Ogródkowy galimatias Mirki cz. 3

[Kasia1972]

Oj tam, oj tam, gdzie? U sąsiada

[mirdem]

O to chodzi , że jesienia wszystkie nadwyżki tam wysadziłam ( u sąsiada znaczy ) ................. nawet kawałek trawnika kazałam biedakowi zlikwidowac ................ bo sie nie mieściło

[gosia07]

Mireczko a mnie na pw możesz wysłać skąd zamawiałaś dalie i czy tam zamawiałaś pierwszy raz?

[Siberia]

Gosia, Ty nie bądź taka egoistka Jakie na PW? A my to co, mamy się smakiem czy Waszymi zdjęciami obejść?

[mirdem]

Gosiu PW

Siberia przecież Ty namiary na dalie masz w zeszłym roku sama tam zamawiałaś

[Siberia]

A, myślałam, że masz może kolejne źródło

[Ignis05]

-piwonia itoh Pastel Splendor ( za ten zakup szczególnie trzymam kciuki }

no i prezent od Mikołaja czyli zamówienie do Lilypolu, a tam:

lilie:
-Kaveri
-Big Brother
-Flavia
-Broken Heart
-Hotline

liliowce;
-Ageless Beauty
-Darla anita
-Eight Miles High
-green Mistique
-Macbeth
-Mildred Mitchell
- Wild and Wonderful

iryski syberyjskie:
-Ruffled Plus
-Tumble Bug
...

Mirunia
Moje zamówienie też ma 14 pozycji i niektóre się nam powtarzają.
Podaj mi na pw adres, gdzie mogłabym zobaczyć tę piwonię.
Czy mają tam jarzmianki ?

[x-p-k]

Hehe, ale zamówionko!
Za mną też już pierwsze zamówienia, i przyznam że oferta na 2012 mnie zwaliła z nóg...
Na razie jeżówki (tak, tak porąbało mnie - wybrałem 12 odmian... ale to minimum z minimum wyszło...), języczki i żurawki. Do tego dojdą hościaki, bo mnie już skręca, oraz iglakokulki i trochę krzewów.

Tyle już tego wynalazłem i wybrałem, a gdzie tam w ogóle wiosna czy szczyt sezonu? Patologia...

[ewamaj66]

Ja również patologicznie zamawiam, ale głównie róże. Ostatnio jednak poszalałam u pana Marka, kupiłam piwonie, trzy hosty, tojady, kilka liliowców, anemony-w sumie 21 pozycji Nie mogę przestać

[evastyl]

Miruś jak to gdzie to posadzisz ...widziałam jeszcze kawałek trawniczka
Zakupy okazałe ...ja też coś podobnego kupiłam , choć troszkę mniej .
A u mnie masz tytuł Królowej Dalii

[artam]

Ja tego Wild and Wonderful też muszę zamówić...Pająki też są fajne!
A Ewy określenie "patologiczne kupowanie" fajne, ale nie sądzicie, że te nasze działania noszą znamiona czegoś takiego? http://pl.wikipedia.org/wiki/Zaburzenie ... ompulsyjne

[Siberia]

Moje nie

[ewamaj66]

Mnie się wydaje, że to sposób radzenia sobie z depresją wywołaną brakiem światła słonecznego zimą Przecież kupując wyobrażamy sobie kształty roślin na rabatach w pełni sezonu. Świeci słońce, ciepło, lekki wiaterek i nowe nasadzenia-zaraz człowiekowi lżej na duszy

[mirdem]

Siberio Twoje motto w stopce mnie powaliło ......................... nic przeciwko wobec domu bez kuchni bo to ja tam głównie urzęduję

Mówisz , że nie dotyczą cię przypadłości forumowe ......................... co nieco by się znalazło na temat mechanizmów wypierania

Krysiu będziemy czekac na kwiatki

Piotrek toż to dopiero początek .................... ja przeglądam intensywnie trawy

Ewa Oj tam Oj tam ...................zaraz patologiczne

Evastyl oj tak tak trawniczek będzie uszczuplony .............. nie ma mocnych .................... dalie lubię

Marta żeś pojechała z diagnozą ...................... ale to chyba nie to ............... posłużę się cytatem :. W ICD-10 zaburzenie obsesyjno-kompulsyjne klasyfikuje się jako F42; oznaczenie jako F42.0 oznacza ZOK z przewagą myśli obsesyjnych, a F42.1 z przewagą czynności natrętnych (rytuałów).

Osoby z tym zaburzeniem mają często słabszą pamięć wzrokową my raczej jak coś zobaczymy ( nawet przelotnie ) rzadko , kiedy odpuszczamy

[Keetee]

pociesza mnie Mireczko Twój wątek...ogólne zakupowe szaleństwo ,czyli nie jest tylko ze mną zle