Zielone Doroty

[doromichu]

Uff zrobilam spis powszechny moich doniczek i tak
fiolkow 44 odmianowych i nie odmianowych -nie liczac lisci ukorzeniajcych sie
paproci 5
cytrusy 11
strorczyki 12 +jedna miniaturka
skretniki 5
inne zielone 15
w sumie 92
nie liczac datur,fuksji,paproci,przechowywanych przez zime i sadzonek porobionych

[arlet3]

Dorotko fajowy spis.
Zakupy widać też udane. Ciekawa jestem czy calle będą w takich kolorach jak na fotce? Uwielbiam je.
Cytrusy też masz cudne, i storczyki i fiołki..... wszystko.

[Wiktoria_W]

Fajnie się robi takie spisy - sama radość.
Zakupy super - poczekaj tylko, aż wszystko się rozrośnie . A swoją drogą, u Was już wiosenna oferta, a u nas, to obawiam się, że przypomną sobie dopiero w marcu .
Fuksja Ci ślicznie odbija . Moja śpi w garażu, kto wie, czy nie przypadkiem snem wiecznym .

[trzynastka]

Zakupy wspaniałe pozytywnie zazdroszczę ja na razie mam kłódkę na wydatki roślinne roślinek masz sporo

[kociara]

, po tym bilansie to ja się zapytowywuję : i kto tu innemu mówi
o zagęszczeniu i miejscu na zielone ?????

[mniodkowa]

haha no tak - początek roku - czas inwentaryzacji chyba w weekend także policzę o ile nie zapomnę

ale, że w sklepie z żarciem dla zwierząt kwiatki dają...

[doromichu]

Mniodkowa Wilkinson to sklep w stylu mydlo i powidlo kosmetyki ,posciele,i sa tez tam pokarmy dla wszystkich zwierzat domowych i nie tylko wekend juz tuz tuz a jak tam liczenie?
Krysiu jakies tam miejsce jeszcze sie znajdzie
Trzynastka dziekuje
Wiktoria dziekuje-mam nadzieje,ze Twoja fuksja ciagle zyje
Arlet dziekuje i ciesze sie ze jestes

[kociara]

Dorotko , z tym miejscem - to chyba się mylisz

[doromichu]

nie Krysiu upchnie sie,poprzestawia,cos niestety zimy nie przezyje i juz nowe miejsce

[kociara]

Z tymi zgonami to prawdziwa epidemia , nawet myśleć nie chcę a co dopiero patrzeć co padło.
Nawet jak podlewam to prawie nie patrzę .

[fiskomp]

E naprawdę tak źle, może trzeba tylko i wszystko będzie ok.

[kociara]

Źle to skromnie powiedziane , jest tragicznie

[mniodkowa]

wekend już tuz tuz a jak tam liczenie?

dasz wiarę? - zapomniałam normalnie to w moim stylu wiedziałam, że zapomnę, a teraz nie chce mi się z fotela podnosić

[x-F-7]

Piękne zakupy. I spis się odbył... ja sie zmobilizować umnie do niego nie umiem, znaczy sie zabrać nie mogę:P.

[heliofitka]

Dorotko z ogromną przyjemnością zrobiłabym spis moich roslin, ale w tej chwili chyba mija się to z celem...w tej chwili liczę doniczki, jakie pozostały po wyrzuconych kwiatkach
Za to u Ciebie ilość roślin imponująca, a i nowe zakupy udane
Teraz nie pozostało nic innego, jak posadzić rośliny i czekać na pierwsze owoce.