Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5
Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5
Zdecydowanie deficyt światła słonecznego zaczyna źle na nas oddziaływać!
Ale my się nie damy!
Ale my się nie damy!
Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5
Siberko, ale tu o ból istnienia chodzi!
Ból istnienia zimą! Albo raczej ból istnienia zimy!
I na to nawet trzy ibupromy nie pomogą...
Brak światła można wytrzymać, ale brak zieleni jest naprawdę dołujący...A Dorotka biedna dobrych parapetów nie ma
I zieleni w doniczkach...Za to zdjęcia ma, jak zwykle piękne!


Brak światła można wytrzymać, ale brak zieleni jest naprawdę dołujący...A Dorotka biedna dobrych parapetów nie ma

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5
Bardzo optymistyczne ostatnie zdjęcie
Aż weselej się robi, mimo że napadało trochę śniegu.

Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5
No sorry, ale ja żadnego bólu istnienia nie czuję
A dziś bardziej mnie ucieszył widok ciemnych chmur śniegowych niż poprzedni przebłysk słońca.
Lubię prawdziwą zimę, czekam na nią i jestem z tego dumna!

Lubię prawdziwą zimę, czekam na nią i jestem z tego dumna!
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5
Ja też się cieszę, najgorzej się było przełamać po takiej przerwiedodad pisze:Aniu mnie też. Cieszę się, że wróciłaś do forumowego życia.

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25224
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5
W tym momencie popieram Siberię. U mnie prawie nie ma śniegu. Lata cos tam w powietrzu, ale na zimie praktycznie tego nie widać. A tu mrozy zapowiadają. Chyba podskoczę jutro do OBI i kupie parę worków ziemi, żeby kopce podwyższyć.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5
U mnie śnieg kopce już zakrył
Pada tak, że świata nie widać.

- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5



-
- 1000p
- Posty: 1933
- Od: 13 sie 2009, o 18:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5
Ewuś to Ci współczuję ...ja jeszcze w tym roku śniegu nie widziałam i chyba się nie zapowiada ....coś tam w grudniu spadło na pół godziny ledwo zdjęcie zdążyłam zrobić . Przymrozków też nie ma a nie mówiąc już o mrozie , szkoda tylko dzieciaków bo właśnie im się ferie zaczęły .
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5
U nas dzis prawdziwy atak zimy. Spadło pewnie około 10 cm, ale cieplo więc sie topi.
Za to kilka razy przeszły prawdziwe śniezyce, takie, że świata nie było widać
Siberia, prorok jakiś czy cuś? Ból minął, biało sie zrobiło.
A jak tam u ciebie? Ciemne chmury przyniosły śnieg?
Gosia, oj tak, zima zawsze na mnie cieżko działa. Zdecydowanie ja jestem stworzenie światło i ciepłolubne.
Marta, zieleni w doniczkach mam nawet dużo, tyle, że nie na parapetach. Monstera dziurawa taka kilkuletnia robi za 10 małych doniczkowców
Zdjęcia sie podobają, miło mi to może takie też sie spodobają. Majowe, zieloniutkie

Ewciu, to może takie też ci sie spodoba

Aneczko,
Małgosia, ja mam nadzieje, że mądre roslinki nie dadzą się zimie.
Maja, u nas dzis na szczęście wiatr sie uspokoił trochę. Moja głowa nie znosi takich wichur
Ja na razie trzymam się zdaleka od sklepów internetowych. Wystarczy to co zamówiłam. Choc na powojniki pewnie się jeszcze skuszę
Ewo szczecińska - macie świetnie z tym klimatem. Ja tam za sniegiem ani zimą nie przepadam a mam co roku i to czasen nawet w nadmiarze. Niestety
I jeszcze majowo

Za to kilka razy przeszły prawdziwe śniezyce, takie, że świata nie było widać

Siberia, prorok jakiś czy cuś? Ból minął, biało sie zrobiło.

Gosia, oj tak, zima zawsze na mnie cieżko działa. Zdecydowanie ja jestem stworzenie światło i ciepłolubne.
Marta, zieleni w doniczkach mam nawet dużo, tyle, że nie na parapetach. Monstera dziurawa taka kilkuletnia robi za 10 małych doniczkowców

Zdjęcia sie podobają, miło mi to może takie też sie spodobają. Majowe, zieloniutkie

Ewciu, to może takie też ci sie spodoba

Aneczko,

Małgosia, ja mam nadzieje, że mądre roslinki nie dadzą się zimie.
Maja, u nas dzis na szczęście wiatr sie uspokoił trochę. Moja głowa nie znosi takich wichur


Ewo szczecińska - macie świetnie z tym klimatem. Ja tam za sniegiem ani zimą nie przepadam a mam co roku i to czasen nawet w nadmiarze. Niestety

I jeszcze majowo

Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5
Dorotko, napadało z tych ciemnych chmur, a w dzień było -1, tak więc spacer nad rzeką i zalewem z moim krasnoludkiem zaliczyłam
Nareszcie synuś się wytarzał 
Ławki zazdroszczę, może i ja sobie wreszcie sprawię?


Ławki zazdroszczę, może i ja sobie wreszcie sprawię?

Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5
Napisałam ławka?
Może dlatego, że ja się bujać nie lubię, więc huśtawki jako ławki wykorzystuję 


- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5
Tez nie przepadam za hustaniem, ale na tej ławeczce świetnie się śpi 

- pisanka
- 100p
- Posty: 132
- Od: 21 lip 2011, o 08:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opolszczyzna -Bory Stobrawskie
Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5
Witaj Dorotko!
w lepszym nastroju jesteś dzisiaj? ;:106 pogoda nie sprzyja meteopatom
ale pospacerowałam po Twoim ogrodzie i nastrój mi sie poprawił,miłe widoki
no i już niedaleko do wiosny ,
Pozdrawiam. Hanka






Pozdrawiam - Hanka