Fikus Benjamina - choroby i szkodniki

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
socurek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 905
Od: 5 kwie 2009, o 02:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Fikus benjamina - zrzuca liście!

Post »

U mnie nadal żółkną i opadają. Przez chwilę ładnie to wyglądało a teraz znowu :roll: no nie mam siły po prostu...

http://img830.imageshack.us/img830/5958/09102011046.jpg
http://img401.imageshack.us/img401/9809/09102011045.jpg
Filifionka
200p
200p
Posty: 311
Od: 18 lut 2009, o 11:33
Lokalizacja: podlaskie

Re: Fikus benjamina - zrzuca liście!

Post »

socurek może masz za suche powietrze w pomieszczeniu w którym stoi? Dobrze jest kłaść na grzejniki mokre ręczniki lub ustawiać pojemniki z woda żeby zwiększyć wilgotność w pomieszczeniu
Filifionka
200p
200p
Posty: 311
Od: 18 lut 2009, o 11:33
Lokalizacja: podlaskie

Re: Fikus benjamina - zrzuca liście!

Post »

Nie jest tak źle moje fikusy w dniach swojej niesławy wyglądały jeszcze gorzej ale trochę zachodu w koło nich i cierpliwości i jakość odbiły a wierz mi wyglądały marniej niż twoje, a o to jak dzisiaj wyglądają: Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

U mnie to 2 kwiatuszki każdy trochę innej odmiany, mniejszy o jaśniejszych liściach z białą obwódką jest młodszy, i zaraz po tym jak go otrzymałam praktycznie całkowicie zgubił liście ale znalazłam mu miejsce w którym stanął na stałe bez przestawiania, zmieniłam mu ziemie i zapewniłam zraszanie co jakiś czas i tak jakoś pięknie się odbił a był już praktycznie cały łysy, drugi o ciemnych liściach jest już dość stary i ma swoje okresy w których baaaardzo mocno traci liście czasami wygląda to tragicznie ale zawsze jakoś udaje mi się go odratować tak że puszcza dużo nowych. Zalecam wiec trochę cierpliwości, nie ma co się poddawać tylko walczyć o swoje fikusy Socurek może by tak zmienić ziemie?
Filifionka
200p
200p
Posty: 311
Od: 18 lut 2009, o 11:33
Lokalizacja: podlaskie

Re: Fikus benjamina - zrzuca liście!

Post »

u mnie to 2 kwiatuszki każdy trochę innej odmiany, mniejszy o jaśniejszych liściach z białą obwódką jest młodszy, i zaraz po tym jak go otrzymałam praktycznie całkowicie zgubił liście ale znalazłam mu miejsce w którym stanął na stałe bez przestawiania, zmieniłam mu ziemie i zapewniłam zraszanie co jakiś czas i tak jakoś pięknie się odbił a był już praktycznie cały łysy, drugi o ciemnych liściach jest już dość stary i ma swoje okresy w których baaaardzo mocno traci liście czasami wygląda to tragicznie ale zawsze jakoś udaje mi się go odratować tak że puszcza dużo nowych. Zalecam wiec trochę cierpliwości, zauważyłam np że liście lepiej rosną od strony odwróconej do telewizora jakby fikus lubił elektryczność :wink: Nie ma co się poddawać tylko walczyć o swoje fikusy Socurek może by tak zmienić ziemie?
Awatar użytkownika
socurek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 905
Od: 5 kwie 2009, o 02:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Fikus benjamina - zrzuca liście!

Post »

Pewnie jak w dalszym ciągu próby "dogodzenia" mu na różne sposoby nie pomogą to i o tym pomyślę. Póki co dam przeschnąć ziemi- możliwe, że go przelałam, pozraszam i zaczekam- może pałeczki pokonu dla roślin zielonych zroba swoje... Jak się okaże że jednak nie jest to kwestia aklimatyzacji i przelania to będę kombinować. Pewnie, że będę o nie walczyć do ostatniego liścia, a nawet dłuzej...
polar
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 15 sty 2012, o 13:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Chory Ficus Beniamina

Post »

Witam, bardzo proszę o pomoc w identyfikacji tego, co się dzieje z moimi ficusami.
Oczywiście masowo gubią liście - ale to nie ogrzewanie i "zimowa" depresja ;-) .
Myślę, że to jakiś czynnik chrobowy, tylko jaki?
Po całości na liściach pojawiły sie takie przeźroczyste kropki - widoczne pod światło - liść nie jest jednolity, zielony. Reszta na fotkach.
1) Na spodniej stronie liści pojawiły sie czarno-brązowe kropeczki (mniejsze niż główka od szpilki)
2) Zasychają końcówki liści.
3) Na spodniej stronie pojedyncze okrągłe nacieki, płaskie kulki (tarczniki?).
Proszę, pomóżcie mi ratować moje wieloletnie Ficusy
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Chory Ficus Beniamina

Post »

Masz możliwość zrobić lepszej jakości zdjęcia? w większej rozdzielczości?
polar
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 15 sty 2012, o 13:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Chory Ficus Beniamina

Post »

Podmieniłam zdjęcia w pierwszym wpisie.
I co o tym sądzicie?
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Chory Ficus Beniamina

Post »

Ja bym raczej zaryzykował stwierdzenie, że to jakiś rodzaj miniarki i zastosował Fastac 100 EC. Czy te brązowe kuleczki jak naciśniesz paznokciem czy palcem rozcierają się na jakby żółtawy kleisty proszek czy są raczej trudne do usunięcia jakby zastygły sok w skorupce. :wink:
polar
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 15 sty 2012, o 13:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Chory Ficus Beniamina

Post »

Te kropki są raczej twarde.
Według Ciebie mam larwy much?
Awatar użytkownika
andrzej1050
500p
500p
Posty: 640
Od: 4 lip 2007, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Chory Ficus Beniamina

Post »

Witam, a ja tez mam pytanie w sprawie beniaminka. Mamy go w domu już od około 10 lat. Rośnie całkiem nieźle, chociaż ma problemy z przyrostem w grubości pnia.
Parę lat temu przesadziliśmy do do donicy Lechuza (ponoć nie ma nic lepszego).

Obrazek.

Od kilku tygodni nie podlewaliśmy, bo wskaźnik pokazywał 1 cm nad poziomem. Postanowiliśmy więc wypompować wodę ze zbiornika i zauważyłem bardzo długie korzenie, które pływały w mętnej wodzie.
Pytanie - czy można go przesadzić do tej samej donicy obcinając nieco korzenie, czy trzeba poszukać większej donicy. Niestety większa donica Lechuza to wydatek ponad 300 PLN?
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Chory Ficus Beniamina

Post »

polar sądzę że to szkodnik oraz być może zła gospodarka wodna maja wpływ na taki stan liści.

andrzej1050 generalnie korzeni się nie obcina i jeśli nie jest to konieczne to ich nie tnij, jeśli będziesz chciał jednak ciąć musisz liczyć się z tym że na każdy 1 cm przyciętego korzenia musisz przyciąć 5 cm od góry gałęzi zielonych. Czy twoim zdaniem to że korzenie są w zbiorniku z wodą ma niekorzystny wpływ na roślinę? Moim zdaniem nie. :wink:
Awatar użytkownika
andrzej1050
500p
500p
Posty: 640
Od: 4 lip 2007, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Chory Ficus Beniamina

Post »

Czarodziej_ pisze:andrzej1050 .. generalnie korzeni się nie obcina i jeśli nie jest to konieczne to ich nie tnij, jeśli będziesz chciał jednak ciąć musisz liczyć się z tym że na każdy 1 cm przyciętego korzenia musisz przyciąć 5 cm od góry gałęzi zielonych. Czy twoim zdaniem to że korzenie są w zbiorniku z wodą ma niekorzystny wpływ na roślinę? Moim zdaniem nie. :wink:
Dzięki za odpowiedź. Problemem dla mnie jest to, że zwykle woda ze zbiornika znikała po jakimś czasie - czyli rozumiałem, że roślinka ja "wypijała" lub woda odparowała. A właśnie od pewnego czasu jest inaczej - i to jest powodem mojego zmartwienia - utrzymuje się poziom wody (ok. 1 cm na wskaźniku) bardzo długi czas. Czyli albo nie paruje (warunki takie same), albo korzenie nie "piją" a są długie, albo .... sam nie wiem.
Teraz wypompowałem wodę do sucha i podlałem roślinę lekko od góry i czekam co będzie się działo. Może trzeba beniaminka trochę przesuszyć?
A niekorzystny wpływ - znaczne gubienie liści, większe niż w czasie ubiegłych zim.
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Chory Ficus Beniamina

Post »

andrzej1050 mogło dojść do zahamowania asymilacji przez system korzeniowy. Jaka wodą podlewasz i czym zasilasz? :wink:
Awatar użytkownika
andrzej1050
500p
500p
Posty: 640
Od: 4 lip 2007, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Chory Ficus Beniamina

Post »

Czarodziej_ pisze:andrzej1050 mogło dojść do zahamowania asymilacji przez system korzeniowy. Jaka wodą podlewasz i czym zasilasz? :wink:
Podlewamy wodą z wodociągów, a zasilamy nawozem do roślin zielonych. Być może (i tutaj spieram się z moja żoną) za często. Zasilamy od wiosny do jesieni co dwa tygodnie, zimą co miesiąc.
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”