Jacku no niestety nie odpuści, taka kolej rzeczy ale nadzieję zawsze można mieć, chociaż jak mówią "ona umiera ostatnia".
Tosia dziękuję za odwiedziny

podam Ci linka na pw, ale teraz na razie nie mają tych nasionek w sprzedaży. Mam sporo zapału bo chce, żeby ten kawałek "ziemi" jakoś wyglądał, może dlatego , że w dzieciństwie u mnie mogłam tylko kwiatki zbierać i oglądać na łące:(a według mnie jeśli ma się kawałek wolnego miejsca to powinno się parę kwiatków i krzewów mieć

no może nie parę ale więcej
sylwana85 witam serdecznie

co do maków poprzednia właścicielka idealnie o nie dbała

wiec nie maiły innego wyjścia i musiały rosnąć

są zielone i będą wypuszczały listki

w styczniu

ja też w to nie mogę uwierzyć
