Zastanawiają mnie tylko obrzeża z czego zrobić by te kamienie nie "wychodziły", że tak powiem ze ścieżki rozjeżdżały sie itp i by te obrzeża ładnie współgrały ze ścieżka otoczakową i by sie dość łatwo kosiło trawę przy nich. Wolałabym nie latać z nożyczkami i docinać tam gdzie kosiarka nie dojedzie.
Chodnik - jak wykonać i inne dyskusje
- harwi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1478
- Od: 5 mar 2008, o 14:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Super chodniczek, my zamierzamy również wykonać ścieżki z kamienia niestety sytuacja nas zmusi raczej do zrobienia tego z kamienia polnego ;( bo tego mamy bardziej dostępnego wystarczy pozbierać z pół ;)
Zastanawiają mnie tylko obrzeża z czego zrobić by te kamienie nie "wychodziły", że tak powiem ze ścieżki rozjeżdżały sie itp i by te obrzeża ładnie współgrały ze ścieżka otoczakową i by sie dość łatwo kosiło trawę przy nich. Wolałabym nie latać z nożyczkami i docinać tam gdzie kosiarka nie dojedzie.
Zastanawiają mnie tylko obrzeża z czego zrobić by te kamienie nie "wychodziły", że tak powiem ze ścieżki rozjeżdżały sie itp i by te obrzeża ładnie współgrały ze ścieżka otoczakową i by sie dość łatwo kosiło trawę przy nich. Wolałabym nie latać z nożyczkami i docinać tam gdzie kosiarka nie dojedzie.
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
I to jest genialne podejście!Dynka pisze:(...) później jak się ścieżki wydepczą coś pomyślę.
Rodzice wytyczyli piękne proste jak strzały ścieżki, które przez wieki, były nie używane.
Ot, wymyślone sobie a muzom , by dobrze wyglądało na projekcie.
Tam, gdzie faktycznie trzeba było dojść ( huśtawka, piaskownica, siedzonko), wydeptywało się w trawniku łysiny
- paco
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2234
- Od: 17 gru 2006, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
Z otoczaków mam zrobione ścieżki przy skalniakach - (metoda wykonania w zasadzie taka sama) od strony trawnika nie stosowałem żadnych obrzeży. Poziom chodnika jest wykonany tak jak trawnika, co pozwala bez problemu jeździć kosiarką po chodniku i dokładnie kosić przy nim trawnik.harwi pisze:
Zastanawiają mnie tylko obrzeża z czego zrobić by te kamienie nie "wychodziły", że tak powiem ze ścieżki rozjeżdżały się itp i by te obrzeża ładnie współgrały ze ścieżka otoczakową i by się dość łatwo kosiło trawę przy nich. Wolałabym nie latać z nożyczkami i docinać tam gdzie kosiarka nie dojedzie.
Możesz zobaczyć to tutaj (i w innych miejscach mojego wątku ogrodowego).
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=128
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Nasz ogród,
- paco
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2234
- Od: 17 gru 2006, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
Pozwoliłem sobie (powyżej) zacytować fragment wiadomości z P.W. którą otrzymałem od Wioli.harwi pisze: Proszę o ogólne odczucia w trakcie pracy i teraz w trakcie użytkowania i masz może ewentualnie fotki samych ścieżek najlepiej z bliska![]()
Mam nadzieję Wiolu, że nie będziesz miała mi tego za złe,
Przed domem ma tym sposobem zrobiony wjazd na posesję - od wielu lat jeżdżą po nim również samochody ciężarowe i trzyma się nie najgorzej. To nie najgorzej ma oznaczać tyle, że taki podjazd jest dość trwały, choć nastąpiło pęknięcie i drobne wyłamanie kilku kamieni. Spowodowane to jednak było nie sposobem wykonania, ale już po wykonaniu podjazdu przebijaniem się pod nim (kretem) przez firmę Dialog, która w tym miejscu przeprowadzała podziemną sieć telefoniczną (wstrząsy i jednak małe ugięcie się terenu nie były bez znaczenia dla tej konstrukcji.
A teraz zdjęcia (oczywiście według życzenia Wioli z bliska) fragmentów wykonanych przeze mnie ścieżek między skalniakami i oddzielających skalniaki od trawnika.







Chodnik taki wykonywałem, podobną metodą, jak chodnik z odpadów. Pierwszy chodnik z otoczaków wykonałem na podsypce z piasku (z piaskowni jak i z piasku granitowego) jednak był to ogromny błąd - po jednym sezonie wszystkie fugi były przerośnięte trawą i chwastami. Wyciągnięcie tych chwastów było wręcz nie możliwe, a przy potraktowaniu Roundup-em pozostawały uschnięte badyle. Problem rozwiązało zastosowanie jako podsypki i do fugowania "suchego betonu”. Trawa nie przerasta, a pojedyncze chwasty (nasiona jakieś zawsze znajdą miejsce do kiełkowania) nie zakorzeniają się i są łatwe do usunięcia. Problemem może być to, ze fugi z czasem pokrywają się mchem - ale jest to rzecz gustu, mi nawet się to podoba (zielone fugi).
Po wykonaniu chodnika tą metodą, dla osób, które nie mają bieżącej wody może stanowić problem polanie go wodą w postaci mgły. Nie jest to niezbędny zabieg, gdyż cement będzie ciągnął wilgoć z podłoża, rosy czy powietrza i z czasem stwardnieje. Jednak zalecałbym to wykonać, choćby jednorazowo nawet przy pomocy ręcznego opryskiwacza (a jeżeli już to oczywiście firmy Marolex), gdyż pozwala to na zmycie pyłu cementowego z widocznych fragmentów kamieni (poprawia estetykę) i co najważniejsze pozwoli związać powierzchniową warstwę fugi. A wtedy już nie będzie straszna ani wichura, ani nagły deszcz - które mogły by spowodować wydmuchanie lub wypłukanie cementu z "suchego betonu". Następnego dnia można już polewać całość konewką i nie spowoduje to uszkodzenia powierzchni chodnika, a częstsze polewanie pozwoli na szybsze stwardnienie i możliwość szybszego rozpoczęcia użytkowania chodnika (to jednak są otoczaki i do póki zaprawa dobrze nie stwardnieje może następować ich przemieszczanie pod wpływem punktowego nacisku.
To na razie tyle, chyba że będą jeszcze jakieś pytania.
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Nasz ogród,
- Piotrek Dz
- 20p - Rozkręcam się...

- Posty: 20
- Od: 26 mar 2008, o 09:11
- Lokalizacja: Żywiec
- harwi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1478
- Od: 5 mar 2008, o 14:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Mam nadzieję Wiolu, że nie będziesz miała mi tego za złe, - ale doszedłem do wniosku, że może i innych użytkowników zainteresują, a być może zainspirują te zdjęcia i informacje.
No coś ty bardzo się cieszę, że tu odpowiedziałeś jeżeli byś tego tu nie zrobił ja bym to wkleiła
Wielkie dzięki za fotki "bliskiego stopnia". Bardzo mi pomogą. Muszę pokazać mężowi i niech się zabiera do roboty.
A ta ścieżka wśród skalniaków cudo
- paco
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2234
- Od: 17 gru 2006, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
Piotrek Dz - Pod chodniki przy skalniakach kopałem na głębokość szpadla.
Wiolu - stosowane przeze mnie kamienie polne miały faktycznie różne kształty, ale te całkiem kuliste również stosowałem starając się wybrać jak najbardziej płaską powierzchnię u góry.
Wiolu - stosowane przeze mnie kamienie polne miały faktycznie różne kształty, ale te całkiem kuliste również stosowałem starając się wybrać jak najbardziej płaską powierzchnię u góry.
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Nasz ogród,
Paco- że też wcześniej nie trafiłam na ten wątek 
Mąż zrobił właśnie ścieżkę z otoczaków- niestety nie dał "suchego betonu" na spód- tylko piasek. Efekt- wyrasta mnóstwo chwastów spomiędzy kamieni
Czy możliwe jest teraz uzupełnienie kamieni mieszanką cement+piasek? Dodam, że kamienie są luźno ułożone- wydaje się, że można by to zrobić?
Mąż zrobił właśnie ścieżkę z otoczaków- niestety nie dał "suchego betonu" na spód- tylko piasek. Efekt- wyrasta mnóstwo chwastów spomiędzy kamieni
Czy możliwe jest teraz uzupełnienie kamieni mieszanką cement+piasek? Dodam, że kamienie są luźno ułożone- wydaje się, że można by to zrobić?
Amatorka ogrodu






