
Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Jadziu nie tylko masz piękne róże lecz także lilie, które urodą również im nie ustępują, są wspaniałe. Miss Lucy jest cudowna, też ją mam ale nie kwitła, pąki przemarzły. 

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
IRENKO miejmy nadzieję ,że w tym sezonie zakwitnie Twoja Miss Lucy . Mam nadzieję ,ze moja również pięknie zakwitnie .
ROMCIU jarzmianka to piekna roślinka . Gdy 1 raz ją ujrzałam na fotce musiałam ją mieć . Moją porozdzielałam i tez jej nie mam ,ale moze coś tam z siewek sie znajdzie
ELUSIA za mną też chodzą Martagonki ,himalajskie czy nepalskie tez są piękne ,ale jakoś boja sie ,żeby mi nie zmarniały a są dość drogie
Będzie pieknie wyglądac koło Heidi jo moja posadziyłach chyba przy Schwarze Madonnie . Wiesz SKS
STASIU można różne kombinacje robić ze zdjęciami . Czasem lubię się bawić
MARZANKO a to dla Ciebie i nie płacz

CELINKO wiem gdzie to jest kiedyś tam przejeżdżaliśmy . Ta lilia to Flore Pleno . Miss Lucy widziałam ,ze była w ofercie liliowej u p. Pajdy
ANDZIU czasem też tylko przegladam i nic nie piszę . Rozumiem Cię
TOSIA jak im smakowało to dobrze tego był tylko kawałek




ROMCIU jarzmianka to piekna roślinka . Gdy 1 raz ją ujrzałam na fotce musiałam ją mieć . Moją porozdzielałam i tez jej nie mam ,ale moze coś tam z siewek sie znajdzie
ELUSIA za mną też chodzą Martagonki ,himalajskie czy nepalskie tez są piękne ,ale jakoś boja sie ,żeby mi nie zmarniały a są dość drogie


STASIU można różne kombinacje robić ze zdjęciami . Czasem lubię się bawić
MARZANKO a to dla Ciebie i nie płacz


CELINKO wiem gdzie to jest kiedyś tam przejeżdżaliśmy . Ta lilia to Flore Pleno . Miss Lucy widziałam ,ze była w ofercie liliowej u p. Pajdy
ANDZIU czasem też tylko przegladam i nic nie piszę . Rozumiem Cię
TOSIA jak im smakowało to dobrze tego był tylko kawałek




- rico62
- 500p
- Posty: 675
- Od: 19 lip 2010, o 20:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: KATOWICE
- Kontakt:
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Jadziu --masz takie Piekne te kwiaty Pod familokiem !!! moze trzeba je ubezpieczyc w PZU!!! 

Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Jadziu wpadłem
choć dochodzi 4 od godziny nie umie spać, takiej burzy śnieżnej jeszcze nie widziałem i to dosłownie, sypie grzmi błyska się... chyba 2012 to faktycznie koniec świata
mróz słaby ale zapowiadają ostry dobrze że jest kołderka na roślinkach





- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9

Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- marzanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3910
- Od: 21 lut 2010, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Śniegowa była u mnie i w Łodzi była kuzynka mi mówiła .
Jadziu
Jadziu

- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
U mnie w nocy zawieja była. Pizgało równo i teraz też wiatr okropny i zimno się zrobiło. Niby jest 0 na termometrze,ale wiatr potęguje to zimno brrrrry. Kilka dni ma tak być 

- iwa27
- 1000p
- Posty: 2456
- Od: 19 maja 2009, o 07:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
U mnie też trochę napadało, ale to dobrze bo jak sprawdzą się te zapowiedzi o mrozie to choć trochę śnieg ochroni roślinki
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Mój kawałek świata.
część 3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Nawet u nas sypnęło dzisiaj ale już stopniało i dalej błoto...
Jadziu, ta jarzmianka to za mną chodzi od lat
coś pięknego!!! jeszcze bordową widziałam
U ciebie zawsze wesoło i miło, lubię tu wpadać

Jadziu, ta jarzmianka to za mną chodzi od lat

coś pięknego!!! jeszcze bordową widziałam

U ciebie zawsze wesoło i miło, lubię tu wpadać

- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5399
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Jadziu dość,że kwiatki piękne to jeszcze pięknie opisane i oprawione
i jak pozbyłaś się tych paskudów w doniczkach



i jak pozbyłaś się tych paskudów w doniczkach



- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9

Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- goferek
- 500p
- Posty: 552
- Od: 7 lis 2009, o 15:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Kontakt:
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Jadziu biegam sobie po tym Twoim ogrodzie i podziwiam
Dobrze, że mam Cię tak blisko, może będzie kiedyś okazja zobaczyć to wszystko na żywo 


- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
WITAM WSZYSTKICH W TO NIEDZIELNE I ŚNIEŻNE POPOŁUDNIE . Miałam trochę pracy a tu tyle odwiedzin
. Dziekuje wszystkim za odwiedzanie mojej Oazy
AGATKO cieszę sie ,że podoba Ci sie . Masz blisko i na pewno jak tylko sie rozciepli to zapraszam do siebie na kawkę
TOSIA wiesz ile miałam roboty . Wczoraj wcale nie miałam czasu ,żeby zasiąść do kompa
BOŻENKO wzięłam Karate i podlałam nim i jak na razie mam spokój
EWCIU u nas też non stop sypie ale nie topnieje . Tę jarzamiankę kupiłam w ubiegłym sezonie a miałam mieć też tę bordową ,ale nie wyszła . Może w tym roku sie pokaze
IWONKO cały czas sypie ciekawe jak tam u Was
LUCYNKO słyszałam ,ze u nas też w nocy była burza śniezna ,ale w nocy to ja śpię
MARZANKO burza burzą ,ale przed mrozami jakie mają nadejść ten śnieg w sam raz
TOSIA bo w nocy śpimy i dlatego nic nie wiemy
ADRIAN trzeba tez spać a nie myszy gonić
Z tym końcem swiata to bujda a kołderka roślinkom się przyda jak nic
RYSKU jak na razie nie potrzebne żadne PZU i oby tak dalej





AGATKO cieszę sie ,że podoba Ci sie . Masz blisko i na pewno jak tylko sie rozciepli to zapraszam do siebie na kawkę
TOSIA wiesz ile miałam roboty . Wczoraj wcale nie miałam czasu ,żeby zasiąść do kompa
BOŻENKO wzięłam Karate i podlałam nim i jak na razie mam spokój
EWCIU u nas też non stop sypie ale nie topnieje . Tę jarzamiankę kupiłam w ubiegłym sezonie a miałam mieć też tę bordową ,ale nie wyszła . Może w tym roku sie pokaze
IWONKO cały czas sypie ciekawe jak tam u Was
LUCYNKO słyszałam ,ze u nas też w nocy była burza śniezna ,ale w nocy to ja śpię

MARZANKO burza burzą ,ale przed mrozami jakie mają nadejść ten śnieg w sam raz
TOSIA bo w nocy śpimy i dlatego nic nie wiemy

ADRIAN trzeba tez spać a nie myszy gonić

RYSKU jak na razie nie potrzebne żadne PZU i oby tak dalej





Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Jadziu masz śliczne lilie a ta w okularach super, świetnie zrobione zdjęcie. Ja dałam się namówić Grażynce na 3 lilie i chyba 3 liliowce już nie pamiętam dokładnie bo ona robiła zamawiała.
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
witaj -więcej czasu więc przeglądam wątki. miałam kiedyś szałwię muszkatałową i nie udało mi się zebrać nasion. czy moja nieumiejętność w uprawie nie wiem. Jak ty pielęgnujesz tą roślinę 
