrobić - najpierw przesadzam czy tnę? Kolejna sprawa - "ranę" po cięciu powinnam czymś wysmarować? Czy po prostu zostawić do wyschnięcia? Bradziej doświadczeni Użytkownicy proszeni o wskazówki 

Re: Róża pustyni cz.3
Najpierw przesadzasz ale nim zacznie wegetacje tniesz. Bynajmniej ja bym tak zrobił choć z tą rośliną szczególnych doświadczeń nie mam. 

Re: Róża pustyni cz.3
A tutaj moje - wysiew z czerwca ...

wszystkie pojdą ;:5 na wiosnę ...
Oraz Plumka zasiana 2 msc wcześniej niż różyczki ... były 3 - jedna padła, jedną podobna jak ta na zdjęciu (ale bardziej rozłożystą) dostała teściowa (czymś trzeba się podlizać
), a mi została ta - tylko, ze nie ma za bardzo miejsca aby ją umieścić więc liście opadają w dół ... chyba będzie trzeba zrobić kolejny prezent 

ta różyczka obok próbuje ją przerosnąć
ale to się chyba nie uda...

wszystkie pojdą ;:5 na wiosnę ...
Oraz Plumka zasiana 2 msc wcześniej niż różyczki ... były 3 - jedna padła, jedną podobna jak ta na zdjęciu (ale bardziej rozłożystą) dostała teściowa (czymś trzeba się podlizać



ta różyczka obok próbuje ją przerosnąć

- Mirabela
- 1000p
- Posty: 1899
- Od: 30 wrz 2011, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Róża pustyni cz.3
Starałam się dokładnie wczytać , co zrobić aby pięknie się przyjęły nasionka, które dzisiaj otrzymałam w liście. Mam trzy. Moje pytanie -co po kolei należy zrobić z nasionkami? W co je wysiać - pojemnik, jakie podłoże?. Jak je przygotować? Wy kochani jesteście już fachowcami. Przepraszam za te prostackie pytania, może ktoś życzliwy i cierpliwy mi odpowie. Czekam z niecierpliwością na podpowiedzi.
- stalewiak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1344
- Od: 13 kwie 2009, o 10:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdzies na północy
- Kontakt:
Re: Róża pustyni(adenium obesum)
Troszkę nadrobię . Nasionka moczymy 6 godzin w letniej wodzie .
Ziemia przepuszczalna , utrzymujemy wilgotność i po 2- 3 tyg mamy małe adenium .
Podlewanie od marca do października dość spore oczywiscie jak przeschnie ziemia . Dodatek jaki dawałem to florovit do kwiatów .



Jakieś pytania pytaj
Ziemia przepuszczalna , utrzymujemy wilgotność i po 2- 3 tyg mamy małe adenium .
Podlewanie od marca do października dość spore oczywiscie jak przeschnie ziemia . Dodatek jaki dawałem to florovit do kwiatów .



Jakieś pytania pytaj

Maniak roślin egzotycznych 

- chaveiro
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1135
- Od: 26 sie 2011, o 17:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytom, Śląsk
Re: Róża pustyni(adenium obesum)
Jaki rodzaj podłoża do wysiania nasion zastosować?
- stalewiak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1344
- Od: 13 kwie 2009, o 10:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdzies na północy
- Kontakt:
Re: Róża pustyni(adenium obesum)
Jak się nie mylę to ziemia przepuszczalna do kwiatów .będzie dobra dla siewek
Ja do swoich dałem ziemie ogrodową czarną tak mi wygląda na foto .Dawno było to troszku nie pamiętam

Ja do swoich dałem ziemie ogrodową czarną tak mi wygląda na foto .Dawno było to troszku nie pamiętam

Maniak roślin egzotycznych 

Re: Róża pustyni cz.3
Są różne szkoły wysiewania
Ja stosuję mieszankę ziemi kwiatowej, wórów kokosowych i wermikulitu. Proporcje raczej na oko, jak się wsypie.

- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Róża pustyni cz.3
Żeby nie powtarzać tych samych wypowiedzi, proszę zerknij tutaj, możesz zerknąć i tutaj. W podanych odnośnikach podaję dokładny skład podłoża w jakim ja wysiewałem moje nasiona Adenium oraz jak przygotowywałem je do wysiewu. Mój wysiew nasion Adenium też był pierwszym wysiewem w mojej "karierze parapetowego ogrodnika". Jeżeli chcesz więcej dowiedzieć się o uprawie Adenium i masz cierpliwość do czytania, polecam tą stronę, (treść artykułów tłumaczona przez "wujka google"): KLIKNIJ TUTAJ, a Tutaj, jest oryginalna wersja tej strony w języku angielskim. Życzę przyjemnej lektury - pozdrawiam.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V