Gosiu ze mną jak z dzieckiem za ręke i.......będzie co dasz i tak czarownicy nie zrobiłaś. Młoda ty okulary przetrzyj co Ty czytasz akie złe

no jakie złe się pytam ,toż samo dobro z Ciebie emanuje .Mało ze dobro to jeszcze dowcipne
Jule z miau chciałam wziąć bidę jedną futrzastą ,ale się nie nadałam .Bidę zdychająca i tak wzięłam tylko z innego źródła, wylekowałam i mam.
Arabelko w ten głąb to długo nie pozaglądamy jeśli nie założę filtra.
Marzenko dziękuję za wizytę , kałuża wydaje się duża bo strefę bagienną diabli wzięli ,ale odrośnie i wtedy będzie prawdziwy stawik.
Sosenko to już koniec zmagań kałużowych .Jeśli teraz coś się zepsuje w ruch pójdzie koparka ,zgłoszę się na korepetycje do Ani i zacznę hodować róże .

.