Na imię mam Leszek i bardzo uwielbiam kwiaty a kaktusiki to zawsze miałem w domu,ale był kłopot,bo zawsze ktoś się ukuł
a ja musiałem się z nimi wynieść ale teraz mam ich na działce i kłopot z głowy
a takie były początki
poz.Leszek
Miałem też taką "szklarenkę" jak na pierwszej fotce w wątku. W 2010 roku stała na balkonie, na skutek wysokiej temperatury plastykowe łączniki tak się nagrzały i zmiękły, że "szklarenka" "rozjechała" się. Rośliny wysypały się z doniczek, część się połamała, straciłem kilka roślin. Doszedłem do wniosku, że taka szklarenka może być dobrym rozwiązaniem na zewnątrz budynku, a nie na balkonie.
Kaktusy, szczególnie gdy kwitną są pięknymi roślinami.
Dziękuję kolegom za odwiedziny,Maryś tobie za stronki.
Mieciu ,ja mam stać tą folijkę na działeczce,ale tez folię musiałem na stykach kleić,
ale w planie mam zbudować na podwyższeniu inspekt.
poz.Leszek